Jesteś w: W pustyni i w puszczy

Motyw Afryki i jej mieszkańców – „W pustyni i w puszczy”

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim



Czarnoskórzy przywdziewali przepaski ze skór obwiązane wokół bioder, nosili też tatuaże i specjalną „biżuterię”: „Zarówno mężczyźni, jak kobiety mieli przedziurawione uszy i w tych otworach kawałki drzewa lub kości tak duże, że porozciągane klapki uszu sięgały ramion. W dolnej wardze nosili pelele, to jest drewniane lub kościane krążki, wielkie jak spodki od filiżanek. Znakomitsi wojownicy i ich żony mieli na szyjach kołnierze z żelaznego lub mosiężnego drutu tak wysokie i sztywne, że zaledwie mogli poruszać głowami”. Wśród plemion murzyńskich rozpowszechniony był zwyczaj zawierania przyjaźni – „braterstwa krwi” - między ich przywódcami. Dwóm osobom nacinano skórę na ramieniu, a w krwi maczano surową zwierzęcą wątrobę. Następnie wątrobę tę podawano do zjedzenia i po uczcie uważano braterstwo za zawarte. W komunikacji afrykańskie plemiona posługiwały się dźwiękiem tam-tamów, za pomocą którego potrafili wypowiedzieć wszystko.

W powieści znajdziemy także fragmenty opisujące zwyczaje związane z prowadzonymi walkami. Podczas starć kobiety przebywały w specjalnym, bezpiecznym miejscu – Lueli: „Było to miejsce święte. Wojna toczyła się tylko z mężczyznami, żadne zaś klęski ani zwycięstwa nie wpływały na los niewiast, które w Lueli, za glinianym ogrodzeniem otaczającym obszerne targowisko, znajdowały najzupełniej bezpieczny przytułek. Wiele chroniło się tam w czasie zamieszek z dziećmi i dobytkiem. Inne przychodziły z odległych nawet wiosek, znosząc wędzone mięso, fasolę, proso, maniok i rozmaite inne zapasy. Wojownikom nie wolno było staczać bitew w takiej odległości od Lueli, z jakiej dochodziło pianie koguta. Nie wolno im było również przekraczać glinianego wału, którym rynek był otoczony”. Po zwycięstwie jednej ze stron mężczyźni odprawiali wojenny taniec, dziękując duchom za zwycięstwo. Gdy wódz plamienia ginął w walce urządzano mu uroczysty pogrzeb, zaś na grobie zostawiano jedzenie (na grobie Fumby pozostawiono wędzone mięso, „aby nie dokuczał i nie straszył po nocy”).
strona:   - 1 -  - 2 - 



  Dowiedz się więcej