Jesteś w: Opowiadania Borowskiego

Portrety ofiar i ich oprawców w opowiadaniach Borowskiego

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Borowski w swoich opowiadaniach ukazuje tragizm czasów wojny, gdy niemiecki okupant stał się symbolem oprawcy. Jego ofiarami byli obywatele kraju okupowanego – w tym przypadku Polski. Borowski budując swoje opowiadania z różnych epizodów zdaje czytelnikowi relację z wzajemnych układów, które tworzyły się między Niemcami a obywatelami Polski,

W opowiadaniach takich, jak: „Matura na Targowej”, „Pożegnanie z Marią” czy „Chłopiec z Biblią” pokazany jest obraz okupowanej Warszawy. Panuje tu niemiecki terror, życie kulturalne zeszło do podziemia, młodzi ludzie prowadzą działalność konspiracyjną a przy tym wszystkim trwa likwidacja ludności żydowskiej zamkniętej w getcie.

Obraz prawdziwego piekła kreśli Borowski w opowiadaniach obozowych /”U nas, w Auschwitzu...”, „Ludzie, którzy szli”, „Dzień na Harmenzach”, „Proszę państwa do gazu”/. Tutaj już nie tylko Niemiec jest oprawcą. Granica między ofiarą i oprawcą staje się płynna. Więźniowie, którzy za wszelką cenę chcą przetrwać dochodzą do zatracenia człowieczeństwa. Transporty ludzi kierowanych do komór gazowych nie robią na nich żadnego wrażenia. Przyzwyczaili się do tego. Oceniają je pod kątem korzyści materialnych. Wykonują bez sprzeciwu najbardziej drastyczne polecenia funkcjonariuszy obozowych. Niektórzy z nich mają jakieś spaczone poczucie sprawiedliwości obozowej – Żyd Beker zabijający własnego syna za kradzież żywności w opowiadaniu „Dzień na Harmenzach”. Wyznacznikiem przetrwania w obozie jest zdolność do pracy a to wiąże się z walką o pożywienie. Pełnienie jakiejś funkcji daje więźniom większe szanse przetrwania niż innym. Jedyną dozwoloną formą litości jest oszukiwanie idących na śmierć do ostatniej chwili.

Pisarz w swoich opowiadaniach pokazał jakiej deformacji ulega psychika ludzi zamkniętych w potwornych warunkach i pod groźbą śmierci zmuszanych do wykonywania rzeczy sprzecznych z naturą człowieka cywilizowanego.



  Dowiedz się więcej