Jesteś w: Medaliony

Dno – streszczenie

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Przedwcześnie posiwiała kobieta opowiada o losie swej rodziny. Jej syn nie powrócił z niewoli, piękna córka zginęła w tajemniczych okolicznościach, męża widziała ostatnio w obozie w Pruszkowie. Opowiada o swym pobycie w Ravensbr�ck, gdzie była poddawana medycznym eksperymentom. Wcześniej wraz z córką poddawana była przez dwa miesiące torturom na Pawiaku. Wspomina, że skatowane ciała były pożywką dla szczurów.

Pracowała także po 12 godzin w fabryce amunicji w Bunzig. Panowała tam surowa dyscyplina, a racje żywnościowe były głodowe (kawa z kromką chleba, zupa z liści). Za najdrobniejsze przewinienia odsyłane były do bunkrów. Cierpiały także z powodu mrozu. Pilnowały ich gestapówki – esesmanki. W bunkrach zdarzały się przypadki kanibalizmu. Mężczyźni pracowali w jeszcze gorszych warunkach.

Najgorzej kobieta wspomina podróż bydlęcymi wagonami do Ravensbr�ck. Więźniarki ścieśnione po sto w wagonie przez kilka dni jechały na stojąco. Gdy po siedmiu dniach na postoju jeden z wagonów otworzył niemiecki oficer – przeraził się. Wiele z kobiet popadło w obłęd. Mężczyzn w wagonach było więcej – część z nich udusiła się. Kobieta żałuje, że wielu imion i nazwisk nie pamięta.



  Dowiedz się więcej