Jesteś w:
Mistrz i Małgorzata
Małgorzata jest z kolei ukochaną mistrza. poznali się przypadkiem i zakochali od pierwszego wejrzenia. Po zniknięciu głównego bohatera Małgorzata gotowa jest oddać swe usługi szatanowi, by odzyskać miłość swego życia. Ostatecznie kochankowie znów są razem, a dzięki wstawiennictwu Jeszui przenoszą się zaświaty, do domku, w którym panować będzie wieczny spokój.
Postaci mistrza i Małgorzaty splatają wokół siebie główne wątki powieści – realistyczny, fantastyczny oraz historyczny. Oboje żyją w totalitarnie rządzonym państwie, doświadczają absurdów zniewolonego świata. Przyjazd Wolanda i wybór Małgorzaty na królową balu umożliwiają jej odzyskanie mistrza. Mistrz to z kolei autor historii o Poncjuszu Piłacie, o której prawdziwości świadczy sam szatan. Pod koniec powieści mistrz i Małgorzata opuszczają przeklętą Moskwę i wraz z przedstawicielami zła udają się w zaświaty. Tam spotykają Poncjusza, którego mistrz, prawem autora powieści, uwalnia. Dwoje tytułowych bohaterów wiedzie od tej pory spokojne i ciche życie w małym domku w przestworzach.
Utwór „Mistrz i Małgorzata” rozpoczyna motto zaczerpnięte z dzieła Johanna Wolfganga Goethego pt. „Faust”:
„... Więc kimże w końcu jesteś?
- Jam częścią tej siły,
Która wiecznie zła pragnąc,
wiecznie czyni dobro.”
Słowa motta wypowiada diabeł - Mefistofeles - w obecności Fausta, któremu w ten sposób przedstawia się, obnażając jednocześnie swoją naturę oraz naturę zła, którego istnienie nie miałoby sensu, gdyby nie istniało dobro. Istnienie zła potwierdza istnienie dobra, obydwa te pojęcia są ze sobą skorelowane, potwierdzają niejako istnienie równowagi w świecie wartości.
W „Mistrzu i Małgorzacie” także pojawia się szatan, przybywa do ateistycznej Moskwy, by napawać się złem, które panoszy się wszędzie, przybiera różne maski i kusi na różne sposoby. Zgodnie z tradycyjnym pojmowaniem sztuk diabelskich szatan zawsze namawia do zła, szczególnie zależy mu na sprowadzeniu człowieka dobrego na złą drogę. U Bułhakowa jest inaczej, nikt z zespołu Wolanda nie kusi do zła ludzi niewinnych, a jedynie niedobrych i nieprawych. Diabły powołano tutaj nawet nie do czynienia zła, ale do zachwiania nim – starają się zepsuć do końca to, co nadpsute, dokonują naprawy przez zniszczenie zła. A zatem: zło nie jest celem, ale środkiem walki z ludzkimi ułomnościami i niesprawiedliwością.
W tym rozumieniu zło traci swój sens, staje się odmianą dobra. W ten sposób diabeł „zła pragnąc”, „czyni dobro”, pokazując zależność tych wartości. Przybyły do Moskwy Woland i jego świta zastają pełną absurdów rzeczywistość komunistyczną - pozbawioną wyższych wartości, zakłamaną, w której królują pozory, kłamstwo i oszustwa. Diabeł wprowadza porządek, demaskuje oszustów i kłamców, karze winnych. Następuje odwrócenie ról. Diabeł, w myśl motta powieści, ratuje Mistrza, twórcę powieści o Jeszui Ha-Nocri, Małgorzacie przywraca miłość, oddaje jej Mistrza. Okazuje się więc, że zło jest narzędziem dobra i sprawiedliwości. Mając na uwadze losy Fausta i jego dialog z diabłem, lepiej wnikniemy w problematykę „Mistrza i Małgorzaty”.
Narracja „Mistrza i Małgorzaty” prowadzona jest z pozycji świadka obserwującego zdarzenia rozgrywające się w Moskwie w ciągu kilku dni, innym razem nadawcą jest ktoś wtajemniczony w szczegóły procesu Jeszui, a także osoba, której dane było uczestniczyć w diabelskich spotkaniach budujących wątek fantastyczny” (D. Polańczyk, „Mistrz i Małgorzata” Michaiła Bułhakowa, Lublin 2006, s. 20).
