Jesteś w: Ludzie bezdomni

Ludzie bezdomni - streszczenie

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim



Niewadzka wzywa Judyma. Mówi, że Joasia chciała oddać swój pokój na izbę dla chorych dzieci, jednak dama znalazła zastępcze lokum, które chce wyremontować na zbliżające się urodziny Joasi, by zrobić jej niespodziankę.

Starcy
Po zakończeniu co dzień u Węglichowskich gromadzi się grupa osób: Listwa, Krzywosąd, rządca dworski, ksiądz, Judym i kilku kuracjuszy. Na tych spotkaniach Judym stara się przeforsować swoje pomysły na temat poprawy działania ośrodka. Spotyka się jednak z oporem rządzących ośrodkiem. Nie na rękę im wielkie zmiany. Grono konserwatystów odnosi się życzliwie do zapału młodego doktora, ale ani na chwilę nie dopuszcza go do głosu. Jedynym sprzymierzeńcem Judyma jest Lesczykowski, który widzi w doktorze idealistę, jakim sam niegdyś był.

Jak co roku, w lutym, do Cisów przyjeżdża komisja złożona z trzech udziałowców spółki, mająca kontrlować poczynania dyrekcji zakładu. Judym widzi w ich przyjeździe szansę dla siebie i przy obiedzie opowiada im o swych propozycjach modernizacji zakładu. Ale prośba o osuszenie stawów nie spotyka się z odzewem ze strony komisji. Po ich wyjeździe „starcy” zaczynają zwalczać młodego idealistę.

„Ta łza, co z oczu twoich spływa...”
Pewnego dnia Wiktor otrzymawszy od brata kilkaset rubli postanawia wyjechać za granicę. Mimo lamentów żony żegna się na stacji z rodziną i wyrusza w świat.

O świcie
Pewnego kwietniowego poranka doktor wybiera się na
„rewizję swoich zdechlaków we wsiach okolicznych”.
Po drodze spotyka wracającą z Woli Zameckiej pannę Joannę. Dowiaduje się od niej, że panna Natalia uciekła z domu i potajemnie wzięła ślub z Karbowskim w Woli Zameckiej. Joasia obwinia siebie, że jej niedopilnowała. Po krótkiej rozmowie odjeżdża do dworu, zaś Judym uświadamia sobie, że się zakochał w Joasi, że to ona będzie jego żoną, bo jest mu kimś więcej niż „człowiekiem-siostrą”.

W drodze
Na początku czerwca Judymowa z dziećmi wyrusza do męża do Szwajcarii. W pociągu kobieta przesypia stację Amstetten, gdzie miała się przesiąść. Jest zrozpaczona, nie zna języka. Prosi o pomoc panienkę. Okazuje się, że to Natalia z mężem. Kobiety rozmawiają o Tomaszu, mąż załatwia bilet. Judymowa dociera do męża. Jest przerażona, że Wiktor nie chce wrócić do Warszawy, lecz planuje wyjazd do Ameryki.

O zmierzchu
Po spotkaniu z Joasią, doktor nie może dojść do siebie, wciąż o niej myśli. Myśli te rozświetlają mu duszę i „dodają skrzydeł” w codziennej pracy. Idąc do pacjentów spotyka ukochaną, która zgadza się na niego poczekać. Wizyty przedłużają się, Judym jest zły i traci nadzieję na spotkanie Joasi. Ta jednak czeka na Tomasza. Podczas spaceru Judym oświadcza się i zostaje przyjęty.

Szewska pasja
Wcześniejszy przyjazd kuracjuszy uniemożliwił tego roku oczyszczenie stawu ze szlamu. W związku z tym Krzywosąd wpadł na genialny pomysł by rozkopać groblę i szlam spuścić do rzeki. Widząc to Judym dziwi się, że chłopi na to pozwolili, gdyż to zanieczyszcza ich wodę. Gdy spotyka administratora wściekły „rąbie” mu całą prawdę w oczy i krytykuje jego zachowanie. Oburzony Krzywosąd traci panowanie nad sobą, Judym nazywa go „starym osłem”, a potem popycha go do stawu. Z błota wyciągają go robotnicy, Judym zaś odchodzi.

Gdzie oczy poniosą
Tego wieczoru Judym otrzymuje listowne wymówienie. Chce jak najszybciej wyjechać z Cisów. Nie wie dokąd pojedzie, byle jak najdalej. Największy ból sprawia mu rozstanie z Joasią. Następnego dnia rano wyrusza do Warszawy. Na jednej ze stacji spotyka Korzeckiego, swego dawnego przyjaciela. Ten proponuje mu wyjazd do Zagłębia Dąbrowskiego, gdzie szukają lekarza. Kupuje mu nawet bilet. W Sosnowcu jadą dorożką do kopalni „Sykstus”. Judym wciąż jest przygnębiony, trapią go wspomnienia. Korzecki zwierza się Tomaszowi ze swej obsesji śmiercią. Pragnie
„znać życie i śmierć tak z bliska, aby mógł obojętnie spoglądać na jedno i drugie”.
Glikauf !
Następnego ranka doktor udaje się do kopalni i w towarzystwie inżyniera zwiedza ją dokładnie, przyglądając się ciężkiej i niebezpiecznej pracy robotników.
strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 -  - 4 - 



  Dowiedz się więcej