Jesteś w:
Ten obcy
Po tym zdarzeniu Zenek urósł w oczach swoich nowych przyjaciół. wkrótce jednak okazało się, ze Zenek kradł nie tylko jabłka. Marian, będąc na targu w Strykowie dowiedział się, że Zenek jednej z przekupek skradł pięćdziesiąt złotych. Kiedy zapytał się Zenka czy to prawda, wówczas ten nic nie odpowiedział i oddalił się. Wieczorem przyszedł do Uli i wyjaśnił, że uciekł z domu i ukradł, bo był głodny.
Na drugi dzień Ula wyjaśniła wszystko pozostałym. Sama postanowiła oddać pieniądze skradzione przez Zenka. Marian natomiast zawstydzony, że tak pochopnie oskarżył Zenka wyruszył prosił by wrócił na wyspę, jednak ten stanowczo odmówił. Kilka dni później na targu w Strzemienicach Julek spotkał Zenka, który grał w karty z dwoma wyrostkami. Prosił go o powrót do Olszyn i powiedział, że Ula pracowała by zdobyć pieniądze, które zwróciła przekupce. Zenek wrócił i zatrudnił się przy żniwach, by oddać pieniądze Uli. W tym czasie jeden z chłopców, którzy obrzucali Dunaja kamieniami doniósł na milicję, ze Zenek się ukrywa na wyspie.
Przyjaciele Zenka poprosili swoich rodziców o pomoc. Matka Pestki odmówiła, jednak pomoc przyszła ze strony doktora Zalewskiego. Przekonał Zenka by zamieszkał z nimi, porozmawiał w jego sprawie z milicjantami, a także zaoferował pomoc w odnalezieniu Antoniego Janicy. Wkrótce potem doktor Zalewski odnalazł wujka Zenka i pojechał do Tczewa, gdzie mieszkał i przeprowadził z nim rozmowę. Wujek Zenka zgodził się nim zaopiekować. Po zakończonych żniwach Zenek pojechał do swojego wujka.
strona: - 1 - - 2 - - 3 - - 4 -
„Ten obcy” - główne wątki
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskimPo tym zdarzeniu Zenek urósł w oczach swoich nowych przyjaciół. wkrótce jednak okazało się, ze Zenek kradł nie tylko jabłka. Marian, będąc na targu w Strykowie dowiedział się, że Zenek jednej z przekupek skradł pięćdziesiąt złotych. Kiedy zapytał się Zenka czy to prawda, wówczas ten nic nie odpowiedział i oddalił się. Wieczorem przyszedł do Uli i wyjaśnił, że uciekł z domu i ukradł, bo był głodny.
Na drugi dzień Ula wyjaśniła wszystko pozostałym. Sama postanowiła oddać pieniądze skradzione przez Zenka. Marian natomiast zawstydzony, że tak pochopnie oskarżył Zenka wyruszył prosił by wrócił na wyspę, jednak ten stanowczo odmówił. Kilka dni później na targu w Strzemienicach Julek spotkał Zenka, który grał w karty z dwoma wyrostkami. Prosił go o powrót do Olszyn i powiedział, że Ula pracowała by zdobyć pieniądze, które zwróciła przekupce. Zenek wrócił i zatrudnił się przy żniwach, by oddać pieniądze Uli. W tym czasie jeden z chłopców, którzy obrzucali Dunaja kamieniami doniósł na milicję, ze Zenek się ukrywa na wyspie.
Przyjaciele Zenka poprosili swoich rodziców o pomoc. Matka Pestki odmówiła, jednak pomoc przyszła ze strony doktora Zalewskiego. Przekonał Zenka by zamieszkał z nimi, porozmawiał w jego sprawie z milicjantami, a także zaoferował pomoc w odnalezieniu Antoniego Janicy. Wkrótce potem doktor Zalewski odnalazł wujka Zenka i pojechał do Tczewa, gdzie mieszkał i przeprowadził z nim rozmowę. Wujek Zenka zgodził się nim zaopiekować. Po zakończonych żniwach Zenek pojechał do swojego wujka.
strona: - 1 - - 2 - - 3 - - 4 -