Jesteś w:
Akademia pana Kleksa
Pewnego dnia pan Kleks wezwał do siebie Adasia i poprosił go, aby udał się do bajki Andersena o dziewczynce z zapałkami po pudełko zapałek. Chłopiec udał się do parku i od razu trafił do właściwej furtki. Po drugiej stronie ujrzał ulicę nieznanego miasta, po której przechadzali się ludzie. Ze zdumieniem zobaczył, że pada śnieg, podczas gdy w Akademii w najlepsze trwało lato.
Po chwili podszedł do niego starszy mężczyzna, pogłaskał go po głowie i oznajmił, ze nazywa się Andersen. Niezgódka wytłumaczył mu cel przybycia do bajki. Mężczyzna klasnął w dłonie, czym przywołał małą dziewczynkę, która ukazała się zza rogu. W rękach trzymała zapałki. Starszy człowiek wziął jedno opakowanie i podał Adasiowi. Chłopiec zaczął płakać, a pan Andersen pocieszył go, że w bajce wszystko jest zmyślone i fikcyjne. Chłopiec wziął zapałki, podziękował i wrócił do Akademii.
Pewnego dnia w Akademii zjawił się jakiś nieznajomy człowiek i poprosił o spotkanie z panem Kleksem. Nikt nie wiedział kim był mężczyzna i po pojawił się w Akademii. Pan Kleks długo rozmawiał z przybyszem, a następnie wezwał do siebie Adasia i Andrzeja.
Powiedział chłopcom, że gość przybył z bajki o Śpiącej Królewnie i siedmiu braciach. Okazało się, że dwóch braci udało się poprzedniego dnia do lasu i do tej pory nie wróciło, dlatego bajka nie może się skończyć. Mężczyzna potrzebował pomocy chłopców, którzy udali się wraz z nim do odpowiedniej bajki.
Na miejscu nałożyli specjalne aksamitne stroje – takie jak miał tajemniczy mężczyzna. Okazało się, że jest jednym z braci. Gdy Śpiąca Królewna obudziła się zaprosiła chłopców na podwieczorek. Otrzymali pyszne ciastka z kremem oraz czekoladę na gorąco. Po gościnie Królewna odwiozła ich do furtki od Akademii i pozdrowiła za ich pośrednictwem pana Kleksa.
Pewnego dnia chłopcy bawili się w parku w poszukiwaczy skarbów. Adaś przyłączył się do Artura i wspólnie postanowili wybrać się do wschodniej części parku. Wraz z sobą na wyprawę wzięli latarki, sznury, ostry nóż i garść kolorowych szkiełek. W oddali odnaleźli ogromny dąb, w którym znajdowała się dziupla.
Chłopcy wdrapali się na drzewo, a wewnątrz dziupli znaleźli schody prowadzące w głąb. Na dnie znajdowała się wielka grota, w której stały trzy żelazne skrzynie. Po otworzeniu pierwszej z nich zobaczyli żabkę ze złotą koroną na głowie. Okazało się, że zabłądzili do bajki o Królewnie Żabce. Stworzenie poprosiło, by chłopcy zostawili ją w spokoju a w zamian będą mogli zabrać skarby z dwóch pozostałych skrzyń.
Po zamknięciu skrzyni z gadem otworzyli drugą skrzynie, w której znaleźli złoty gwizdek. W trzeciej skrzyni znajdował się z kolei złoty kluczyk. Adaś nie wiedząc do czego służą znalezione przedmioty zagwizdał na gwizdku. Nagle chłopcy znaleźli się przed dębem. Pobiegli do pana Kleksa i przyjaciół, by pochwalić się znaleziskiem. Inni chłopcy także wrócili z poszukiwań. Okazało się, że odnaleziony przez Adasia i Artura gwizdek potrafi przenieść w miejsce, w którym pragnie się przebywać, zaś złoty kluczyk otwiera wszystkie drzwi. W nagrodę za dobre spisanie się pan Kleks wręczył chłopcom po piegu.
1. Unoszenie się Adasia w powietrzu.
2. Brak orientacji w przestrzeni powietrznej.
3. Zaśnięcie Niezgódki.
4. Przebudzenie pod niebiańskim murem.
5. Buldog i pudel u bram raju.
6. Spotkanie z mopsem – Reksem.
strona: - 1 - - 2 - - 3 -
Przygody chłopców w Akademii
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskim
Spis treści
- Odwiedziny w bajce o dziewczynce z zapałkami
- Odwiedziny w bajce o Śpiącej Królewnie i siedmiu braciach
- Zabawa w poszukiwaczy skarbów - opis
- Wielka przygoda Adasia – plan wydarzeń
- Przygoda Adasia Niezgódki w psim raju - opis
- Plan wydarzeń snu Adasia o siedmiu szklankach
- Sen o siedmiu szklankach - opis
Odwiedziny w bajce o dziewczynce z zapałkami
Pewnego dnia pan Kleks wezwał do siebie Adasia i poprosił go, aby udał się do bajki Andersena o dziewczynce z zapałkami po pudełko zapałek. Chłopiec udał się do parku i od razu trafił do właściwej furtki. Po drugiej stronie ujrzał ulicę nieznanego miasta, po której przechadzali się ludzie. Ze zdumieniem zobaczył, że pada śnieg, podczas gdy w Akademii w najlepsze trwało lato.
