Jesteś w: Motyw przemiany

Motyw przemiany

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim


• „Makbet”, William Szekspir - główny bohater to pełen ambicji dowódca wojsk szkockich oraz tan Glamis. Zmienia się on z pokornego sługi Duncana do tyrana, zabójcy i uzurpatora. Słabością bohatera okazuje się być jego nienasycona ambicja. Makbet pragnie najwyższych dostojeństw i tę jego cechę z powodzeniem wykorzystują pragnące go zgubić Czarownice. Wtenczas budzi się w nim pragnienie zdobycia korony, nawet kosztem królobójstwa, a w jego wnętrzu rozpoczyna się walka dobra ze złem. Makbet posuwa się do pierwszego zabójstwa, z nadzieją, że będzie mógł w przyszłości odkupić swój czyn, chociaż wybiera zło, w głębi jego duszy pozostaje chęć pozostania dobrym. Praworządny rycerz, po raz pierwszy łamie wszelkie nakazy i reguły. Makbet powoli przyzwyczaja się do zbrodni, a fałsz i obłuda przestają być mu obce. Jego przemiana nie była natychmiastowa, lecz stopniowa, wywołały ją zarówno czynniki zewnętrzne (sprzyjające okoliczności, przepowiednie) jak i wewnętrzne (ambicja, żądza władzy).

• „Giaur”, Georg Byron – główny bohater postać o cechach typowych dla romantyzmu, a więc tajemnicza i zdolna do wielkiego uczucia, które może popchnąć nawet do zbrodni. Z gorącego kochanka Leili Giaur w jednej chwili zamienia się w bezwzględnego mordercę i z rozpaczy i nienawiści zabija Hassana. Jednak zemsta nie uwalnia bohatera od bólu i cierpienia po stracie ukochanej. Wstępuje do zakonu by ukoić targające nim wyrzuty sumienia i nieukojoną rozpacz.

„Konrad Wallenrod”, Adam Mickiewicz - przemianie ulega tożsamość bohatera. Pod płaszczem mistrza krzyżackiego kryje się pojmany jako dziecko i wychowany w Zakonie Litwin. Mimo że jego osobowość kształtowała się wśród Krzyżaków, Wallenrod określa siebie ostatecznie jako Litwina i prowadzi Zakon do klęski.
„Pan Tadeusz”, Adam Mickiewicz - w życiu Jacka Soplicy dokonuje się głęboka metamorfoza - od wszędobylskiego zawadiaki, jakim był w swoich wczesnych latach, do pokornego i wyciszonego emisariusza - księdza Robaka. Młody Jacek Soplica był zubożałym szlachcicem, który nie posiadał nic prócz kawałka roli. Przez wielu jednak był postrzegany jak zuchwalec i kłótnik, którego znakiem rozpoznawczym była szabla i wielkie wąsy, stąd przezwisko Wąsal. Cechy charakteru, które w tym okresie kierują postępowaniem bohatera to porywczość, zarozumiałość brak opanowania, impulsywność, ale przede wszystkim wybujała ambicja i duma. Wszystko to doprowadziło posunęło go do czynu, którego później długo żałował. Jacek Soplica zaczyna być postrzegany nie tylko jako morderca, lecz również jako zdrajca szlachty, wszystko to zmusza go do podjęcia decyzji o wyjeździe. Wstępuje na drogę oczyszczenia i pokuty przyjmując mnisi kaptur oraz imię Robak, które świadczy o walce z własną pychą. Z naiwnego, lekkomyślnego młodzieńca przeobraża się w dojrzałego mężczyznę, który odznacza się nie tylko sprytem i inteligencją, ale także bogatym doświadczeniem. Zupełnej zmianie ulega przez to jego system wartości. O ile kiedyś sprawy osobistego szczęścia były najważniejsze, o tyle teraz pracuje na rzecz całego kraju. To, co skłoniło szlachcica do przemiany, to konsekwencje popełnionego czynu, oraz chęć odcięcia się od pamiętnej przeszłości i rozpoczęcia nowego życia. Aby rehabilitacja była możliwa potrzebny jest okres duchowej rekonwalescencji. Stąd też pokutny charakter przemiany szlachcica i główny jej sens.

• „Dziady” cz. IV. I cz. III, Adam Mickiewicz - Gustaw jest typowym bohaterem romantycznym, którego dotknęła nieszczęśliwa miłość. Gustaw powiedział o sobie, że jest pustelnikiem tylko umarłym dla świata. Nie wiadomo skąd pochodził, błąkał się po świecie. Swoim wyglądem przypominał człowieka szalonego - był obdarty, brudny, nosił ze sobą gałąź cyprysu (symbol rozstania się z kochanką) i sztylet. Gustaw był bohaterem tragicznym, przeżywał uczucia skrajne: nienawiść i miłość. W prologu III części „Dziadów” ukazany jest człowiek, który przebywał w klasztorze bazylianów w Wilnie przerobionym na więzienie. Śpiewające nad jego głową duchy oznajmiły mu, że wkrótce będzie wolny. Tak też się stało. Więzień napisał na ścianie: „Umarł Gustaw, a narodził się Konrad 1 listopada 1823”. Z tego zapisu dowiadujemy się, że Gustaw przeistoczył się w Konrada. Nowy bohater był zupełnie innym człowiekiem. Konrad był człowiekiem nie do końca świadomym swych słów i czynów. Był romantykiem, poetą mającym chore ambicje przewodzić narodowi, wybitną jednostką, świadomą swej wartości i niezwykłości, a zarazem obowiązków, z jakimi się ona wiąże. Przepełniała go pycha i przekonanie o swojej wielkości i wyjątkowości. Zdaje mu się, że stoi przed wielkim wyzwaniem, jakim jest uratowanie narodu i wie, że to go przerasta. Przeistoczenie się nie wyzwoliło Gustawa z cierpienia, które trawiło go poprzez nieszczęśliwą miłość, teraz w postaci Konrada drąży go zarówno cierpienie fizyczne (głód, tortury, założone kajdany), ale też psychiczne: walka z demonami, z własną wizja świata, a także obarczenie zadaniem ponad ludzkie siły.

• „Kordian” Juliusz Słowacki - przemiany bohatera są efektem poszukiwania przez niego sensu życia, idei, której mógłby się poświęcić. Początkowo ogarnięty jaskółczym niepokojem i poczuciem bezsilności, sceptycznie odnosi się do zastanych wartości, nieszczęśliwie zakochany usiłuje popełnić samobójstwo. Doświadczenia zdobyte w czasie podróży pogłębiają rozczarowanie rzeczywistością. Przemiana w jego widzeniu świata następuje na Mont Blanc. Staje się bojownikiem o sprawę narodową gotowym na największe poświecenia w imię dobra ojczyzny.
strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 -  - 4 -  - 5 -  - 6 -  - 7 -