Jesteś w:
Gloria victis
Obraz bezdusznych Rosjan ukazała Eliza Orzeszkowa w noweli „Gloria victis”. Na jej kartach czytelnik styka się tragedią, którą niesie powstanie. Podczas oblężenia polany potęga wojska rosyjskiego razi Polaków. Nic nie jest w stanie powstrzymać ogromnej, szarej masy. Wiedząc, że w namiocie znajdują się tylko ranni i lekarze, wściekli, dzicy Moskale zaatakowali bezbronnych. Wkrótce z wnętrza namiotu słychać było „nieludzkie wycia i ryki”.
Powstańcy, którzy pospieszyli z pomocą zaatakowanym, zastali już tylko trupy i konających ludzi. „Na ostrzach pik” Rosjanie osadzili małego Tarłowskiego. Moskale nie oszczędzali nawet rannych, bezbronnych ludzi. Atakując ich wykazali się bezwzględnością i brakiem honoru. Nie były dla nich ważne żadne reguły walki. Orzeszkowa przedstawia zaborców jako symbol zła.
Obraz Rosjan w noweli „Gloria victis”
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskimObraz bezdusznych Rosjan ukazała Eliza Orzeszkowa w noweli „Gloria victis”. Na jej kartach czytelnik styka się tragedią, którą niesie powstanie. Podczas oblężenia polany potęga wojska rosyjskiego razi Polaków. Nic nie jest w stanie powstrzymać ogromnej, szarej masy. Wiedząc, że w namiocie znajdują się tylko ranni i lekarze, wściekli, dzicy Moskale zaatakowali bezbronnych. Wkrótce z wnętrza namiotu słychać było „nieludzkie wycia i ryki”.
Powstańcy, którzy pospieszyli z pomocą zaatakowanym, zastali już tylko trupy i konających ludzi. „Na ostrzach pik” Rosjanie osadzili małego Tarłowskiego. Moskale nie oszczędzali nawet rannych, bezbronnych ludzi. Atakując ich wykazali się bezwzględnością i brakiem honoru. Nie były dla nich ważne żadne reguły walki. Orzeszkowa przedstawia zaborców jako symbol zła.