Jesteś w: Potop

Potop – streszczenie

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Wstęp:

Narrator opisuje historię rodu Billewiczów. Za panowania Jana Kazimierza patriarchą rodu był Herakliusz Billewicz. Jego własnością były Wodokty, Lubicz i Mitruny. Cała szlachta laudańska służyła w jego chorągwi, a Billewicz cieszył się przyjaźnią wojewody litewskiego Janusza Radziwiłła. W 1654 r. szlachcic umarł, dowiedziawszy się o klęsce Radziwiłła pod Szkłowem.

Przed śmiercią Billewicz sporządził testament, w którym patriarchat rodu spadkobierczynią czynił pannę Aleksandrę Billewiczównę, a opiekę nad nią powierzył szlachcie laudańskiej. Jedynie wieś Lubicz zapisał synowi swego przyjaciela, a mianowicie Andrzejowi Kmicicowi. Z testamentu wynikało, ze zgodnie z umową dziadka Oleńki z ojcem młodego Andrzeja spadkobiercy powinni się pobrać. Jeżeli kandydat okazałby się niegodnym jej ręki wówczas panienka miała iść do klasztoru.

TOM I

Rozdział I
Styczeń 1655 roku. Do dworu Aleksandry Billewiczówny przybył Andrzej Kmicic, który zgodnie z testamentem starego Billewicza miał zostać jej mężem.. Dziewczyna nie widziała młodzieńca od dziesięciu lat, ale szybko przypadł jej do gustu. Kmicic wyraża chęć natychmiastowego ożenku, ale jest on niemożliwy ze względu na żałobę po zmarłym. Kmicic żegna się z Oleńką i wraca do Lubicza - posiadłości zapisanej mu przez Billewicza.

Rozdział II
W lubickim dworku czekali na Kmicica podpici kompani: Jarosław Kokosiński, Ranicki, Uhlik, Kulawiec-Hippocentrus. W czasie jego nieobecności obejrzeli oni posiadłość i zasiedli do suto zastawionego stołu. Pan Andrzej przyłączył się do przyjaciół. Urządzili oni zawody w strzelaniu z pistoletów do wiszących w sali myśliwskich trofeów. Wiele kul trafiło w portrety Billewiczów, które wisiały na ścianach. Do tego biesiadnicy zaczęli molestować dziewczęta dworskie. Kmicic rozumie, że takie zachowanie jest nikczemne i wyraźnie nakazuje służbie, żeby nikomu o tym nie mówiła.

Rozdział III
W następnych dniach Kmicic spotykał się z Oleńką w Wodoktach. Pewnego razu młodzi pojechali kuligiem do Mitrunów – posiadłości Billewiczów. Miłą atmosferę jazdy przerwało przybycie Soroki – wachmistrza Kmicica. Doniósł on, że w Upicie, gdzie stacjonowało wojsko Kmicica, wybuchły zamieszki. Kmicic szybko pożegnał Oleńskę i wyruszył do Upity.

Rozdział IV
Podczas pobytu Kmicica w Upicie do Oleńki przyjechali opiekunowie laudańscy: Panosz Gasztowt, oraz Józwa i Kasjan Butrymowie. Donieśli oni o pijatykach, które urządzili sobie kompani Kmicica, nie ominęli także przygody ze strzelaniem do portretów. Następnego dnia przybyli towarzysze Kmicica do Wodoktów i poprosili o proch, strzelby i wparcie zbrojną czeladzią, gdyż niepokoili się o swego przywódcę. Oleńka wyrzuciła ich, przypominając, że Kmicic kazał im czekać w Lubiczu. Porażeni stanowczością panienki oraz lękiem przed Kmicicem wyruszyli w drogę powrotną, zatrzymali się jednak w karczmie szlachcianki, gdzie doszło do bijatyki z Butrymami.

Rozdział V
Wieczorem powrócił Kmicic, który ukarał upickich mieszczan, którzy wystąpili przeciw jego żołnierzom. Dotychczasowe zachowanie Kmicica sprawiło, że Oleńka nakazała szlachcicowi zerwać stosunki ze swoją kompanią. Wzruszony łzami ukochanej Kmicic obiecał zmienić swój styl życia. Kiedy wrócił do dworku, zastał tam zamordowanych towarzyszy. Od umierającego Zakucia dowiedział się, jak przebiegało zajście. Wpadł w gniew i ruszył ze swym oddziałem do Wołmontowicz, czyli siedziby Butrymów. Podpalił wieś. Został jednak pobity i uciekł do Oleńki, która ukryła go przed szlachtą. Potem odrzuciła go jako przyszłego męża i kazała opuścić to miejsce.

Rozdział VI
Szlachta obawiała się powrotu Kmicica, dlatego była wciąż czujna. Z czasem jednak emocje opadły i sześć tygodni później Oleńka otrzymała list, w którym Kmicic wyraził swój żal i skruchę za minione zdarzenia. Oleńka oznajmia mu w odpowiedzi, że wybaczy mu tylko wtedy, gdy i szlachta na której dopuścił się zbrodni to zrobi.

Polska nękana była w tym czasie przez Chowańskiego i Chmielnickiego, dochodziły do tego jeszcze konflikty wewnętrzne między magnackimi rodami - zatarg pomiędzy hetmanem wielkim litewskim, Januszem Radziwiłłem i panem Gosiewskim. Spór ten nabiera charakteru otwartej wojny.
strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 -  - 4 -  - 5 -  - 6 -  - 7 -  - 8 -  - 9 - 



  Dowiedz się więcej