Po chwili podszedł do niego starszy mężczyzna, pogłaskał go po głowie i oznajmił, ze nazywa się Andersen. Niezgódka wytłumaczył mu cel przybycia do bajki. Mężczyzna klasnął w dłonie, czym przywołał małą dziewczynkę, która ukazała się zza rogu. W rękach trzymała zapałki. Starszy człowiek wziął jedno opakowanie i podał Adasiowi. Chłopiec zaczął płakać, a pan Andersen pocieszył go, że w bajce wszystko jest zmyślone i fikcyjne. Chłopiec wziął zapałki, podziękował i wrócił do Akademii.
Odwiedziny w bajce o Śpiącej Królewnie i siedmiu braciach
Pewnego dnia w Akademii zjawił się jakiś nieznajomy człowiek i poprosił o spotkanie z panem Kleksem. Nikt nie wiedział kim był mężczyzna i po pojawił się w Akademii. Pan Kleks długo rozmawiał z przybyszem, a następnie wezwał do siebie Adasia i Andrzeja.
Powiedział chłopcom, że gość przybył z bajki o Śpiącej Królewnie i siedmiu braciach. Okazało się, że dwóch braci udało się poprzedniego dnia do lasu i do tej pory nie wróciło, dlatego bajka nie może się skończyć. Mężczyzna potrzebował pomocy chłopców, którzy udali się wraz z nim do odpowiedniej bajki.
Na miejscu nałożyli specjalne aksamitne stroje – takie jak miał tajemniczy mężczyzna. Okazało się, że jest jednym z braci. Gdy Śpiąca Królewna obudziła się zaprosiła chłopców na podwieczorek. Otrzymali pyszne ciastka z kremem oraz czekoladę na gorąco. Po gościnie Królewna odwiozła ich do furtki od Akademii i pozdrowiła za ich pośrednictwem pana Kleksa.
Zabawa w poszukiwaczy skarbów - opis
Pewnego dnia chłopcy bawili się w parku w poszukiwaczy skarbów. Adaś przyłączył się do Artura i wspólnie postanowili wybrać się do wschodniej części parku. Wraz z sobą na wyprawę wzięli latarki, sznury, ostry nóż i garść kolorowych szkiełek. W oddali odnaleźli ogromny dąb, w którym znajdowała się dziupla.
Chłopcy wdrapali się na drzewo, a wewnątrz dziupli znaleźli schody prowadzące w głąb. Na dnie znajdowała się wielka grota, w której stały trzy żelazne skrzynie. Po otworzeniu pierwszej z nich zobaczyli żabkę ze złotą koroną na głowie. Okazało się, że zabłądzili do bajki o Królewnie Żabce. Stworzenie poprosiło, by chłopcy zostawili ją w spokoju a w zamian będą mogli zabrać skarby z dwóch pozostałych skrzyń.
Po zamknięciu skrzyni z gadem otworzyli drugą skrzynie, w której znaleźli złoty gwizdek. W trzeciej skrzyni znajdował się z kolei złoty kluczyk. Adaś nie wiedząc do czego służą znalezione przedmioty zagwizdał na gwizdku. Nagle chłopcy znaleźli się przed dębem. Pobiegli do pana Kleksa i przyjaciół, by pochwalić się znaleziskiem. Inni chłopcy także wrócili z poszukiwań. Okazało się, że odnaleziony przez Adasia i Artura gwizdek potrafi przenieść w miejsce, w którym pragnie się przebywać, zaś złoty kluczyk otwiera wszystkie drzwi. W nagrodę za dobre spisanie się pan Kleks wręczył chłopcom po piegu.
Wielka przygoda Adasia – plan wydarzeń
1. Unoszenie się Adasia w powietrzu.
2. Brak orientacji w przestrzeni powietrznej.
3. Zaśnięcie Niezgódki.
4. Przebudzenie pod niebiańskim murem.
5. Buldog i pudel u bram raju.
6. Spotkanie z mopsem – Reksem.
strona: - 1 - - 2 - - 3 -