Jesteś w: Mistrz i Małgorzata

Geneza „Mistrza i Małgorzaty”

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Praca nad „Mistrzem i Małgorzatą” trwała przez wiele lat. Pisarz zaczął ją tworzyć pod koniec 1928 roku i przez kolejne lata dodawał, zmieniał, poprawiał treść utworu. Ostateczna wersja powstawała na łożu śmierci, gdy schorowany pisarz dyktował fragmenty swej żonie. Szczególnej modyfikacji ulegał obraz moskiewskiego społeczeństwa i życia w mieście, a także kreacje świata diabelskiego, którego obecność uwypuklała panujące w Rosji wynaturzenia.

Pisarz pragnął w swym dziele skonfrontować nowe zasady, jakie panowały w ZSRR z jednoznacznością takich wartości jak dobro, zło, prawda. Dlatego między innymi odwołał się do uniwersalnej biblijnej historii o Poncjuszu Piłacie i Jezusie. Za materiał do ukazania absurdów rzeczywistości totalitarnej posłużyła przede wszystkim sytuacja literatów, znana autorowi z autopsji. Autor ukazuje zgubny mecenat państwa, zamawiającego u artystów dzieła o ściśle określonej tematyce. Pokazuje wyobcowanie i marginalizowanie nieprzeciętnych umysłów twórczych, skazanie ich na niebyt, a niejednokrotnie na nędzę. Jest to synteza tego co Bułhakow doznał w życiu, jak i tego co było mu bliskie, ale się nie spełniło. Wątku autobiograficznego można się także dopatrzyć we fragmentach dotyczących związku mistrza i Małgorzaty (związek pisarza z ostatnią żoną, Heleną Siergiejewną).

Widoczne w „Mistrzu i Małgorzacie” jest także szerokie zaplecze kulturowe, pisarz odwołuje się do uniwersalnych mitów i tradycji. Na plan pierwszy wysuwa się związek dzieła z „Faustem” Goethego. Świadczy o tym motto, imię głównej bohaterki, ale i układ fabularny, nazewnictwo czy krypto cytaty. Pisarz nawiązywał do wielu utworów poruszających „diabelską” tematykę (Milton, Byron, Dostojewski) oraz muzycznych opracowań faustowskiej legendy. Źródła stanowiły także literackie i naukowe interpretacje biblijnej historii o Poncjuszu Piłacie i Jezusie. „Powieść jest efektem syntezującej pracy duchowej człowieka o szerokich intelektualnych horyzontach, zadomowionego w kulturze, świadomego łączności z tradycją, znającego dzieje idei, mającego poczucie współmieszkańca świata cywilizacji chrześcijańskiej.” (A. Drawicz, „Wstęp”, w: M. Bułhakow, „Mistrz i Małgorzata”, Wrocław-Warszawa-Kraków 1990, s. XXXVIII).
strona:   - 1 -  - 2 - 



  Dowiedz się więcej