Jesteś w: Hobbit, czyli tam i z powrotem

Uniwersalizm świata Tolkiena

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Powieści Tolkiena podejmują ponadczasowe problemy, jak np. problem walki dobra ze złem, przyjaźni, dążenia do celu, poświęcenia dla innych, solidarności itp. Twórczość angielskiego profesora literatury jest więc ponadczasowa, aktualna w każdej epoce. W „Hobbicie” autor przenosi nas do nieistniejącego, fantastycznego świata Śródziemia. Jego elementy zostały zaczerpnięte z dawnych mitologii czy staro angielskich legend. Opisany świat rycerzy, wypraw po skarby, bitew bardziej przypomina średniowiecze, niż czasy współczesne pisarzowi.

Autor posłużył się więc fantastycznym kostiumem, by pokazać aktualne problemy. Jako młody człowiek Tolkien brał udział w I wojnie światowej. Ponadto, gdy powieść powstawała mógł obserwować nacjonalistyczną i faszystowską politykę, która coraz więcej zwolenników miała w Hiszpanii, Włoszech czy Niemczech. W Związku Radzieckim panował z kolei terror komunistyczny. Atmosferę napięć i nieuchronnego konfliktu przeciwnych sił doskonale ukazuje konflikt w „Hobbicie, czyli tam i z powrotem”, a także w późniejszym „Władcy Pierścieni”.

Ścieranie się dobra i zła to podstawowy problem tych powieści. W zakończeniu dochodzi do Bitwy Pięciu Armii – wyniszczających, przynoszących śmierć i zniszczenie. W boju giną zarówno postacie szlachetne, jak Thorin, jak i bezwzględne gobliny. Tolkien pokazuje okrucieństwo wojny i zniszczenie, jakie z sobą niesie. W negatywnych postaciach, takich jak smok, gobliny i wargi, które pragną zniszczenia innych plemion, nie liczą się z nikim można doszukiwać się zachowań dwudziestowiecznych dyktatorów, którzy rozpętali w Europie wojną, nazywaną czasem apokalipsy spełnionej”. Na szczęście u Tolkiena kończy się ona zwycięstwem dobra, co dawać mogło nadzieję, na zwycięstwo sił dobra w ówczesnej Europie.



  Dowiedz się więcej