Jesteś w: Gloria victis

Motyw mogiły w noweli „Gloria victis”

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Eliza Orzeszkowa w noweli „Gloria victis” opowiedziała o jednym z epizodów powstania styczniowego. Nowela jest utrzymana w konwencji baśniowej. Świadkami walk, cierpień i nadziei powstańców są leśne drzewa. To właśnie w lesie stoczyła się tragiczna w skutkach dla dwójki przyjaciół: Marysia Tarłowskiego i Jagmina bitwa. Nowela jest poświęcona tematyce patriotycznej. Wiatr po przybyciu do lasu na Polesiu litewskim, zauważył ukrywającą się tajemnicę, zobaczył usypany pagórek i poprosił drzewa o wyjaśnienie. Z ich odpowiedzi dowiedział się, że jest to zbiorowa mogiła bezimiennych bohaterów, poległych w obronie ojczyzny. Zginęły bardzo młodo i w strasznych mękach. Ponadto o grobie nikt nie pamięta. Na mogile znajduję się jeden malutki krzyżyk, który dawno przyniosła siostra jednego z powstańców Anielka Tarnowska. Jedyne kwiaty, jakie leżą na grobie, to płatki rosnącej obok niego róży; jedyne modlitwy, jakie są nad nimi odmawiane, to pacierze wydzwaniane przez dzwonki liliowe; jedyne łzy, jakie grób ten opłakują, to łzy drzew.

Po wielu latach w miejscu stoczonej niegdyś bitwy znajduje się bezimienna mogiła. W noweli miejsce to, to piaszczysty kurhan, który ma przypominać o tych, którzy zginęli, oddali życie za ojczyznę. Opis mogiły odnajdujemy w rozmowie wiatru i dębu: „A toż co? A to co jest takiego? Tego natura nie uczyniła! To uczyniły ręce ludzkie? Tu nigdzie natura pagórków nie usypywała! Ten usypany jest przez ludzi! Kto? po co? dlaczego? A tenże krzyżyk na pagórku, wśród liliowych dzwonków, Boże, jak mały, prosty, biedny! – co znaczy?” – zapytuje wiatr prędki leśne drzewa, a dąb odpowiada: „ – To jest mogiła! (...) Śpi w niej wiele serc mężnych, spalonych na ołtarzu...”.
strona:   - 1 -  - 2 - 



  Dowiedz się więcej