Jesteś w: Antygona

Mit rodu Labdakidów

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Antygona, Ismena, Polinejkes, Eteokles to dzieci Edypa i Jokasty. Owoce kazirodczego związku, ponieważ Edyp był synem Jokasty. Jest to tzw. mit Labdakidów. Ale po kolei:

Lajos i Jokasta byli małżeństwem. Wyrocznia delficka powiedziała Lajosowi, że zginie z ręki syna. Gdy ten się urodził, Lajos kaza porzucić go w górach. Dziecko nie zginęło. Znalazła je rodzina pasterzy i oddała królowi Koryntu. Nazwano je Odjipusem – Nabrzmiałonogim, ponieważ przy porzuceniu przekłuto mu pięry, od czego miał spuchnięte nogi. Gdy chłopiec dorósł, dowiedział się, że jest przybranym synem. Poszedł po wyjaśnienia do wyroczni. Ta oznajmiła mu, że zabije swojego ojca i ożeni się ze swoją matką. Król zapewniał go, że jest jego prawdziwym dzieckiem. Ze strachu Edyp uciekł z Koryntu. Po drodze wdał się w bójkę z jakimś rycerzem i zabił go. Dotarł do Teb, których „pilnował” Sfinks. Zadawał on przechodzącym zagadki. Ludzie nia znali odpowiedzi, więc ich zabijał. Edyp rozwiązał zagadke i tym samym uwolnił miasto od potwora. W nagrodę otrzymał rękę królowej-wdowy. Była to Jokasta, a rycerzem zabitym po drodze był Lajos. Ale wtedy jeszcze nie wiedziano o tym. Wkrótce Teby nawiedziła zaraza. Wyrocznie orzekła, że to z powodu przebywającego w mieście zabójcy Lajosa. Wtedy Edyp odkrył straszliwą prawdę. Wypełniła się przepowiednia. Z rozpaczy Jokasta popełniła samobójstwo. Edyp oślepił się. Władzę w mieście przejęli synowie. Odmówili oni ojcu czci królewskiej, za co ten przeklął ich – mają zginąć w bratobójczej walce. Wkrótce doszło między braćmi do konfliktu, w wyniku którego Polinejkes z pomocą argiwskiego króla najechał na Teby. Atakowano siedem bram Teb, bronionych przez siedmiu bohaterów tebańskich. Przy jednej z nich spotkali się bracia. Zginęli ze swoich rąk.

Nowym władcą Teb został Kreon, brat Jokasty. To on zakazał grzebania ciał wrogów, więc także Polinejkesa. W tym momencie zaczyna się akcja utworu.



  Dowiedz się więcej