Jesteś w:
Granica
„… granica odpowiedzialności moralnej – odsuwa się niepostrzeżenie coraz bardziej” [narrator w powieści]
Granica moralna w utworze Zofii Nałkowskiej dotyczy głównego bohatera Zenona Ziembiewicza, który przez swoje decyzje przekracza niewidzialną i cienką granicę między tym, co dobre a tym, co złe. Na jego przykładzie czytelnik widzi, jak z człowieka prawego i postępującego etycznie wyłania się jednostka tragiczna, której wybory są tragiczne w skutkach.
Postępowanie Zenona Ziembiewicza odznacza dualizm podejścia do życia. Mimo iż jako młody student obiecał sobie, że będzie żył uczciwie, nie przeszedł pomyślnie prób, stawianych mu przez los. W życiu osobistym powtórzył błędy swojego ojca (trójkąt uczuciowy z Justyną Bogutówną i Elżbietą Biecką), a w zawodowym dał się sterować wpływowym elitom, jego postawa była pełna kompromisów i uległa.
Losy tego tragicznego i wielowymiarowego bohatera obrazują, jak łatwo zatracić młodzieńcze ideały i zmienić się w konformistę i dorobkiewicza. Nieumiejętność podjęcia zdecydowanych decyzji, zrzucanie odpowiedzialności za swoje błędy na innych sprawia, że człowiek ten żyje w ciągłym strachu przed ujawnieniem jego sekretów, w nieustannym poczuciu winy względem żony, kochanki oraz wyborców.
Stworzywszy historię Zenona, pisarka ostrzegała przed subiektywizacją moralności przypominając, że odrzucenie jej równa się negacji człowieczeństwa.
Problem niewidzialnej granicy obyczajowej w powieści Nałkowskiej widać w romansie dwójki głównych bohaterów, wywodzących się z odmiennych środowisk, mających inne wychowanie, posługujących się odrębnym słownictwem.
Justyna Bogutówna, zakochując się w Zenonie Ziembiewiczu nie zdawała sobie sprawy z braku szans na zakończenie wakacyjnego flirtu małżeństwem. Naiwna, wychowana między służbą córka kucharki myślała, że miłość przezwycięży granice miedzy nią a wykształconym w Paryżu synem szlacheckiego rządcy. Tak się jednak nie stało. Panujące w społeczeństwie normy i zasady sprawiały, że ich związek – gdyby wyszedł na jaw – zostałby zaliczony do mezaliansów, o czym wiedział dokładnie Ziembiewicz. On chwile zapomnienia w ramionach Justyny traktował jako przelotny flirt, sposób na zabicie nudy w Boleborzy, nie miał najmniejszego zamiaru wiązać się z nią na dłużej.
Granica społeczna w powieści Zofii Nałkowskiej jest obecna w przeglądzie przez warstwy zamieszkujące Polskę lat 30. XX wieku, dokonanego przez autorkę.
Nałkowska była świadoma klasowości i hermetyczności każdej z grup społecznych. Obserwując na co dzień takie bariery i ramy, uwieczniła w swojej powieści przedzielone granicami nie do przeskoczenia - sytuacją materialną, pozycją towarzyską, zasadami obyczajowymi, poglądami - środowiska.
Mamy w jej książce rozróżnienie na państwo a służbę (hrabiostwo Tczewscy – Karolina Bogutowa, Cecylia Kolichowska – Ignacy, Ewcia, Michalina ), na dwór i wieś (Walerian Ziembiewicz – chłopi folwarczni), na kapitalistów i proletariat (Hettner – Marian Chąśna, Franek Borbocki), na mieszczaństwo i miejską biedotę (Cecylia Kolichowska – Jasia Gołąbska).
Powieść jest doskonałym zapisem zróżnicowania międzywojennego społeczeństwa, podzielonego niczym murem niewidzialną granicą.
„Musi coś przecież istnieć, jakaś granica, za którą nie wolno przejść, za którą przestaje się być sobą” [Elżbieta Biecka]
Zofia Nałkowska w powieści „Granica”, nazywanej czasami powieścią pytań o człowieka, opisała psychologiczny obszar ludzkiej natury. Tworząc szczegółowe psychologiczne charakterystyki postaci czy stawiając pytania o granice moralności, kompromisów czy odpowiedzialności za los innego człowieka, ułatwiła czytelnikowi zrozumienie zarówno decyzji czy postaw postaci, jak i własnych.
Na przykładzie losów trójki głównych bohaterów – świadomego porażki na polu zawodowym oraz prywatnym Zenona Ziembiewicza, cierpiącej na chorobę psychiczną spowodowaną aborcją Justyny oraz odrzuconej i obarczonej przez męża współodpowiedzialnością za los Bogutówny Elżbiety Bieckiej czytelnik poznaje kilka prawd o skomplikowanej naturze ludzkiej. Dowiaduje się o granicy, dzielącej świat „zwyczajny” od szaleństwa, o wyrzutach sumienia i poczuciu winy prowadzących do samobójstwa oraz o tym, co musi się stać, by matka zostawiła swoje ukochane dziecko i zachowała się identycznie jak jej znienawidzona rodzicielka.
strona: - 1 - - 2 -
Granice w utworze Zofii Nałkowskiej Granica
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskimGranica moralna w utworze
„… granica odpowiedzialności moralnej – odsuwa się niepostrzeżenie coraz bardziej” [narrator w powieści]
Granica moralna w utworze Zofii Nałkowskiej dotyczy głównego bohatera Zenona Ziembiewicza, który przez swoje decyzje przekracza niewidzialną i cienką granicę między tym, co dobre a tym, co złe. Na jego przykładzie czytelnik widzi, jak z człowieka prawego i postępującego etycznie wyłania się jednostka tragiczna, której wybory są tragiczne w skutkach.
