Jesteś w:
Wesele
Czepiec do Dziennikarza o niechęci porozumienia się pomiędzy chłopami a szlachcicami:
„A, ja myśle, ze panowie
duza by juz mogli mieć,
ino oni nie chcom chcieć!”
Radczyni do Kliminy o stosunkach panujących pomiędzy szlachtą a chłopami:
„Wyście sobie, a my sobie.
Każden sobie rzepkę skrobie”
Żyd do Pana Młodego – krytyka chłopomanii:
„No, pan się narodowo bałamuci,
panu wolno – a to ładny krój –
to już było”
Pan Młody do Radczyni o przaśności wiejskiego wesela:
„Jak się żenić, to się żenić!”
Poeta do Gospodarza o tęsknocie do wielkich czynów:
„(…) tak by gdzieś het gnało, gnało,
tak by się nam serce śmiało
do ogromnych, wielkich rzeczy (…)”
a tu pospolitość skrzeczy,
a tu pospolitość tłoczy,
włazi w usta, uszy, oczy; (…)”
Gospodarz do Poety o patriotyzmie:
„Każden ogień swój zapala,
każden swoją świętość święci…”
Gospodarz do Poety o potędze polskiego chłopa:
„A bo chłop i ma coś z Piasta,
coś z tych królów Piastów – wiele!
(…) bardzo wiele, wiele z Piasta;
chłop potęgą jest i basta”
Żyd do Dziada o wymuszonej i sztucznej atmosferze panującej na weselu:
„Taka szopka,
bo to nie kosztuje nic
potańcować sobie raz:
jeden Sas, a drugi w las”
strona: - 1 - - 2 - - 3 -
„Wesele” – najważniejsze cytaty
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskimCzepiec do Dziennikarza o niechęci porozumienia się pomiędzy chłopami a szlachcicami:
„A, ja myśle, ze panowie
duza by juz mogli mieć,
ino oni nie chcom chcieć!”
Radczyni do Kliminy o stosunkach panujących pomiędzy szlachtą a chłopami:
„Wyście sobie, a my sobie.
Każden sobie rzepkę skrobie”
Żyd do Pana Młodego – krytyka chłopomanii:
„No, pan się narodowo bałamuci,
panu wolno – a to ładny krój –
to już było”
Pan Młody do Radczyni o przaśności wiejskiego wesela:
„Jak się żenić, to się żenić!”
Poeta do Gospodarza o tęsknocie do wielkich czynów:
„(…) tak by gdzieś het gnało, gnało,
tak by się nam serce śmiało
do ogromnych, wielkich rzeczy (…)”
a tu pospolitość skrzeczy,
a tu pospolitość tłoczy,
włazi w usta, uszy, oczy; (…)”
Gospodarz do Poety o patriotyzmie:
„Każden ogień swój zapala,
każden swoją świętość święci…”
Gospodarz do Poety o potędze polskiego chłopa:
„A bo chłop i ma coś z Piasta,
coś z tych królów Piastów – wiele!
(…) bardzo wiele, wiele z Piasta;
chłop potęgą jest i basta”
Żyd do Dziada o wymuszonej i sztucznej atmosferze panującej na weselu:
„Taka szopka,
bo to nie kosztuje nic
potańcować sobie raz:
jeden Sas, a drugi w las”
strona: - 1 - - 2 - - 3 -