Jesteś w:
Wesele
Widmo ukazuje się Marysi. Scena ta jest wyraźnym nawiązaniem do ballady „Romantyczność” Adama Mickiewicza. W „Weselu” jest to duch malarza Ludwika de Laveaux, który nawiedza swoją dawną narzeczoną, obecnie już poślubioną z Wojtkiem. Inaczej niż w utworze narodowego wieszcza, widok ducha dawnego ukochanego powoduje u kobiety przerażenie, a szczególnie wiejący od niego trupi chłód. Widmo znika, kiedy Marysia odmawia przytulenia się do niego.
Stańczyk zapisał się w świadomości Polaków głównie za sprawą obrazów Jana Matejki („Hołd pruski”, „Stańczyk”), jako nadworny błazen zatroskany o losy Polski. Ponadto poprzez traktat Jana Szujskiego „Teka Stańczyka” stał się symbolem ruchu konserwatystów krakowskich. Stańczyk z „Wesela” okazuje się być faktycznie patriotą, jednak dystansuje się od małopolskich elit politycznych. Jego zdaniem nie ma nic złego w dążeniu do odzyskania niepodległości przez Polskę, a kluczem do tego powinien być sojusz z chłopstwem. Rozgoryczony bierną postawą Dziennikarza wręcza mu kaduceusz, który ma służyć dalszemu odwracaniu uwagi Polaków od spraw najważniejszych.
Rycerz, który ukazał się Poecie, to duch Zawiszy Czarnego – legendarnego wojownika ery Jagiellonów, czyli czasów największej świetności państwa polskiego. Jego rolą w utworze jest udowodnienie, że naród polski należy do najmężniejszych i najwaleczniejszych w Europie i na świecie, o czym świadczyć może bezprecedensowe zwycięstwo nad Krzyżakami pod Grunwaldem. Rycerz za wszelką cenę usiłuje zniechęcić Poetę od dekadentyzmu, który uważa za drogę do nikąd. Nakłania artystę, by zaczął tworzyć dzieła, które tchną w Polaków bojowego ducha i przypomną im o potędze. Duch znika, kiedy Poeta odmawia złożenia przysięgi, że zrobi co w jego mocy, by obudzić naród.
Hetman, który nawiedza Pana Młodego, to duch Ksawerego Branieckiego – magnata, który zapisał się w historii Rzeczpospolitej jako jeden z największych zdrajców. Jego rolą w dramacie było wzbudzenie w Panu Młodym niechęci do chłopstwa, w tym do jego żony. Zjawa nie ukrywa, że przybywa na wesele prosto z piekła, gdzie trafiła za swoje liczne grzechy przeciwko narodowi.
Upiór Jakuba Szeli, symbolicznego przywódcy rabacji galicyjskiej ukazuje się Dziadowi, który brał udział w krwawych wydarzeniach 1846 roku. Jego zadaniem jest pokazanie inteligencji, że chłopi są zdolni nie tylko do wielkich bohaterskich czynów, jak przywołany w dramacie Bartosz Głowacki, ale są też w stanie krwawo rozprawić się ze szlachtą. Upiór zlany jest krwią, zamierza się umyć, a następnie wmieszać w tłum. Bawi go myśl, że nadeszły czasy bratania się chłopów ze szlachcicami, co kiedyś było nie do pomyślenia.
Postać Wernyhory wywodzi się z ukraińskich legend. Mityczny Kozak zapisał się w świadomości Polaków i Ukraińców jako propagator pojednania się obydwu bratnich narodów. Ponadto był on wróżbitą, który przepowiedział śmierć Polski, a następnie jej zmartwychwstanie. Jego wizerunek w „Weselu” oparty był na obrazie Jana Matejki.
Charakterystyka fantastycznych osób dramatu
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskimWidmo ukazuje się Marysi. Scena ta jest wyraźnym nawiązaniem do ballady „Romantyczność” Adama Mickiewicza. W „Weselu” jest to duch malarza Ludwika de Laveaux, który nawiedza swoją dawną narzeczoną, obecnie już poślubioną z Wojtkiem. Inaczej niż w utworze narodowego wieszcza, widok ducha dawnego ukochanego powoduje u kobiety przerażenie, a szczególnie wiejący od niego trupi chłód. Widmo znika, kiedy Marysia odmawia przytulenia się do niego.
Stańczyk zapisał się w świadomości Polaków głównie za sprawą obrazów Jana Matejki („Hołd pruski”, „Stańczyk”), jako nadworny błazen zatroskany o losy Polski. Ponadto poprzez traktat Jana Szujskiego „Teka Stańczyka” stał się symbolem ruchu konserwatystów krakowskich. Stańczyk z „Wesela” okazuje się być faktycznie patriotą, jednak dystansuje się od małopolskich elit politycznych. Jego zdaniem nie ma nic złego w dążeniu do odzyskania niepodległości przez Polskę, a kluczem do tego powinien być sojusz z chłopstwem. Rozgoryczony bierną postawą Dziennikarza wręcza mu kaduceusz, który ma służyć dalszemu odwracaniu uwagi Polaków od spraw najważniejszych.
Rycerz, który ukazał się Poecie, to duch Zawiszy Czarnego – legendarnego wojownika ery Jagiellonów, czyli czasów największej świetności państwa polskiego. Jego rolą w utworze jest udowodnienie, że naród polski należy do najmężniejszych i najwaleczniejszych w Europie i na świecie, o czym świadczyć może bezprecedensowe zwycięstwo nad Krzyżakami pod Grunwaldem. Rycerz za wszelką cenę usiłuje zniechęcić Poetę od dekadentyzmu, który uważa za drogę do nikąd. Nakłania artystę, by zaczął tworzyć dzieła, które tchną w Polaków bojowego ducha i przypomną im o potędze. Duch znika, kiedy Poeta odmawia złożenia przysięgi, że zrobi co w jego mocy, by obudzić naród.
Hetman, który nawiedza Pana Młodego, to duch Ksawerego Branieckiego – magnata, który zapisał się w historii Rzeczpospolitej jako jeden z największych zdrajców. Jego rolą w dramacie było wzbudzenie w Panu Młodym niechęci do chłopstwa, w tym do jego żony. Zjawa nie ukrywa, że przybywa na wesele prosto z piekła, gdzie trafiła za swoje liczne grzechy przeciwko narodowi.
Upiór Jakuba Szeli, symbolicznego przywódcy rabacji galicyjskiej ukazuje się Dziadowi, który brał udział w krwawych wydarzeniach 1846 roku. Jego zadaniem jest pokazanie inteligencji, że chłopi są zdolni nie tylko do wielkich bohaterskich czynów, jak przywołany w dramacie Bartosz Głowacki, ale są też w stanie krwawo rozprawić się ze szlachtą. Upiór zlany jest krwią, zamierza się umyć, a następnie wmieszać w tłum. Bawi go myśl, że nadeszły czasy bratania się chłopów ze szlachcicami, co kiedyś było nie do pomyślenia.
Postać Wernyhory wywodzi się z ukraińskich legend. Mityczny Kozak zapisał się w świadomości Polaków i Ukraińców jako propagator pojednania się obydwu bratnich narodów. Ponadto był on wróżbitą, który przepowiedział śmierć Polski, a następnie jej zmartwychwstanie. Jego wizerunek w „Weselu” oparty był na obrazie Jana Matejki.