Narrator dysponuje szeroką wiedzą o przeszłości, przemyśleniach, a nawet snach poszczególnych bohaterów. Operuje na trzech planach – realistycznym, związanym z życiem w Moskwie lat trzydziestych, fantastycznym – poświęconym działalności Wolanda i jego świty, a także historycznym przywołującym czasy życia Chrystusa i jego męczeńskiej śmierci. Taki układ fabuły powoduje, że czytelnik może mieć wrażenie, iż ma do czynienia z trzema narratorami. Wszyscy swe opowieści snują wokół nadrzędnego problemu zmagania się dobra i zła.
Narrator wypowiada się w trzeciej lub w pierwszej osobie. Zwraca się nieraz bezpośrednio do czytelnika, zachęca go nawet do podążania za opowiadaną przez niego historią, czego najlepszym przykładem jest początek drugiej części utworu:
„Za mną czytelniku! Któż to ci powiedział, że nie ma już na świecie prawdziwej, wiernej, wiecznej miłości? A niechże wyrwą temu kłamcy plugawy język!
Za mną, czytelniku mój, podążaj za mną, a ja ci ukaże taką miłość!”.
Narrator „wyciska piętno swej osobowości na scenach moskiewskich, dba o dozowanie efektów, z wyczuwalną przyjemnością tworzy tła kolejnych epizodów. Czasem poprzestaje na dyskretnym zaznaczeniu swej obecności […]; czasem nadaje tokowi opowieści cechy gawędy o niespiesznym rytmie, zwróconej do czytelnika jak do odczuwanego słuchacza. Najczęściej jednak daje wyraz smutkowi, rozterce, znużeniu […].” (Drawicz A., Wstęp, w: M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata, Wrocław-Warszawa-Kraków 1990, s. LVIII).
Kompetencję narratora przyjmują także nieraz poszczególne postaci, np.. Woland opowiadający o procesie Jeszui Ha – Nocri.
Utwór „Mistrz i Małgorzata” składa się z trzydziestu dwóch rozdziałów i epilogu, które zostały podzielone na dwie części. Powieść jest klarowna, a wątek biblijny w opowieści o Poncjuszu Piłacie wplata się w narrację fantastyczno-realistyczną.
strona: - 1 - - 2 - - 3 - - 4 - - 5 -
1. Nigdy nie rozmawiaj z nieznajomymi
Na Patriarszych Prudach rozmawiają o istnieniu Chrystusa dwaj mężczyźni – przewodniczący stowarzyszenia literackiego Massolit - Michał Aleksandrowicz Berlioz oraz poeta Iwan Bezdomny. Do rozmówców przysiada się dziwny obcokrajowiec – profesor. Uśw... wiecej
2. Wtrącenie się do rozmowy nieznanego obcokrajowca.
3. Teza o istnieniu Boga.
4. Zapowiedź śmierci Berlioza.
5. Opowieść o Poncjuszu Piłacie.
• Przesłuchanie Jeszui Ha – Nocri.
• Wyrok śmierci na Jeszui Ha – Noc... wiecej
Powieść „Mistrz i Małgorzata” możemy rozpatrywać w aspekcie etycznym. Zawiera ona uniwersalne i ponadczasowe przesłanie moralne. Przede wszystkim zawiera tezę o tym, że walka sił Dobra i Zła jest wieczna.
Mimo iż w swej powieści Bułhakow odnosił się do... wiecej
Mistrz jest historykiem władającym biegle kilkoma językami, który niegdyś pracował w muzeum. Gdy wygrał na loterii pokaźną sumę wynajął niewielkie mieszkanie w pobliżu Arbatu. Wtedy zdecydował poświęcić się pisaniu powieści o Poncjuszu Piłacie.
Biblijna historia o męczeństwie ... wiecej
W „Mistrzu i Małgorzacie” obecność Boga zaznaczona jest wyłącznie przez istnienie szatana - interpretatora i wykonawcę wyroków Pańskich. Szatan utożsamiany powszechnie z niszczycielską siłą i złymi zamiarami, tutaj zdaje się być bardziej ludzki niż sam człowiek.
