Jesteś w: Chłopcy z Placu Broni

Konteksty polityczne utworu „Chłopcy z Placu Broni”

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Trudno nie zauważyć, że Molnar pisząc „Chłopców z Placu Broni” pisał tą książkę w kontekście politycznym. Cała akcja, jaka się rozgrywa w Budapeszcie w 1899 roku, ma odniesienie do sytuacji, jaką można było zaobserwować w tym okresie w cesarstwie Austro-Węgier.

Można obserwować, jak grupa chłopców, której barwami są kolory czerwono – zielone bawią się na Placu Broni, na który ochotę mają chłopcy z Ogrodu Botanicznego, ubrani w czerwone koszule. Sytuacja ta wywołuje wojnę. Jest to wojna dzieci, ale zawsze wojna, na zasadach panujących podczas wojen dorosłych. Chłopcy zamieniają się w prawdziwe wojsko, ich przywódcy w generałów, wydających rozkazy. Można zauważyć również element zdrady, który również ma odniesienie do prawdziwej wojny. Nawet kolory jakich użył Molnar dla odróżnienia obu grup chłopców mają odbicie w polityce. Kolory czerwono – zielone, których używali chłopcy z Placu Broni, to kolory jakich używał Lajos Kossuth, wódz węgierskiej wiosny ludów. Natomiast czerwone koszule, to miał być hołd oddany bojownikom o wolność Włoch pod wodzą Garibaldiego.

Molnar pokazał w książce obraz nastrojów politycznych jakie były w ówczesnych Węgrzech, które wchodziły w skład potężnego cesarstwa Austro-Węgier. W tym kraju zaczęły się ponownie pojawiać nastroje niepodległościowe. Hasła o tej treści szczególnie popularne były pośród młodzieży, inteligencji. Trzeba pamiętać o niezadowoleniu z panowania cesarza Austro–Węgier oraz polityki władz wobec narodów tworzących monarchię. Symboliczna jest nie tylko walka o Plac Broni, który dla chłopców jest jak mała ojczyzna, o której wolność i niepodległość trzeba walczyć. Symboliczne staje się również rozwiązanie Związku Kitowców przez nauczyciela profesora Raca. Molnar pokazał tu bojaźń monarchii przed wszystkimi nieformalnymi związkami, które miały zakaz działania.
strona:   - 1 -  - 2 - 



  Dowiedz się więcej