Jesteś w: Mendel Gdański

Przesłanie utworu „Mendel Gdański”

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

W noweli Marii Konopnickiej „Mendel Gdański” odnajdujemy portret pracowitego, sumiennego Żyda, który musi zmagać się z niechęcią Polaków. Tytułowy bohater to warszawiak, dumny ze swoich korzeni i jednocześnie przywiązany do miasta. Jest to człowiek uczciwy, który do swojego skromnego majątku doszedł ciężką pracą.

Od 27 lat prowadzi on w Warszawie zakład introligatorski, jednocześnie wychowując wnuka, Jakuba. Przekazuje mu wartości takie jak: patriotyzm, szacunek do drugiego człowieka, duma z bycia Żydem, wiara w dobrą wolę innych ludzi. Ta ostatnia cecha nie pozwala mu dopuścić do siebie myśli, że może paść ofiarą nagonki tylko ze względu na pochodzenie. Niestety, Mendel – Żyd – ale przecież i Polak, doznał cierpienia z powodu antysemityzmu warszawian. Najpierw dzieci przezywają jego wnuka. Później musi on prowadzić dość upokarzające rozmowy z zegarmistrzem, który nie ma żadnych argumentów przemawiających za jego antysemityzmem. Jedyną odpowiedzią bohatera są słowa „Żyd zawsze Żydem”. Nawet kiedy ostrzega on Mendla przed spodziewanym atakiem tłumu, usprawiedliwia niejako siebie i innych, oskarżając Żydów o nadmierną chciwość, „obcość”, a nawet to, że Żydzi za bardzo się mnożą.

Jeszcze bardziej wrogi jest tłum, który niszczy sklepy i domy żydowskie. Są to ludzie młodzi – „wyrostki”, banda głośnych, pijanych arogantów. Pozostają oni głusi na racje pokrzywdzonych, nie trafiają do nich argumenty merytoryczne i emocjonalne. Tłumem kieruje nienawiść. Ludzie ci nie potrafią myśleć samodzielnie, przyjmują obiegową opinię bezmyślnych mas. Zarówno rozwścieczony tłum, jak i zegarmistrz nie potrafi wyjść poza utrwalony stereotyp. Są oni ksenofobami – boją się obcych, nie uzasadniając jednak, dlaczego. Są głupi, ponieważ nie przyjmują logicznych argumentów, a zamiast refleksji, praktykują przemoc.

Konopnicka ostro ocenia antysemitów, przedstawia ich wręcz jako godnych pogardy. I takie jest właśnie przesłanie utworu – człowiek otwarty, rozumny i rozsądny nie da się zwieść stereotypom i psychologii tłumu. Tymczasem ksenofobia to cecha ludzi małych. Konopnicka kreśląc postać Mendla sprzeciwia się powszechnym opiniom o przedstawicielach narodu żydowskiego w polskim społeczeństwie, ukazuje jednocześnie bezmyślność i głupotę tłumu, kierującego się głównie zakorzenionymi stereotypami.

Nowela Konopnickiej porusza uniwersalne problemy także w dzisiejszej rzeczywistości. Autorka uczy, czym jest tolerancja i szacunek dla odmienności kulturowej, narodowościowej oraz religijnej. Każe szanować wartości, jakie niosą ze sobą „obcy”, będący integralną częścią polskiego społeczeństwa.



  Dowiedz się więcej