Jesteś w: Motyw szaleństwa

Motyw szaleństwa

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Motyw szaleństwa - wprowadzenie


Nie można jednoznacznie zdefiniować pojęcia szaleństwa, gdyż szalony jest szalonym tylko w obrębie pewnej rzeczywistości i w relacji ze społecznością. Przestrzeń szaleńca nie istnieje tylko w nim samym, lecz między nim a drugim człowiekiem i miedzy nim a światem. Podczas gdy w jednym kontekście kulturowym czy historycznym ktoś wydaje się być chorym psychicznie, w innym jest kimś zupełnie normalnym. Dlatego też jedyną i uniwersalną definicją szaleństwa jest określenie go jako odrzucenie i odejście od norm uznawanych przez dane społeczeństwo i ucieczka w swoje własne wnętrze czy podejmowanie działań mających zmienić istniejący porządek. Dzieje się tak w wyniku traumatycznych doświadczeń i definitywnego konfliktu jednostki ze światem. Problemu choroby psychicznej nie sposób jednakże rozpatrywać jednocześnie w kontekście nauk użytkowych i literatury pięknej. Chociaż w obu przypadkach poglądy na jej temat zmieniały się na przestrzeni wieków dość paralelnie.

Pierwotnie szaleństwo rozumiane jako opętanie przez tajemne moce, upośledzenie jednostki, budziło strach i odrazę. A i jeszcze w XVIII wieku przeważał racjonalno - utylitarny stosunek do chorych psychicznie jako nieużytecznych społecznie. Zmiany miał przynieść wiek XIX - epoka romantyzmu, która dała początek innemu poglądowi na chorobę umysłową. Obłęd miał być znakiem wewnętrznego bogactwa i indywidualizmu. Także współczesna medycyna, zafascynowana takim rozumieniem, określa ludzi chorych jako osiągających często wyższy poziom duchowego rozwoju i przeczących prymitywizmowi. Dlatego właśnie twórcy dzieł literackich w różnych epokach często decydowali się na zamieszczenie w swych utworach kreacji bohaterów szalonych.

Motyw szaleństwa w literaturze


Biblia - Kaina, biblijnego brata-mordercę, szaleństwo ewidentnie zniosło na samo dno. W szaleńczej zazdrości dopuścił się czynu haniebnego, gdyż zamordował swojego brata, Abla. Powodem była rywalizacja o względy samego Boga. Kaina przepełniała ogromna złość na brata i na Boga po części także. Przykry przypadek człowieka, który czuje się odrzucony, gorszy i niedoceniony. Pełen złości i nienawiści do świata. I w końcu nie wytrzymuje… zabija. Zabija brata, gdyż jego ofiara bardziej spodobała się Bogu. Tym jednym ruchem zaprzepaszcza całe swoje życie. Bóg zesłał na Kaina srogą karę. Jego życie polegać miało na wiecznej tułaczce i długiej męczarni. Został wygnany, uznany za szaleńca i jako osoba przeklęta miał na zawsze pozostać w pamięci ludzkości. Przykład Kaina i Abla ukazuje, iż szaleństwo niesie ze sobą zło, jest grzeszne. A zło wymaga wymierzenia kary. Historia ta przestrzega przed zbyt impulsywnymi emocjami. Przed szaleństwem, które może nie dać się okiełznać.

Mitologia – Herakles był nieprawym synem Zeusa w związku z czym stał się obiektem zazdrości swej macochy. Przez całe ziemskie życie cierpiał i walczył z losem zsyłanym mu przez Herę. Pewnego dnia zdołała ona namówić przyrodniego brata Heraklesa, aby zażądał od herosa wykonywania swoich rozkazów. Gdy ten odmówił, bogini zesłała na niego szaleństwo. Podczas uczty Herakles z obłędem w oczach chwycił miecz i zaatakował swego przyjaciela. Następnie zabił własne dzieci i ukochaną żonę Megarę. Po tym wszystkim zakrwawiony i nieprzytomny padł na łoże. Szaleństwo było karą zesłaną przez bogów. Herakles po przebudzeniu udał się do wyroczni, a ta jako, swego rodzaju pokutę, zadała mu służbę u Eurysteusza. Ukorzony Herakles ostatecznie musiał wykonywać rozkazy brata. Motyw szaleństwa w tym utworze uczy niesprzeciwiania się przeznaczeniu i przyjmowania go z pokorą, ponieważ nie istnieje alternatywa od zapisanego nam losu. W micie o Labdakidach poznajemy historię Edypa, który - dowiedziawszy się, że pozostaje w związku z własną matką - w szale wkłuł sobie oczy i opuścił miasto. Matczyny szał poznała Demeter, która - po uprowadzeniu Kory do Tartaru - postanowiła wieść samotniczy żywot, ubrała się w łachmany, a na ziemię sprowadziła nieurodzaj i suszę.

„Iliada” Homer – jedną z bohaterek eposu była Kasandra, która stała się synonimem kobiety przynoszącej nieszczęście, niosącej złe wieści, złowróżbnej. Córka króla Troi – Priama, Kasandra, doskonale ilustruje nawiedzenie człowieka przez bóstwo. Starożytni ludzie wierzyli, iż wszystko, co ich spotyka postanowione było wcześniej przez bogów. Uważali, że nie mają wpływu na to, co się z nimi stanie. W ten sposób tłumaczyli sobie różne zjawiska takie jak przemijanie pór roku, nieszczęścia, które ich spotykały, urodzaj ziemi oraz posiadane talenty będące, według nich, łaską bóstw. Kasandra jest tego dobrym przykładem. Otrzymała dar od Apollona, który później okazał się przekleństwem i chorobą. Apollo ukarał dziewczynę za niedotrzymanie obietnicy oraz za odrzucenie jego uczuć. To potwierdza wierzenie starożytnych oraz ukazuje, iż bogowie mogą być dla ludzi pomocni, ale wymagają w zamian pełnego posłuszeństwa i oddania.

„Legenda o świętym Aleksym” - utwór popiera teorię historyczną dotyczącą źródeł pochodzenia obłędu. Szaleństwo Aleksego jednoznacznie można uznać za przeznaczenie boskie. Porzucając bogactwa, ukochaną rodzinę, żonę i wszelkie luksusy, Aleksy poświęcił się ascezie, która miała go zbliżyć do Boga. Zabierając z rodzinnego domu tyle kosztowności, ile tylko mógł unieść, dotarł do Syrii, gdzie rozdał je biednym. Sam ofiarował swoje życie Bogu, żyjąc jak żebrak. Leżał pod kościołem i tam spełniał swe postanowienie, gdy zaczęto zwracać na niego uwagę, postanowił wyjechać. W zamian za życie w ascezie Aleksy w średniowieczu stał się ideałem wiary. Aleksego można podziwiać za odwagę bycia szalonym - w tym wypadku po prostu innym i żyjącym w zgodzie ze swoimi przekonaniami. Szaleństwo, które niektórzy wyśmiewali, opłaciło się. Przyniosło Aleksemu nieśmiertelność i postawiło na piedestale.
strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 -  - 4 -  - 5 -  - 6 -  - 7 -  - 8 -  - 9 -  - 10 -  - 11 -