wiecej
Dla artystów, ... wiecej
Poncjusza Piłata poznajemy, gdy ma wydać skazujący wyr... wiecej
W Moskwie w latach trzydziestych, podczas rozgrywania się akcji utworu, panuje system totalitarn... wiecej
„O ile ten drugi, człowiek najwyraźniej niespełna rozumu, winien jest wygłaszania głupich mów w samym Jeruszala... wiecej
Mistrz i Małgorzata
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskim
Spis treści
- Geneza „Mistrza i Małgorzaty”
- Czas i miejsce akcji w „Mistrzu i Małgorzacie”
- Problematyka „Mistrza i Małgorzaty”
- Krótkie streszczenie „Mistrza i Małgorzaty” - główne wątki
- „Mistrz i Małgorzata” – interpretacja tytułu
- Interpretacja motta „Mistrza i Małgorzaty”
- „Mistrz i Małgorzata” – narracja
- „Mistrz i Małgorzata” – kompozycja
- Język „Mistrza i Małgorzaty”
- Wielogatunkowość „Mistrza i Małgorzaty”
- Michaił Bułhakow – notatka szkolna
- „Mistrz i Małgorzata” – bibliografia
Małgorzata jest z kolei ukochaną mistrza. poznali się przypadkiem i zakochali od pierwszego wejrzenia. Po zniknięciu głównego bohatera Małgorzata gotowa jest oddać swe usługi szatanowi, by odzyskać miłość swego życia. Ostatecznie kochankowie znów są razem, a dzięki wstawiennictwu Jeszui przenoszą się zaświaty, do domku, w którym panować będzie wieczny spokój.
Postaci mistrza i Małgorzaty splatają wokół siebie główne wątki powieści – realistyczny, fantastyczny oraz historyczny. Oboje żyją w totalitarnie rządzonym państwie, doświadczają absurdów zniewolonego świata. Przyjazd Wolanda i wybór Małgorzaty na królową balu umożliwiają jej odzyskanie mistrza. Mistrz to z kolei autor historii o Poncjuszu Piłacie, o której prawdziwości świadczy sam szatan. Pod koniec powieści mistrz i Małgorzata opuszczają przeklętą Moskwę i wraz z przedstawicielami zła udają się w zaświaty. Tam spotykają Poncjusza, którego mistrz, prawem autora powieści, uwalnia. Dwoje tytułowych bohaterów wiedzie od tej pory spokojne i ciche życie w małym domku w przestworzach.
Interpretacja motta „Mistrza i Małgorzaty”
Utwór „Mistrz i Małgorzata” rozpoczyna motto zaczerpnięte z dzieła Johanna Wolfganga Goethego pt. „Faust”:
„... Więc kimże w końcu jesteś?
- Jam częścią tej siły,
Która wiecznie zła pragnąc,
wiecznie czyni dobro.”
Słowa motta wypowiada diabeł - Mefistofeles - w obecności Fausta, któremu w ten sposób przedstawia się, obnażając jednocześnie swoją naturę oraz naturę zła, którego istnienie nie miałoby sensu, gdyby nie istniało dobro. Istnienie zła potwierdza istnienie dobra, obydwa te pojęcia są ze sobą skorelowane, potwierdzają niejako istnienie równowagi w świecie wartości.
W „Mistrzu i Małgorzacie” także pojawia się szatan, przybywa do ateistycznej Moskwy, by napawać się złem, które panoszy się wszędzie, przybiera różne maski i kusi na różne sposoby. Zgodnie z tradycyjnym pojmowaniem sztuk diabelskich szatan zawsze namawia do zła, szczególnie zależy mu na sprowadzeniu człowieka dobrego na złą drogę. U Bułhakowa jest inaczej, nikt z zespołu Wolanda nie kusi do zła ludzi niewinnych, a jedynie niedobrych i nieprawych. Diabły powołano tutaj nawet nie do czynienia zła, ale do zachwiania nim – starają się zepsuć do końca to, co nadpsute, dokonują naprawy przez zniszczenie zła. A zatem: zło nie jest celem, ale środkiem walki z ludzkimi ułomnościami i niesprawiedliwością.
W tym rozumieniu zło traci swój sens, staje się odmianą dobra. W ten sposób diabeł „zła pragnąc”, „czyni dobro”, pokazując zależność tych wartości. Przybyły do Moskwy Woland i jego świta zastają pełną absurdów rzeczywistość komunistyczną - pozbawioną wyższych wartości, zakłamaną, w której królują pozory, kłamstwo i oszustwa. Diabeł wprowadza porządek, demaskuje oszustów i kłamców, karze winnych. Następuje odwrócenie ról. Diabeł, w myśl motta powieści, ratuje Mistrza, twórcę powieści o Jeszui Ha-Nocri, Małgorzacie przywraca miłość, oddaje jej Mistrza. Okazuje się więc, że zło jest narzędziem dobra i sprawiedliwości. Mając na uwadze losy Fausta i jego dialog z diabłem, lepiej wnikniemy w problematykę „Mistrza i Małgorzaty”.
