Jesteś w: Król Edyp

„Król Edyp” tragedią o ludzkich losach i postawach wobec życia

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

O głównym bohaterze tragedii Sofoklesa „Król Edyp” można powiedzieć, że stał się on igraszką w rękach losu. Nad jego rodem ciążyła klątwa i bogowie zdecydowali, że Edyp musi popełnić czyny, które okryją go hańbą. Tę prawd odkryli przed nim, gdy był już dorosłym człowiekiem.

Edyp nie przyjął biernie tej przepowiedni. Postanowił ominąć swoje przeznaczenie. Z tego powodu opuścił Korynt. Był przekonany, że nie utrzymując kontaktów z ojcem i z matką nie popełni zbrodni i uniknie kazirodztwa. Bogowie byli jednak bardziej przebiegli niż człowiek. Postarali się, by Edyp nie dowiedział się, że jest tylko przybranym synem pary królewskiej panującej w Koryncie.

Jak na ironię losu, swoim aktywnym działaniem skierował bieg zdarzeń ku realizacji tego, czego bardzo chciał uniknąć. Na swojej drodze spotkał króla Lajosa, którego zabił nie wiedząc o tym, że jest to jego prawdziwy ojciec i władca Teb. Później dotarł do Teb, pokonał Sfinksa i w nagrodę otrzymał wraz z tronem królewskim rękę wdowy po Lajosie, Jokasty będącej jego prawdziwą matką. Nieświadomy naruszenia praw moralnych i społecznych przeżył szczęśliwie wiele lat. Doczekał się również potomstwa.

Problem zaczął ujawniać się, gdy na Teby spadły plagi w postaci zarazy a wyrocznia orzekła, że należy odnaleźć mordercę króla Lajosa i wypędzić go z miasta. Edyp przystąpił znowu do działania. Jako król chciał wywiązać się ze swoich obowiązków wobec mieszkańców Teb. Niestety, prawda której zaczął poszukiwać obróciła się przeciwko niemu.

Jego żona Jokasta wcześniej zrozumiała w jakiej pułapce znaleźli się ona i jej mąż. Bojąc się stracić swoją pozycję i nie chcąc dopuścić do zrujnowania małżeńskiego szczęścia, próbowała odwieść męża od szczegółowych dociekań. Los Teb przestał ją interesować, gdy poczuła się zagrożona.
Prawda jednak została ujawniona i Jokasta, nie widząc innego wyjścia, w rozpaczy popełniła samobójstwo. Edyp natomiast sam wymierzył sobie karę wyłupując własne oczy i skazując się na wygnanie.

Sofokles w tragedii „Król Edyp” pokazuje tragiczny los człowieka, który próbował przeciwstawić się woli bogów i uniknąć własnego przeznaczenia. Ten szczególny przykład okrucieństwa losu autor dramatu uogólnia. