Jesteś w: Motyw buntu

Motyw buntu

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Motyw buntu - wprowadzenie


Buntowanie się leży w ludzkiej naturze. Każdy z ludzi buntował się w swoim życiu przeciw czemuś, ponieważ nie ma takiej osoby, która zgodziłaby się na wszystko, co oferują bądź nakazują jej inni. A gdy na drodze człowieka pojawia się coś, co przeszkadza mu w byciu szczęśliwym, coś, co sprawia, że odczuwa on psychiczny dyskomfort, naturalnym jest pragnienie usunięcia tejże przeszkody. Z tego składa się całe nasze życie – z ciągłych starań o utrzymanie uczucia szczęśliwości. Przecież nawet, gdy stajemy w czyjejś obronie, to dlatego, że potrafimy wyobrazić sobie, jak dana osoba się czuje, i odczuć jej krzywdę jak własną – nie zgadzamy się na cierpienie, które przez chwilę stało się także naszym udziałem, dlatego zaczynamy działać.

Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że buntujemy się z potrzeby udoskonalenia siebie i świata wokół nas. Motyw buntu od dawna interesował pisarzy – był i wciąż pozostaje dla nich wyzwaniem: wszak za buntem stoją zwykle bardzo silne, długo nawarstwiające się emocje i wyzwaniem jest umiejętne opisanie, a później przedstawienie następstw ich ostatecznego wybuchu, wśród których częstym jest dopadające buntownika poczucie wyobcowania. W końcu zazwyczaj sprzeciwiamy się czemuś powszechnie przyjętemu i siłą rzeczy jesteśmy w tym osamotnieni.

Bunt jest wyrazem niezgody na rzeczywistość, jest „językiem niewysłuchanych”. Wpisany w naszą naturę nie odnosi się jedynie do wieku dorastania. Buntował się znany z mitów greckich Prometeusz, buntowali się pierwsi ludzie w raju, bohaterowie historyczni, szaleńcy, artyści. W XXI wieku obserwujemy bunt mas. „Masa” stanowi rozległy ocean, w którego głębinach zacierają się różnice między kobietą a mężczyzną, biednym a bogatym, pracodawcą a pracownikiem, moralnością a amoralnością. Ten rodzaj buntu różni się jednak znacznie od buntu znanego nam z przeszłości. Tym razem, buntownicy okazują się być ludźmi pospolitymi, którzy swym zwykłym życiem próbują stłumić to, co wyjątkowe i niebanalne. Zgodnie z definicją masy „być innym - to być nieprzyzwoitym”.

Bunt jest nieodłącznym elementem ludzkiej egzystencji i każdy, kto decyduje się na podjęcie ryzykownego kroku, stawia coś na jedną kartę, zastanawia się, czy Bóg istnieje, kocha w sposób zakazany, czy nie mieści się w formie, jest buntownikiem. Bunt przybiera różne postaci, może mieć konstruktywny, ale też destruktywny charakter. Nigdy jednak bunt nie pojawia się bez przyczyny. Buntownik zawsze o coś walczy.

Motyw buntu w literaturze


Biblia - Adam i Ewa pierwsi ludzie, których Bóg stworzył na własne podobieństwo i zapewnił im dostatnie życie zbuntowali się, okazali nieposłuszeństwo względem Stwórcy. To podszepty szatana, aby zerwali owoc z zakazanego drzewa, który otworzy im oczy i będą mogli jak Bóg, widzieć, co dobre a co złe, stały się przyczyną buntu. Bodźcem buntu pierwszych rodziców była zwykła ciekawość. Pragnęli oni jedynie zaspokoić potrzebę poznania. Zawiść, zazdrość stały się przyczyną buntu Kaina wobec Boga, który pchnął go do zbrodni wobec Abla. Abel i Kain byli zobowiązani do składania Bogu dziękczynnej ofiary za otrzymane od Niego plony. Stwórcę satysfakcjonowały tylko dary składane przez Abla, ponieważ tylko on wybierał najdorodniejsze zwierzęta ze swojego stada. Kain sprzeciwił się boskim prawom, w myśl których człowiek nie ma prawa odbierać życie drugiemu.

Inną postawę buntu wobec Boga wyraża Hiob, bohater „Księgi Hioba”. Ten najbogatszy i najszlachetniejszy mieszkaniec oraz szczęśliwy ojciec siedmiorga synów i trzech córek został poddany nieszczęściu. Bóg wystawił go na straszliwą próbę, odbierając mu wszystkie bogactwa, zabijając dzieci i wreszcie czyniąc go trędowatym. Hiob, który wierzył w miłość i opatrzność Boską, zawsze żył według Jego przykazań, nie mógł pogodzić się z tym, że mimo braku winy spotkało go takie nieszczęście. Buntuje się przeciwko Bogu. Pragnie nawet śmierci i indywidualnego spotkania ze Stwórcą, aby móc przeniknąć jego działania. Pragnął wiedzieć, dlaczego cierpi niezasłużenie. Męka zesłana przez Boga była tak okrutna, cierpienie tak straszliwe, że Hiob wybucha skargami pełnymi sprzeczności i bezładu, pragnie, aby Bóg odstąpił od niego, żeby mógł mieć trochę wolności. Pomimo tego, że Hiob zbuntował się przeciwko Bogu, nigdy nie bluźnił przeciw Niemu. Dopiero, gdy Bóg przemówił do Hioba, zrozumiał, że cierpienie jest jedną z tajemnic świata i człowiek nie ma na nie wpływu, może jedynie godnie je przyjąć.

W przypowieści o Wieży Babel Bóg jest dla posłusznego ludu niosącym pomoc oparciem, ale gdy lud odwraca się od Niego - Ten surowo go karze. Jednym z głównych celów budowy wieży było zapewnienie bezpieczeństwa na wypadek powtórnego potopu. Wznosząc budowlę znacznie wyższą niż poziom, który osiągnęły wody, ludzie pragnęli uniknąć ewentualnego zagrożenia. Mieli nadzieję, że gdy dosięgną chmur, będą mogli zbadać przyczyny potopu. Całe to przedsięwzięcie zmierzało do tego, by jeszcze bardziej wzmóc pychę budowniczych i odwrócić umysły przyszłych pokoleń od Boga. Kiedy w budowniczych narodził się duch buntu, Bóg pomieszał języki i rozproszył ich po całej Ziemi.

Mitologia – Prometeusz sprzeciwił się woli Zeusa i zniósł ogień z Olimpu na Ziemię, Popełnił szereg czynów nielojalnych wobec Zeusa. Jednak był gotowy ponieść konsekwencje, bo wiedział, że cokolwiek postanowi teraz Zeus nie odbierze ognia ludziom. Dzięki temu bunt i cierpienia mężnego tytana są warte gestu, jaki uczynił w kierunku ludzi. Stał się wzorem do naśladowania godnej postawy, która polega na poświęceniu się dla innych ludzi.
strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 -  - 4 -  - 5 -  - 6 -  - 7 -  - 8 -  - 9 -  - 10 -  - 11 -