Jesteś w: Adam Mickiewicz

Sonet Bakczysaraj - interpretacja

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Jest to opis dawnej siedziby – stolicy chanów krymskich – Bakczysaraju. Ukazany jest proces niszczenia i unicestwienia, niegdyś tętniącego życiem miasta. Coś, co oznaczało potęgę i władzę, teraz zamienia się w ruinę. Jest to widoczny symbol niszczącego działania czasu, który jednocześnie przynosi upadek dawnej świetności. Niezmieniona pozostała tylko dawna fontanna w środku haremu . Woda jest symbolem życia i wiecznego trwania. W tym przypadku jednak źródło pozostało, zaś miłość, potęga i chwała minęły. Ruina pałacu wzbudza w poecie zadumę nad przemijalnością doczesnego świata. W ostatniej zwrotce czytamy:
Gdzież jesteś, o miłości, potęgo i chwało!
Wy macie trwać na wieki, źródło szybko płynie,
O hańbo! Wyście przeszły, a źródło zostało.
„Ajudah”
Już w pierwszej zwrotce widzimy typowo romantyczny obraz. Naszym oczom ukazuje się wielka góra - Ajudah (czyli góra – niedźwiedź), na której wsparty jest rozmyślający bohater.

Widzi on przed sobą zjawisko niezwykłe: spienione fale uderzają o podnóże góry i pozostawiają po sobie perły, korale i muszle. Widok ten jest o tyle niezwykły, że wzbudza w poecie oryginalną refleksję. Góra Ajudah – jest jak serce poety, fale morskie – to namiętności, które je atakują, budząc tym samym natchnienie twórcze. Gdy wena odpływa, pozostają po niej nieśmiertelne dzieła – tak samo jak perły i korale pozostające po falach morskich.

W sonecie tym widzimy typowy dla poezji romantycznej obraz poety samotnego, lecz dzięki swojej poezji nieśmiertelnego.



  Dowiedz się więcej