Jesteś w: Mistrz i Małgorzata

Woland i jego świta w „Mistrzu i Małgorzacie”

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim



Wyjątkowość powieści „Mistrz i Małgorzata” polega jednak na tym, że szatan wcale nie przybywa do Moskwy w celu czynienia zła, wręcz przeciwnie, przynosi jej mieszkańcom wiele dobrego, choć oni nie potrafią tego dostrzec. Demaskuje nieuczciwych obywateli, wyznacza im karę, ale również pomaga tym prawym bądź cierpiącym odnaleźć ukojenie i szczęście – pomaga Małgorzacie w odzyskaniu Mistrza. Bułhakowski szatan i jego świta przypominają trochę mitologiczne demony. Choć czynią nieco zamętu oraz wymyślają niewybredne żarty, w rzeczywistości nie krzywdzą ludzi, którzy według nich, na to nie zasługują.
strona:   - 1 -  - 2 - 



  Dowiedz się więcej