Jesteś w: Gloria victis

„Gloria victis” – rola natury

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim



Narrator w noweli to wszechobecna i wszechwiedząca natura, będąca świadkiem wydarzeń z 1963 roku oraz strażnikiem pamięci o poświęceniu powstańców styczniowych. Przypisane są jej ludzkie cechy. Drzewa i kwiaty widzą, słyszą, czują oraz potrafią mówić. Targają nimi ludzkie uczucia takie jak gniew, litość, wzruszenie. Także ich wygląd jest upersonifikowany o czym świadczy m. in. cytat: „Wtedy dąb wyniosły i silny, któremu kępa zwisających w dół gałęzi czyniła brodę długą, brzoza wysmukła i cała w długich, ku ziemi opadających warkoczach, świerk wyprostowany w hełmie z iglicą strzelistą na szczycie, odpowiedzieli chórem.” Ponadto opisy bogate są w środki poetyckie: metafory („Słońce kładło na trawy szerokie płachty złote”), epitety („głębokie jesienie”, „nieskończone deszcze”, „śnieżyste, szkliste zimy”) oraz porównania. Przyroda przedstawiona zostaje w impresjonistycznej scenerii. Buduje tło zdarzeń, tworzy nastrój, ale także jest narratorem zdarzeń. Można zatem stwierdzić, że natura pełni dwojaką funkcję w noweli.
strona:   - 1 -  - 2 - 



  Dowiedz się więcej