Jesteś w: Chłopcy z Placu Broni

Zabawy chłopców w „Chłopcach z Placu Broni”

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Chłopcy, którzy byli bohaterami powieści Ferenca Molnara „Chłopcy z Placu Broni”, to byli typowe dzieci, które lubiły się przede wszystkim bawić. Jedną z ulubionych zabaw była gra w palanta. Najlepszym miejscem do gry w był Plac Broni. Z tego właśnie powodu Czerwone Koszule chciały zająć ten plac. W palanta można było grać również na ulicy Esterhazy przed muzeum, jednak było tam dużo chętnych i często dochodziło tam do bójek.

Kolejną grą, w którą chłopcy lubili się bawić była gra w kulki. To właśnie podczas tej gry bracia Pastorowie skradli Nemeczkowi wygrane kulki. Nemeczek z kolegami bawili się w zbieraczy kitu. Ich stowarzyszenie miało nawet swoją pieczęć, chorągiew, którą wykonała siostra Czelego. Kit był wyciągany z różnych miejsc w całym mieście, a następnie, by nie wysechł, chłopcy go przeżuwali. Stowarzyszenie Zbieraczy Kitu zostało zdelegalizowane przez profesora Raca w skutek donosu.

Do ulubionych zabaw chłopców z książki Ferenca Molnara, należała zabawa w wojsko. Zarówno Czerwone Koszule jak i chłopcy bawiący się w pobliżu tartaku przy Placu Pawła, uwielbiali wojskowy dryg i stopnie wojskowe. Na Placu Broni, na sągach z drewnem dzieci pobudowały twierdze i fortece, by tam móc się swobodnie bawić.

Do ulubionych zabaw Czerwonych Koszul pod wodzą Feriego Acza była zabawa w żandarmów i złodziei, w którą się bawili na swojej wyspie w Ogrodzie Botanicznym.



  Dowiedz się więcej