Jesteś w:
Motyw cierpienia
• Bolesław Prus, „Powracająca fala” - Gotlieb Adler, całe swoje życie poświęca jedynemu synowi Ferdynandowi. Kocha go miłością bezkrytyczną i ślepą. Ferdynand widząc, że ojciec zawsze stanie w jego obronie wykorzystuje go, myśląc tylko o swoich potrzebach, którymi są zabawy, chęć zdobywania i posiadania. Adlerowi wydaje się, że dzięki pieniądzom zatrzyma przy sobie syna i będzie mógł patrzeć na jego zabawy. Kiedy młodzieniec jest poza domem fabrykant cierpi z tęsknoty, każdą wolną chwilę poświęcając rozmyślaniom o swoim jedynym dziecku. Kiedy nierozważny Ferdynand ginie w pojedynku, fala krzywdy uderza ojca, odbierając mu sens własnego życia. Cierpienie fabrykanta było tak wielkie, że przerodziło się w szał. Wszystko o co do tej pory zabiegał straciło znaczenie. Nie mógł się z tym pogodzić. Podpalił fabrykę i zginął w płomieniach. Nie potrafił poradzić sobie z przytłaczającą go pustką po utracie syna.
• Antoni Czechow, „Śmierć urzędnika” - Czerwiakow, będąc w teatrze kichnął i obryzgał siedzącego przed nim przełożonego Brizżałowa. Pomimo, iż dyrektor nie czuł w stosunku do niego złości Czerwiakow podejmował coraz to nowe sposoby zmazania swojej winy, które jedynie pogarszały jego sytuację. Ten wydawać by się mogło niewiele znaczący incydent, spowodował swoistą tragedię bohatera, Czerwiakow w stanie skrajnej rozpaczy umarł. Nieuzasadnione poczucie winy, które odczuwał załamało go. Nadał on wypadkowi rangę katastrofy. Ta zabawna sytuacja ukazuje zależność ludzi o niższym stopniu w dawnej rosyjskiej tabeli rang urzędniczych od tych wysoko postawionych. Przedstawia ona również presję i zależność jaką wywierały ówczesne władze na swoich obywateli.
strona: - 1 - - 2 - - 3 - - 4 - - 5 - - 6 - - 7 - - 8 - - 9 - - 10 - - 11 - - 12 - - 13 - - 14 - - 15 - - 16 - - 17 - - 18 -
Motyw cierpienia w literaturze
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskim• Bolesław Prus, „Powracająca fala” - Gotlieb Adler, całe swoje życie poświęca jedynemu synowi Ferdynandowi. Kocha go miłością bezkrytyczną i ślepą. Ferdynand widząc, że ojciec zawsze stanie w jego obronie wykorzystuje go, myśląc tylko o swoich potrzebach, którymi są zabawy, chęć zdobywania i posiadania. Adlerowi wydaje się, że dzięki pieniądzom zatrzyma przy sobie syna i będzie mógł patrzeć na jego zabawy. Kiedy młodzieniec jest poza domem fabrykant cierpi z tęsknoty, każdą wolną chwilę poświęcając rozmyślaniom o swoim jedynym dziecku. Kiedy nierozważny Ferdynand ginie w pojedynku, fala krzywdy uderza ojca, odbierając mu sens własnego życia. Cierpienie fabrykanta było tak wielkie, że przerodziło się w szał. Wszystko o co do tej pory zabiegał straciło znaczenie. Nie mógł się z tym pogodzić. Podpalił fabrykę i zginął w płomieniach. Nie potrafił poradzić sobie z przytłaczającą go pustką po utracie syna.
• Antoni Czechow, „Śmierć urzędnika” - Czerwiakow, będąc w teatrze kichnął i obryzgał siedzącego przed nim przełożonego Brizżałowa. Pomimo, iż dyrektor nie czuł w stosunku do niego złości Czerwiakow podejmował coraz to nowe sposoby zmazania swojej winy, które jedynie pogarszały jego sytuację. Ten wydawać by się mogło niewiele znaczący incydent, spowodował swoistą tragedię bohatera, Czerwiakow w stanie skrajnej rozpaczy umarł. Nieuzasadnione poczucie winy, które odczuwał załamało go. Nadał on wypadkowi rangę katastrofy. Ta zabawna sytuacja ukazuje zależność ludzi o niższym stopniu w dawnej rosyjskiej tabeli rang urzędniczych od tych wysoko postawionych. Przedstawia ona również presję i zależność jaką wywierały ówczesne władze na swoich obywateli.
strona: - 1 - - 2 - - 3 - - 4 - - 5 - - 6 - - 7 - - 8 - - 9 - - 10 - - 11 - - 12 - - 13 - - 14 - - 15 - - 16 - - 17 - - 18 -
Dowiedz się więcej | |