Jesteś w: Zbrodnia i kara

Przedstaw historię zbrodni dokonanej przez Raskolnikowa

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Historia zbrodni, dokonanej przez Raskolnikowa zajmuje VI rozdział I części powieści „Zbrodnia i kara” Fiodora Dostojewskiego.

Rodion poznał nieuczciwą lichwiarkę i jej siostrę przez znajomego. Półtora miesiąca przed popełnieniem zbrodni, gdy zaczęły nękać do poważne problemy finansowe, przypomniał sobie o tym miejscu. Wtedy zastawił u wzbudzającej jego niechęć Alony pierścionek swej siostry, a w drodze powrotnej wstąpił do traktierni na herbatę.

Usłyszał tam rozmowę na temat poznanej lichwiarki. Podobno była wdową po urzędniku, była „bogata jak Żyd”, interes prowadziła twardą ręką, nie było ulg dla spóźniających się z wykupem, tak samo jak i dla mieszkającej z nią siostry – Lizawieta była traktowana jak służąca, w testamencie zapisała jedynie stare „graty”, oddając wszystko na monastyr w intencji wiecznego pokoju swej duszy.

Rzucony wtedy żart, że ktoś powinien zabić lichwiarkę zapadł Rodionowi w pamięci:
„Sto, tysiąc dobrych poczynań można by poprzeć i zrealizować za pieniądze tej staruchy”.

Od tamtej pory zaczął „to” planować. Był jeszcze u Alony jeden raz – zastawił wtedy zegarek po ojcu, cały czas czujnie rozglądając się po mieszkaniu i zapamiętując jak najwięcej szczegółów.

Gdy nadszedł „ten” dzień, bohater mechanicznie wykonywał obmyślane od miesiąca czynności: założył płaszcz z wszytą od wewnątrz pętlą do zaczepienia siekiery, wziął deseczkę (atrapę papierośnicy) i zawinął ją w papier i sznurek, aby rozsupłanie węzła przez lichwiarkę dało mu trochę czasu na działanie.
strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 - 



  Dowiedz się więcej