Jesteś w: Motyw matki

Motyw matki

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim


• Jana Kochanowski, „Tren XIX” („Sen”) - autor opisał w nim swój sen, w którym ukazała mu się jego zmarła matka z Urszulką, jego córką na ręku. Przyszła do niego aby ukoić jego serce i ulżyć w cierpieniu. We śnie powiedziała mu, że jego córeczka zaznaje już wiecznego szczęścia w niebie i modli się za nich, a przez tak wczesną śmierć uniknęła wielu trosk, bólu i smutku, które towarzyszą każdemu człowiekowi. Twierdzi, że dzięki tak wczesnemu odejściu Urszulka od razu trafiła do nieba i nie musiała zmagać się w życiu z różnymi trudnościami losu, co niektórym uniemożliwia trafienie do raju. Zmarła matka daje swemu synowi mądre rady na kolejne dni jego życia. Uważa również, że człowiek bardziej pamięta o krzywdzie jakiej doznał niż o szczęściu, jakie go spotkało. Mówi, że czas jest najlepszym lekarstwem a człowiek powinien być gotowy na różne sytuacje i przyjmować je z pokorą. Matka w tym utworze przedstawiona jest jako pocieszycielka przychodząca do swego syna we śnie aby pomóc mu w potrzebie.

• Adam Mickiewicz, III części „Dziadów” - autor kreśli historię Jana Rollisona i jego cierpiącej matki. Rollison był uczniem gimnazjum, który został aresztowany jako uczestnik antycarskiego spisku, znajdował się w więzieniu i był w bardzo ciężkim stanie po bolesnych przesłuchaniach. Podczas, gdy Nowosilcow, Bajkow, Pelikan i Doktor zastanawiają się, co zrobić z młodym więźniem, lokaj oznajmia przybycie pani Rollison. Pani Rollison skarży się, że uwięziono i katowano jej syna, który jest jej jedyną podporą i żywicielem. Podczas przesłuchań pobito go tak dotkliwie, że sam senator dziwi się, że chłopiec jeszcze żyje. Zrozpaczona i załamana kobieta przychodzi do Novosilcowa z nadzieją, że wyprosi u niego litość dla swego jedynaka. Błaga o pozwolenie na spotkanie z synem. Mimo swych próśb zdoła jedynie uzyskać zgodę na widzenie księdza. Kobieta jest okłamywana przez urzędnika, który zapewnia, że nic nie wiedział o jej dziecku. Te słowa dodają jej otuchy, bowiem jest to dla niej sygnał, że są ludzie skłonni pomóc jej w ratowaniu jedynaka. Jednak po jej wyjściu zapadła decyzja, aby pozbyć się niewygodnego więźnia. W celi jej syna otwarto okno, by chory i udręczony chłopiec mógł popełnić samobójstwo. To zajście doprowadziło Rollisonową do furii, wtargnęła do sali balowej z ogromnym krzykiem, groźbami i złorzeczeniami pod adresem oprawców syna. Ta scena pokazuje nam, jak bardzo matka jest zdolna walczyć o własne dziecko, do czego może się posunąć, aby je uratować. Pani Rollison jest przedstawiona jako kobieta bezgranicznie oddana swemu synowi.

• Adam Mickiewicz, „Do Matki Polki” - utwór rozpoczyna się apostrofą do polskich matek, aby wychowywały swych synów na patriotów. Jeśli ich synowie zdradzają w dzieciństwie odwagę, szlachetność, muszą być przygotowywani do późniejszego losu spiskowca i syberyjskiego zesłańca, który walcząc skrycie i samotnie nigdy nie doczeka się należnej mu chwały. Nie czeka go, bowiem chwalebna śmierć na polu walki, lecz katorżnicza praca na dalekiej Syberii.

• Juliusz Słowacki, „Balladyna” - kiedy tytułowa bohaterka zostaje królową okrutnie traktuje staruszkę matkę, nie pamiętając o dobroci, miłości i trosce, którymi była otaczana w ubogim, rodzinnym domu. Wstydzi się przyznać do matki nędzarki i dlatego wypędza żebraczkę z zamku. Mimo to staruszka pozostaje do końca lojalna wobec Balladyny. Choć oślepła, składa królowej skargę na złą córkę, nie zgadza się z wyrokiem śmierci na swe dziecko i dlatego nie chce podać imienia Balladyny. Ginie w mękach, poddana torturom.

