Jesteś w: Ludzie bezdomni

Ludzie bezdomni - streszczenie

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Tom I

Wenus z Milo
Doktor Judym od piętnastu miesięcy przebywa na praktyce medycznej w Paryżu. Jest znudzony, czegoś mu brakuje, za czymś tęskni. Właśnie spaceruje ulicami Paryża i przypadkowo idzie do galerii sztuki w Luwrze. Tam jego uwagę zwracają trzy panienki mówiące po polsku. Dziewczęta są pod opieką starszej kobiety. Tomasz nawiązuje znajomość z paniami i proponuje im wspólną wycieczkę do Wersalu. Okazuje się, że doktor poznał panią Niewadzką, która odnosi się do niego z dystansem, jej podopieczne Wandę i Natalię oraz ich guwernantkę - pannę Joasię. Judym wyczuwa dystans do pań, gdyż czuje się gorszy z powodu swego pochodzenia. Panie rozprawiają na temat sztuki. Każda ma do niej inny stosunek – Wanda jest znudzona, Joasia delektuje się pięknem rzeźb, a Niewadzka ogląda wszystko z musu. Tuż przed rozstaniem Judym dowiaduje się, że panie wyjeżdżają do Anglii.


W pocie czoła
Rok później, pod koniec czerwca, Judym wraca do Polski. Spaceruje ulicami Warszawy i pierwsze kroki kieruje do rodzinnego domu, gdzie nadal mieszka brat z rodziną. Po drodze obserwuje biedotę warszawskich ulic, brudne dzieci, zaniedbane domy. Dociera do obskurnej kamienicy i wchodzi na ponure zawilgocone poddasze. Nie zastaje krewnych, spotyka jedynie niechętną mu ciotkę Pelagię. Kobieta jest zgryźliwa, nie lubi go, gdyż udało mu się wyrwać z nędzy. Ciotka informuje go, że bratowa pracuje w fabryce cygar, a brat w stalowni i trudno go zastać. Judym idzie do fabryki odwiedzić bratową. Przygląda się morderczej pracy kobiet stłoczonych w ciężkich warunkach na małej przestrzeni. Z Judymową powraca do domu. Po drodze rozpamiętuje swą młodość i niedoścignione ideały o pomocy najuboższym. Nazajutrz odwiedza brata i odprowadza go do fabryki, rozmawiają o młodości, Judym usprawiedliwia się, że również miał ciężko. Ma wyrzuty sumienia w stosunku do brata.

Kiedy był chłopcem zabrała go z domu ciotka, która swego czasu była zamożną kobietą. Zarabiała na życie rozwiązłością. Kiedy Tomasz u niej zamieszkal porzuciła ten tryb życia. Skupiła się na zabawie i rozrywkach. Tomasz był bity i poniewierany, pełnił funkcję sprzątaczki i sługi. Spał na korytarzu na rozkładanym materacu. Jednakże ciotka pozwoliła mu chodzić do szkoły. Jego
„dzieciństwo, cała pierwsza młodość upłynęły w nieopisanym przestrachu, w głuchej nędzy”.


Mrzonki
Podczas pobytu w Warszawie Judym został zaproszony na spotkanie do doktora Czernisza, gdzie miał wygłosić referat oparty na praktyce i doświadczeniach zdobytych w Paryżu. Doktor Czernisz był bardzo znany wśród inteligencji warszawskiej i zasłynął organizacją spotkań medyków warszawskich. Spotkania lekarzy odbywały się co dwa tygodnie salonie Czerniszów i miały na celu wymianę doświadczeń i obserwacji z pracy zawodowej. Myślą przewodnią wystąpienia Judyma było nawoływanie do pomocy warszawskiej biedocie. Twierdził, że lekarze nie tylko swym działaniem, ale także interwencjami u odpowiedzialnych za taki stan osób są w stanie zmienić opłakany stan higieny w zakładach pracy i siedliskach biedoty. Wystąpienie Judyma wywołało żywy sprzeciw i oburzenie środowiska lekarskiego. Uznano go za niepoprawnego idealistę i bujającego w obłokach marzyciela. Odniesiono się do niego niemal z wrogością. Późnym wieczorem rozgoryczony lekarz powrócił do domu świadom poniesionej porażki.

Smutek
Piątego października Judym spacerując Alejami Ujazdowskimi snuje refleksje nad swym życiem i celami. Czuje, że powoli traci swoje dawne ideały, a w duszy zamieszkal smutek. Utracił siły do działania. W czasie rozważań zauważa przejeżdżający powóz a w nim pannę Joannę i panienki Orszeńskie. One również poznają doktora i pozdrawiają go uśmiechem.

Praktyka
We wrześniu Tomasz pracuje w jednym z warszawskich szpitali i otwiera prywatną praktykę. Wynajmuje lokal i otwiera gabinet. Odstraszająca gospodyni staje się kimś w rodzaju recepcjonistki, a w rezultacie jedyną, namolną, wyciągającą pieniądze pacjentką. Przez pięć miesięcy nikt nie pojawił się w gabinecie. Jedyną osobą jaka odwiedziła Judyma była kwestarka. Judym wie, że to przez jego odczyt u Czernisza. Pod koniec marca dowiaduje się o ciężkim wypadku Wiktora. Tego dnia spotyka poznanego u Czernisza doktora Chmielnickiego. Ten proponuje mu posadę lekarza w uzdrowisku w Cisach, które prowadzi jego przyjaciel doktor Węglichowski. Po spotkaniu z Węglichowskim Judym postanawia wyjechać z Warszawy. Okazuje się, że w Cisach mieszka również pani Niewadzka.
strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 -  - 4 - 



  Dowiedz się więcej