Jesteś w: Wesele

Stylizacja językowa w „Weselu”

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Stanisław Wyspiański nie był etnologiem czy antropologiem, dlatego nie zamierzał odwzorowywać języka wsi galicyjskiej w stosunku 1:1. Zamiast tego zależało mu na nadaniu wypowiedziom mieszkańcom Bronowic w „Weselu” zauważalnej stylizacji na gwarę, by były one zrozumiałe dla statystycznego widza. Wyspiański w tym celu wykorzystał tendencję mieszkańców podkrakowskich wsi do wymawiania „c”, „s”, „d”, „z” zamiast „cz”, „sz”, „dż”, „rz” itp. Ponadto stylizując tekst na gwarę małopolską Wyspiański zastąpił samogłoski nosowe: „ą”, „ę” zbitkami „om”, „em” czy prostym „e”.

Widać to najlepiej w wypowiedzi Jaśka: „Do zeniacki pirsy leń, / a wpół chyci, zwyobraco”. Kolejną cechą gwary bohaterów „Wesela” jest wymianie „o” zamiast „a”, co na co dzień przypisujemy gwarze góralskiej. Przykładem tego zabiegu może być Kilimina: „(…) ino roz sie przetańcuje”.

Poza stylizowaniem mowy bohaterów o wiejskim rodowodzie, Wyspiański wkłada w ich usta wyrazy charakterystyczne dla małopolskiej gwary, takie jak: „byśwa”, „kajsi”, „ino”, „wprzódy”.



  Dowiedz się więcej