• Bolesław Prus, „Lalka” - Helena Stawska jest matką rozsądną, idealizowaną w literaturze, jest kobietą stworzoną do macierzyństwa, czułą, łagodną, dającą poczucie bezpieczeństwa i uwielbianą przez swe dziecko. Stawska świadomie wychowuje swoja córeczkę. Stara się wpoić zasadę uczciwości, szacunku dla każdego człowieka, cierpliwość wobec przeciwności losu, pobożność. Dziewczynka wychowywana jest bez ojca, dlatego rola matki staje się ważniejsza niż w pełnej rodzinie. Stawska jest świadoma konieczności stanowczego wychowania dziecka, bo wie, że los Helenki może być tak trudny jak jej samej.

• Maria Konopnicka, „Dym” - autorka ukazuje losy skromnie żyjącej wdowy, mieszkającej z synem - Marcysiem. Jedynym zajęciem kobiety jest sprzątanie izby oraz gotowanie synowi. On zaś jest kotłowym w fabryce. Kiedy pracuje, matka oddaje się obowiązkom domowym, co chwilę jednak spoglądając w okno na komin fabryczny. Jedynym widokiem jest unoszący się, zwyczajny dym, ale w oczach wdowy przybiera różne kształty i kolory. Gdy Marcyś wraca z pracy, na stole czeka już na niego obiad, przygotowany z wielką pasją przez matkę. Często tych posiłków jest mało i kobieta nie zastanawiając się, oddaje synowi swoją porcję, okłamując go, że nie jest głodna. Sama dojada posiłki i modli się, gdy on już śpi. Jest dla wdowy jedyną pociechą. Tylko przy nim jest wesoła i zaczyna się uśmiechać Pewnego ranka mówi matce o koszmarze jaki miał minionej nocy. Kobieta bardzo się tym przejmuje, lecz nie daje tego po sobie poznać. Uspokaja i przytula ukochane dziecko. Marcyś się uspokaja i idzie do pracy z uśmiechem, ale wdowa czuje dziwny niepokój w sercu. W pewnej chwili rozlega się wybuch w fabryce, podczas którego ginie Marcyś. Matka jeszcze przez wiele lat spogląda w okno na unoszący się dym, ale jest on teraz szary i bezkształtny.

• Eliza Orzeszkowa, „Nad Niemnem” - autorka opisuje Marię Kirłową jako troskliwą i opiekuńczą matkę, która dba o swoje dzieci. Gdy mały Staś ma gorączkę, Maria od razu do niego biegnie. Jest bardzo zmartwiona chorobą synka, stara się robić wszystko, aby wyzdrowiał. Kirłowa dużo pracuje przy gospodarstwie, ma wiele problemów i trosk, mimo to potrafi wspaniale opiekować się pociechami, oddałaby im wszystko. Dzieci bardzo ją kochają. Matka zauważa ich wszystkie potrzeby i problemy. Gdy córeczka Bronia chce jeść, Maria odrywa się od zajęć i przygotowuje jej posiłek, mimo, że niedawno jadła. Autorka „Nad Niemnem” stwarza tutaj postać idealnej matki, która powinna być ponadczasowym wzorem dla wszystkich kobiet . Antywzorem może być Emilia Korczyńska. Bohaterka to przykład kobiety egzaltowanej, zgorzkniałej, nieszczęśliwej w małżeństwie, uciekającej w świat ułudy: literackich romansów i wyimaginowanych chorób. Hipochondryczka, nie jest w stanie zajmować się domem i nie jest zdolna do jakiejkolwiek pracy. Troskę o dwójkę dzieci ogranicza do walki o ich pozycję społeczną, zwracając uwagę na towarzystwo, w jakim obraca się jej syn i córka, za nieodpowiednich kompanów do zabawy uważa chociażby mieszkańców zaścianka, chciałaby by jej dzieci spędzały kulturalnie czas. Egocentryzm nie pozwala jej jednak zatrzymać się na dłużej przy ich problemach. Z kolei Andrzejowa Korczyńska to kobieta pochodząca z zamożnej rodziny szlacheckiej. Żyje cały czas przeszłością powstańczą, kultywuje pamięć zmarłego męża. Sama wychowuje syna, trzydziestoletniego Zygmunta. Od dziecka stwarzała mu idealne warunki rozwoju, jednak przez jej nadopiekuńczość i być może brak zgody na ślub syna z Justyną Orzelską, Zygmunt stal się kosmopolitą i egoistą. Kobieta nie mogła się z tym pogodzić, wyrzucała sobie, że źle wychowała syna obserwując jego zachowania i lekkie podejście do spraw dla niej ważnych.
strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 -  - 4 -  - 5 -  - 6 -  - 7 -  - 8 -