„Mistrz i Małgorzata” – narracja
Narracja „Mistrza i Małgorzaty” prowadzona jest z pozycji świadka obserwującego zdarzenia rozgrywające się w Moskwie w ciągu kilku dni, innym razem nadawcą jest ktoś wtajemniczony w szczegóły procesu Jeszui, a także osoba, której dane było uczestniczyć w diabelskich spotkaniach budujących wątek fantastyczny” (D. Polańczyk, „Mistrz i Małgorzata” Michaiła Bułhakowa, Lublin 2006, s. 20).
Narrator dysponuje szeroką wiedzą o przeszłości, przemyśleniach, a nawet snach poszczególnych bohaterów. Operuje na trzech planach – realistycznym, związanym z życiem w Moskwie lat trzydziestych, fantastycznym – poświęconym działalności Wolanda i jego świty, a także historycznym przywołującym czasy życia Chrystusa i jego męczeńskiej śmierci. Taki układ fabuły powoduje, że czytelnik może mieć wrażenie, iż ma do czynienia z trzema narratorami. Wszyscy swe opowieści snują wokół nadrzędnego problemu zmagania się dobra i zła.
Narrator wypowiada się w trzeciej lub w pierwszej osobie. Zwraca się nieraz bezpośrednio do czytelnika, zachęca go nawet do podążania za opowiadaną przez niego historią, czego najlepszym przykładem jest początek drugiej części utworu:
„Za mną czytelniku! Któż to ci powiedział, że nie ma już na świecie prawdziwej, wiernej, wiecznej miłości? A niechże wyrwą temu kłamcy plugawy język!
Za mną, czytelniku mój, podążaj za mną, a ja ci ukaże taką miłość!”.
Narrator „wyciska piętno swej osobowości na scenach moskiewskich, dba o dozowanie efektów, z wyczuwalną przyjemnością tworzy tła kolejnych epizodów. Czasem poprzestaje na dyskretnym zaznaczeniu swej obecności […]; czasem nadaje tokowi opowieści cechy gawędy o niespiesznym rytmie, zwróconej do czytelnika jak do odczuwanego słuchacza. Najczęściej jednak daje wyraz smutkowi, rozterce, znużeniu […].” (Drawicz A., Wstęp, w: M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata, Wrocław-Warszawa-Kraków 1990, s. LVIII).
Kompetencję narratora przyjmują także nieraz poszczególne postaci, np.. Woland opowiadający o procesie Jeszui Ha – Nocri.
„Mistrz i Małgorzata” – kompozycja
Utwór „Mistrz i Małgorzata” składa się z trzydziestu dwóch rozdziałów i epilogu, które zostały podzielone na dwie części. Powieść jest klarowna, a wątek biblijny w opowieści o Poncjuszu Piłacie wplata się w narrację fantastyczno-realistyczną.
strona: - 1 - - 2 - - 3 - - 4 - - 5 -
„Mistrz i Małgorzata” – streszczenie
Część pierwsza.1. Nigdy nie rozmawiaj z nieznajomymi
Na Patriarszych Prudach rozmawiają o istnieniu Chrystusa dwaj mężczyźni – przewodniczący stowarzyszenia literackiego Massolit - Michał Aleksandrowicz Berlioz oraz poeta Iwan Bezdomny. Do rozmówców przysiada się dziwny obcokrajowiec – profesor. Uśw... wiecej
„Mistrz i Małgorzata” – plan wydarzeń
1. Rozmowa Berlioza i Iwana Bezdomnego na Patriarszych Prudach.2. Wtrącenie się do rozmowy nieznanego obcokrajowca.
3. Teza o istnieniu Boga.
4. Zapowiedź śmierci Berlioza.
5. Opowieść o Poncjuszu Piłacie.
• Przesłuchanie Jeszui Ha – Nocri.
• Wyrok śmierci na Jeszui Ha – Noc... wiecej
„Mistrz i Małgorzata” jako powieść...
„Mistrz i Małgorzata” jako powieść o moralnościPowieść „Mistrz i Małgorzata” możemy rozpatrywać w aspekcie etycznym. Zawiera ona uniwersalne i ponadczasowe przesłanie moralne. Przede wszystkim zawiera tezę o tym, że walka sił Dobra i Zła jest wieczna.
