Jesteś w:
Motyw cierpienia
• Hieronim Bosch, „Sąd ostateczny” - na obrazie dostrzegamy jak istotną rolę odgrywa zastosowanie barw jasnych i ciemnych, gra światła i cienia. U góry obrazu wokół Jezusa jest jasno. Błękitny kolor może symbolizować czystość i niewinność dusz, natomiast na ziemi (pod Jezusem) jest ciemno i mroczno. Chrystus Boscha jest chudy, wręcz rachityczny, biernie obserwuje tłum pod sobą. Otacza go wąska grupa ludzi. Najprawdopodobniej należą oni do grona zbawionych. Poniżej Chrystusa panuje chaos. Postacie, które opanowały ziemię, są fantastycznymi stworami. Być może są to diabły, demony. Nadzy ludzie są poddawani najwymyślniejszym torturom. Np. osoba, która za chwilę ma zostać nabita na wielki kolec, niesione ciało na kiju, przywiązane tak, jakby zaraz miało być pieczone na rożnie. Rzeczą na którą również warto zwrócić uwagę jest ogromny nóż trzymany przez demona. Ostrze noża jest wyszczerbione. Świadczyć to może o jego wcześniejszym użyciu. Autor podzielił ludzi na dwie grupy – zbawionych i potępionych. Ci drudzy są nękani przez tajemniczych oprawców. W żaden sposób nie mogą uniknąć kary. Poskręcane, blade, wychudzone ciała ułożone w groteskowych wręcz pozach symbolizują cierpienie.
• Pieter Breughel, „Triumf Śmierci” - czarne, ciemne dymy przysłaniają lewy górny róg obrazu, rysuję się tam także czerwona pożoga palących się warowni, statków i miast. Obraz zdominowany jest przez kolory wysuszonej ziemi- żółć, pomarańcz, przygaszaną zieleń, czerwień. Na obrazie widać martwe drzewa, spaloną ziemię co oddaje sytuację w jakiej znajdują się postacie. Ponadto ludzie przedstawienie są w „marionetkowy” sposób. Nie posiadają charakterystycznych rysów twarzy, ubrani są szczelnie po szyje. Obraz składa się z kilku planów i wielu poszczególnych scenek. Taka konstrukcja uniemożliwia interpretacje obrazu poprzez ogólne spojrzenie, wymagana jest koncentracja na różnych epizodach, czego też teraz dokonamy. Pierwsze wrażenie jakie narzuca obraz to armia szkieletów mordującą ludzi. Nie wszyscy uciekają i popadają w obłęd w obliczu zagłady, niektórzy zachowują się jakby nic się nie działo; grają w karty, udają się uciechą duchowym i cielesnym. Przenosząc się do przeciwległego rogu mamy do czynienia z motywem dance macabre. Król ginie z rąk kościotrupa trzymającego klepsydrę, zadeptany przez tłum ginie rzemieślnik, damy dworu porywane są od stołu przez kościotrupy. Apokaliptyczna wizja, jaka wyłania się z dzieła niderlandzkiego malarza, to typowa wizja końca świata zakorzeniona w europejskiej kulturze, znajdująca swoje źródła w Apokalipsie świętego Jana. Panuje chaos, zgiełk i szaleństwo. Ludzie zdają się być zupełnie nieprzygotowani na śmierć. Od zagłady zdaje się nie być odwrotu.
strona: - 1 - - 2 - - 3 - - 4 - - 5 -
Motyw cierpienia w sztuce
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskim• Hieronim Bosch, „Sąd ostateczny” - na obrazie dostrzegamy jak istotną rolę odgrywa zastosowanie barw jasnych i ciemnych, gra światła i cienia. U góry obrazu wokół Jezusa jest jasno. Błękitny kolor może symbolizować czystość i niewinność dusz, natomiast na ziemi (pod Jezusem) jest ciemno i mroczno. Chrystus Boscha jest chudy, wręcz rachityczny, biernie obserwuje tłum pod sobą. Otacza go wąska grupa ludzi. Najprawdopodobniej należą oni do grona zbawionych. Poniżej Chrystusa panuje chaos. Postacie, które opanowały ziemię, są fantastycznymi stworami. Być może są to diabły, demony. Nadzy ludzie są poddawani najwymyślniejszym torturom. Np. osoba, która za chwilę ma zostać nabita na wielki kolec, niesione ciało na kiju, przywiązane tak, jakby zaraz miało być pieczone na rożnie. Rzeczą na którą również warto zwrócić uwagę jest ogromny nóż trzymany przez demona. Ostrze noża jest wyszczerbione. Świadczyć to może o jego wcześniejszym użyciu. Autor podzielił ludzi na dwie grupy – zbawionych i potępionych. Ci drudzy są nękani przez tajemniczych oprawców. W żaden sposób nie mogą uniknąć kary. Poskręcane, blade, wychudzone ciała ułożone w groteskowych wręcz pozach symbolizują cierpienie.
• Pieter Breughel, „Triumf Śmierci” - czarne, ciemne dymy przysłaniają lewy górny róg obrazu, rysuję się tam także czerwona pożoga palących się warowni, statków i miast. Obraz zdominowany jest przez kolory wysuszonej ziemi- żółć, pomarańcz, przygaszaną zieleń, czerwień. Na obrazie widać martwe drzewa, spaloną ziemię co oddaje sytuację w jakiej znajdują się postacie. Ponadto ludzie przedstawienie są w „marionetkowy” sposób. Nie posiadają charakterystycznych rysów twarzy, ubrani są szczelnie po szyje. Obraz składa się z kilku planów i wielu poszczególnych scenek. Taka konstrukcja uniemożliwia interpretacje obrazu poprzez ogólne spojrzenie, wymagana jest koncentracja na różnych epizodach, czego też teraz dokonamy. Pierwsze wrażenie jakie narzuca obraz to armia szkieletów mordującą ludzi. Nie wszyscy uciekają i popadają w obłęd w obliczu zagłady, niektórzy zachowują się jakby nic się nie działo; grają w karty, udają się uciechą duchowym i cielesnym. Przenosząc się do przeciwległego rogu mamy do czynienia z motywem dance macabre. Król ginie z rąk kościotrupa trzymającego klepsydrę, zadeptany przez tłum ginie rzemieślnik, damy dworu porywane są od stołu przez kościotrupy. Apokaliptyczna wizja, jaka wyłania się z dzieła niderlandzkiego malarza, to typowa wizja końca świata zakorzeniona w europejskiej kulturze, znajdująca swoje źródła w Apokalipsie świętego Jana. Panuje chaos, zgiełk i szaleństwo. Ludzie zdają się być zupełnie nieprzygotowani na śmierć. Od zagłady zdaje się nie być odwrotu.
strona: - 1 - - 2 - - 3 - - 4 - - 5 -
Dowiedz się więcej | |