Jesteś w: Akademia pana Kleksa

Opowieść Mateusza

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Plan wydarzeń opowieści Mateusza


1. Wychowanie Mateusza na królewskim dworze.
2. Zamiłowanie do jazdy konnej i polowań.
3. Złamanie zakazu ojca i konna przejażdżka.
4. Zabicie króla wilków przez Mateusza.
5. Niegojąca się rana księcia.
6. Cudowne uzdrowienie przez doktora Paj-Chi-Wo.
7. Zaczarowany prezent od chińskiego doktora.
8. Grabienie królestwa przez stada wilków.
9. Napaść wilków na królewski pałac.
10. Przemiana Mateusza w szpaka.
11. Poszukiwanie zaginionego guzika.
12. Kupno Mateusza-szpaka przez Ambrożego Kleksa.

Opowieść Mateusza


Pewnego razu szpak Mateusz zwierzył się Adasiowi Niezgódce ze swej niezwykłej historii. Okazało się, że nie jest ptakiem, a zamienionym w zwierzę księciem. Pochodził z królewskiego dworu i był jedynym męskim następcą tronu. Jako dziecko był rozpieszczany. Każdą jego łzę liczono, a uśmiech zapisywano w specjalnej księdze. Jego ojciec był potężnym władcą, zaś cztery siostry także wyszły za królów.

Od siódmego roku życia edukacją chłopca zajęło się dwunastu mędrców. Jednak największą pasją Mateusza była konna jazda i polowania. Ojciec w obawie o jego zdrowie zabronił mu tego. Mateusz popadł w rozpacz – nie chciał jeść, uczyć się, ani z nikim rozmawiać. Nie zmieniło to jednak postanowienia władcy. Pewnej nocy księcia obudziło rżenie konia. Pod swym oknem ujrzał ulubionego rumaka – Ali Babę. Niewiele myśląc pognał konno w stronę lasu łamiąc zakaz ojca. Koń zrobił się niespokojny. Przed sobą ujrzał Mateusz wilka śmiejącego się ludzkim głosem. Wypalił do niego ze strzelby. Gdy podszedł do ciała zwierzęcia wilk ostatkiem sił ugryzł go w udo. Przerażony chłopiec powrócił do zamku i zasnął.

Gdy Mateusz się przebudził pochylało się nad nim sześciu lekarzy. Z rany wciąż sączyła się krew, jednak żaden z doktorów nie potrafił tego powstrzymać. Wezwano wybitnych chirurgów z całego królestwa oraz z sąsiednich państw, nikt jednak nie potrafił uzdrowić chłopca. Gdy tracono nadzieję do pałacu dotarł chiński uczony, doktor Paj-Chi-Wo .

Wybitny mędrzec uratował Mateusza nic w zamian nie pragnąc. Rana szybko się zagoiła. Na osobności wytłumaczył Mateuszowi, że zabił władcę wilków i grozi mu niebezpieczeństwo. Podarował mu czapkę bogdychanów, z którą chłopiec miał się nie rozstawać. Miała ona magiczne właściwości – po założeniu jej można się było zamienić w dowolną postać, a po pociągnięciu za guzik powrócić do pierwotnego wcielenia. Od tego momentu książę przestał polować. Wciąż wspominał o ostrzeżeniu doktora Paj-Chi-Wo.

Po pewnym czasie królestwo zaczęły napadać stada wilków. Od południa zmierzały w stronę stolicy. Ludność buntowała się przeciw nieudolności rządzących, którzy nie potrafili przeciwstawić się najeźdźcom. Nadszedł dzień, w którym wilki dotarły do pałacu – Mateusz miał wówczas czternaście lat. Mateusz próbował walczyć z wilkami, ale powstrzymał go halabardnik. Gdy się obudził jego rodzice nie żyli, a w całym pałacu grasowały wilki. Zaczął wypowiadać tylko same końcówki wyrazów.

Okazało się, że czapka doktora Paj-Chi-Wo nie ma guzika – wiedział, że gdy zmieni się nie powróci do chłopięcej postaci. Gdy ujrzał nad sobą paszczę wilka nałożył czapkę, zamienił się w szpaka i odleciał z pałacu. Latał nad pogrążonym w chaosie państwie swego ojca, opłakiwał klęskę rodziny i kraju.

Mateusz zaczął szukać guzika od czapki, jednak bezskutecznie. Odwiedził wiele krajów, udał się także do swych sióstr, jednak ona nie potrafiły go zrozumieć, W końcu jedna z nich oddała go służącej, a ta sprzedała wędrownemu handlarzowi. Szpak trafił w końcu na targ w Salamance, gdzie kupił do Ambroży Kleks.



  Dowiedz się więcej