Mimo iż w swej powieści Bułhakow odnosił się do... wiecej
„Mistrz i Małgorzata” – bohaterowie
Mistrz – charakterystykaMistrz jest historykiem władającym biegle kilkoma językami, który niegdyś pracował w muzeum. Gdy wygrał na loterii pokaźną sumę wynajął niewielkie mieszkanie w pobliżu Arbatu. Wtedy zdecydował poświęcić się pisaniu powieści o Poncjuszu Piłacie.
Biblijna historia o męczeństwie ... wiecej
Demaskowanie totalitarnej rzeczywistości w „Mistrzu i Małgorzacie” Michaiła Bułhakowa
„Mistrz i Małgorzata” Michaiła Bułhakowa przeciwstawia się systemowi totalitarnemu. Akcja utworu skupia się wokół przybycia do Moskwy Szatana Wolanda z całą świtą: Korowiowem, Asasellem, Hellą i kotem Behemotem, w celu urządzenia corocznego balu na cześć diabła. Przy tej okazji przedstawione zostaje życie obywateli ... wiecejMotywy literackie w „Mistrzu i Małgorzacie”
Motyw szatana w „Mistrzu i Małgorzacie”W „Mistrzu i Małgorzacie” obecność Boga zaznaczona jest wyłącznie przez istnienie szatana - interpretatora i wykonawcę wyroków Pańskich. Szatan utożsamiany powszechnie z niszczycielską siłą i złymi zamiarami, tutaj zdaje się być bardziej ludzki niż sam człowiek.
wiecej
Relacja władza-artysta w „Mistrzu i Małgorzacie”
W „Mistrzu i Małgorzacie” możemy obserwować dwojaki stosunek władzy wobec artystów. Z jednej strony jest to hołubienie twórców, którzy podporządkowali się odgórnym nakazom, z drugiej eliminowanie osób, które stać na niezależność myślenia i tworzenie oryginalnych, niesztampowych dzieł.Dla artystów, ... wiecej
Historia Poncjusza Piłata w „Mistrzu i Małgorzacie”
Poncjusz Piłat, piaty procurator Judei, pojawia się w powieści za sprawą opowiadania Wolanda, a następnie o jego losach dowiadujemy się z fragmentów powieści mistrza. Bohater zmuszony jest do wyboru pomiędzy sprawiedliwością, a zachowaniem osobistych przywilejów.Poncjusza Piłata poznajemy, gdy ma wydać skazujący wyr... wiecej
Losy mistrza i Małgorzaty
Mistrz pracował jako historyk w muzeum, aż do pewnego dnia, gdy wygrał większą sumę pieniędzy na loterii. Wynajął wówczas mieszkanie w suterenie, w zaułku Arbatu i poświęcił się pisaniu powieści o Poncjuszu Piłacie. Z kolei Małgorzata w wieku dziewiętnastu lat wyszła za dobrze zarabiającego mężczyznę, jednak go nie kocha... wiecejMagiczny wymiar miłości Mistrza i Małgorzaty w powieści Michaiła Bułhakowa
W powieści Michaiła Bułhakowa „Mistrz i Małgorzata” spotykamy się z sytuacją, gdy miłość ma wymiar magiczny. Autor uświadamia siłę miłości, rozpoczynając jeden z rozdziałów słowami: „Za mną czytelniku! Któż to powiedział ci, że nie ma już na świecie prawdziwej, wiernej i wiecznej miłości? A niechże ... wiecej„On nie zasługuje na światłość...” – „Mistrz i Małgorzata” Michaiła Bułhakowa powieścią o artyście i jego stosunku do własnej twórczości
Powieść Michaiła Bułhakowa obok takich tematów, jak współistnienie dobra i zła, rola prawdy i miłosierdzia, siła miłości porusza problem egzystowania artysty w totalitarnym świecie i jego stosunku do własnej twórczości.W Moskwie w latach trzydziestych, podczas rozgrywania się akcji utworu, panuje system totalitarn... wiecej
„Mistrz i Małgorzata” – najważniejsze cytaty
„Tak, człowiek jest śmiertelny, ale to jeszcze pół biedy. Najgorsze, że to, iż jest śmiertelny, okazuje się niespodziewanie, w tym właśnie sęk!” - Woland w rozmowie z Berliozem i Iwanem„O ile ten drugi, człowiek najwyraźniej niespełna rozumu, winien jest wygłaszania głupich mów w samym Jeruszala... wiecej