Jesteś w: Motyw dziecka

Motyw dziecka

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim


• Witold Gombrowicz, „Ferdydurke” - pisarz w powieści ogłosił wielki powrót do dzieciństwa. Przedstawił bunt wobec świata, wynikający z pragnienia posiadania własnej tożsamości. Bohaterami utworu są uczniowie gimnazjum oraz trzydziestoletni Józio, człowiek dorosły, aczkolwiek dzieckiem podszyty. Chłopcy zmagają się z formą, czyli wszystkim tym, co zostało człowiekowi narzucone i za pomocą czego człowiek kontaktuje się z innymi ludźmi, czyli: gesty, sposób bycia, przyjęte stereotypy. Józio z chłopcami chcą udowodnić, iż kultura i inni ludzie nie wymuszają na nich określenia swojej roli. W końcu zmęczeni ciągłą walką o własną tożsamość, stwierdzają, iż od formy nie da się uciec, ale można się zdystansować, co pomaga zachować trochę własnej indywidualności. Dziecko stało się u Gombrowicza antidotum na zło świata. „Nakazując” dorosłemu Józefowi, by stał się Józiem stanął na pozycji gloryfikującej dzieciństwo, jako czas, w którym kształtują się najważniejsze postawy i cały światopogląd człowieka. Dziecko kojarzy nam się z niewinnością i beztroską, wynikającą z braku doświadczeń.

• Bruno Schulz, „Sklepy cynamonowe” - czytelnik zostaje wciągnięty w świat opisywany ze starannością i pasją, świat widziany oczami zdziwionego i odkrywającego wszystko dziecka. Realny świat, zwykłe miasto pełne zwykłych ludzi, jest tylko punktem wyjścia dla wyobraźni dziecka powołującej świat o innych, nierzeczywistych wymiarach. Bohater przeobraża codzienność w niezwykła przygodę. Schulz pozornie nieciekawe zdarzenia zmienia w elementy magiczne, fantastyczne, poprzez skupianie się na takich elementach świata przedstawionego jak barwa, zapach, czy dźwięk, rzetelnym opisywaniu ich i wyolbrzymianiu. Schulz dokładnie odwzorował konstrukcję dziecięcej psychiki, w swoich opowiadaniach przykłada dużą wagę do elementów, które dziecko zauważa w pierwszej kolejności i zapamiętuje najbardziej. Bruno Schulz mówił, że jego ideałem było by „dojrzeć” do dzieciństwa, że dopiero to była by prawdziwa dojrzałość. Schulz marzył o powrocie do okresu dzieciństwa, negował okrutną teraźniejszość i tęsknił za dziecięcą zdolnością postrzegania świata w sposób beztroski. „Sklepy cynamonowe” są próbą ucieczki, ratunku, przed pełną zła rzeczywistością, Schulz wspomina najlepsze czasy w swoim życiu, aby nie tkwić wciąż myślami przy wojennej rzeczywistości.

• Janusz Korczak, „Bankructwo małego Dżeka” - to opowieść o Dżeku, chłopcu, który w klasie najpierw prowadzi bibliotekę, a następnie kooperatywę. Pochłonięty tą sprawą poprowadzi ją bardzo umiejętnie, ucząc się tajników handlu. Jednocześnie, będąc dzieckiem, bywa roztargniony, popełnia błędy, zaniedbuje się w nauce. Chłopiec jest doskonałym przykładem, że dzieci często bywają oceniane przez dorosłych błędnie. Wydawać by się mogło, że porażka – kradzież rowerów należących do kooperatywy – stanie się przyczyną załamania chłopca. Jednak dzieje się odwrotnie. Niepowodzenie wyzwala jedynie większą energię do działania. Wzbudza w Dżeku chęć naprawy tego, co się stało, udowodnienia, że mimo wszystko jest silny i nie poddaje się, stara się coś zrobić. Jest to rzecz typowo dorosła, a jednak chłopiec wyznaczając sobie pewne cele dąży do nich w sposób na pół dorosły, na pół dziecięcy. Jego pragnienia, by wszystko szło idealnie, są marzeniami dziecka.

• Krzysztof Kamil Baczyński, „Elegia o… [chłopcu polskim]” - wiersz to monolog rodzica, na co wskazuje apostrofa „syneczku”. Chociaż dziecko nie ma w tekście własnej kwestii, to jednak wiele możemy się o nim dowiedzieć ze słów rodzica. Utwór przedstawia sytuację, kiedy młody chłopiec musi stanąć w roli dorosłego i uczestniczyć w walce o ojczyznę. Zostaje oderwany od swojej dziecięcej, beztroskiej codzienności. Odebrane zostaje mu prawo do marzeń i planowania pięknej przyszłości. Świat przedstawiony w wierszu został skażony przez zło, zewsząd otacza śmierć, wojna przynosi zagładę. Elementami, które wskazują na to, że dziecko wciela się w wierszu w rolę dorosłego są ruda krew, czy choćby czarna broń, którą trzyma w ręku. Najprawdopodobniej sam chłopiec nie zdawał sobie sprawy z tego, że wyrządzana jest mu krzywda. Sytuacja dziecka jest tragiczna – musiał wybrać obowiązek walki za ojczyznę, zamiast prawa do szczęśliwego życia i czerpania jak największych owoców z młodości. Wiersz ten pokazuje idealny przykład dziecka, które musiało ze względu na okoliczności stanąć w szranki z dorosłością, rozumianą w tym przypadku jako walka o obronę swojego kraju.

• Władysław Broniewski, „Ballady i romanse” - w wierszu spotykamy postać trzynastoletniej dziewczynki, którą poeta uczynił bohaterką utworu. Utwór ma budowę klamrową – zaczyna się i kończy tym samym zwrotem: „Słuchaj dzieweczko! Ona nie słucha…”. Jest to zdanie zaczerpnięte z wiersza Adama Mickiewicza „Romantyczność”, a główne bohaterki obu tych utworów łączą wspólne cechy - obłąkanej Karusi odpowiada tu trzynastoletnia Ryfka. Władysław Broniewski przedstawia małą rudowłosą Żydówkę, która biega nago wśród gruzów opustoszałego miasta. Jest to okres wojny, dziecko jest samo, nikt się nim nie zajmuje. Zbliżają się Niemcy, Ryfka powinna uciekać, ona jednak jedynie szepce o matce, która przebywa w Majdanku i ojcu, który zginął pod gruzami miasta, po czym śmieje się. Jej zachowanie jest irracjonalne, nielogiczne, prawdopodobnie pod wpływem okrutnych przeżyć wojennych, których była świadkiem straciła poczucie rzeczywistości, o czym świadczy fakt, że gdy dostaje bułkę od znajomego chce zanieść ją rodzicom. Autor dokonuje sakralizacji Ryfki, która zostaje postawiona na równi z Jezusem.
strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 -  - 4 -  - 5 -  - 6 -  - 7 -  - 8 -  - 9 -  - 10 -  - 11 -  - 12 -  - 13 -