Postępowanie Zenona Ziembiewicza odznacza dualizm podejścia do życia. Mimo iż jako młody student obiecał sobie, że będzie żył uczciwie, nie przeszedł pomyślnie prób, stawianych mu przez los. W życiu osobistym powtórzył błędy swojego ojca (trójkąt uczuciowy z Justyną Bogutówną i Elżbietą Biecką), a w zawodowym dał się sterować wpływowym elitom, jego postawa była pełna kompromisów i uległa.
Losy tego tragicznego i wielowymiarowego bohatera obrazują, jak łatwo zatracić młodzieńcze ideały i zmienić się w konformistę i dorobkiewicza. Nieumiejętność podjęcia zdecydowanych decyzji, zrzucanie odpowiedzialności za swoje błędy na innych sprawia, że człowiek ten żyje w ciągłym strachu przed ujawnieniem jego sekretów, w nieustannym poczuciu winy względem żony, kochanki oraz wyborców.
Stworzywszy historię Zenona, pisarka ostrzegała przed subiektywizacją moralności przypominając, że odrzucenie jej równa się negacji człowieczeństwa.
Granica obyczajowa w utworze
Problem niewidzialnej granicy obyczajowej w powieści Nałkowskiej widać w romansie dwójki głównych bohaterów, wywodzących się z odmiennych środowisk, mających inne wychowanie, posługujących się odrębnym słownictwem.
Justyna Bogutówna, zakochując się w Zenonie Ziembiewiczu nie zdawała sobie sprawy z braku szans na zakończenie wakacyjnego flirtu małżeństwem. Naiwna, wychowana między służbą córka kucharki myślała, że miłość przezwycięży granice miedzy nią a wykształconym w Paryżu synem szlacheckiego rządcy. Tak się jednak nie stało. Panujące w społeczeństwie normy i zasady sprawiały, że ich związek – gdyby wyszedł na jaw – zostałby zaliczony do mezaliansów, o czym wiedział dokładnie Ziembiewicz. On chwile zapomnienia w ramionach Justyny traktował jako przelotny flirt, sposób na zabicie nudy w Boleborzy, nie miał najmniejszego zamiaru wiązać się z nią na dłużej.
Granica społeczna w utworze
Granica społeczna w powieści Zofii Nałkowskiej jest obecna w przeglądzie przez warstwy zamieszkujące Polskę lat 30. XX wieku, dokonanego przez autorkę.
Nałkowska była świadoma klasowości i hermetyczności każdej z grup społecznych. Obserwując na co dzień takie bariery i ramy, uwieczniła w swojej powieści przedzielone granicami nie do przeskoczenia - sytuacją materialną, pozycją towarzyską, zasadami obyczajowymi, poglądami - środowiska.
Mamy w jej książce rozróżnienie na państwo a służbę (hrabiostwo Tczewscy – Karolina Bogutowa, Cecylia Kolichowska – Ignacy, Ewcia, Michalina ), na dwór i wieś (Walerian Ziembiewicz – chłopi folwarczni), na kapitalistów i proletariat (Hettner – Marian Chąśna, Franek Borbocki), na mieszczaństwo i miejską biedotę (Cecylia Kolichowska – Jasia Gołąbska).
Powieść jest doskonałym zapisem zróżnicowania międzywojennego społeczeństwa, podzielonego niczym murem niewidzialną granicą.
Granica psychologiczna w „Granicy”
„Musi coś przecież istnieć, jakaś granica, za którą nie wolno przejść, za którą przestaje się być sobą” [Elżbieta Biecka]
Zofia Nałkowska w powieści „Granica”, nazywanej czasami powieścią pytań o człowieka, opisała psychologiczny obszar ludzkiej natury. Tworząc szczegółowe psychologiczne charakterystyki postaci czy stawiając pytania o granice moralności, kompromisów czy odpowiedzialności za los innego człowieka, ułatwiła czytelnikowi zrozumienie zarówno decyzji czy postaw postaci, jak i własnych.
Na przykładzie losów trójki głównych bohaterów – świadomego porażki na polu zawodowym oraz prywatnym Zenona Ziembiewicza, cierpiącej na chorobę psychiczną spowodowaną aborcją Justyny oraz odrzuconej i obarczonej przez męża współodpowiedzialnością za los Bogutówny Elżbiety Bieckiej czytelnik poznaje kilka prawd o skomplikowanej naturze ludzkiej. Dowiaduje się o granicy, dzielącej świat „zwyczajny” od szaleństwa, o wyrzutach sumienia i poczuciu winy prowadzących do samobójstwa oraz o tym, co musi się stać, by matka zostawiła swoje ukochane dziecko i zachowała się identycznie jak jej znienawidzona rodzicielka.
strona: - 1 - - 2 -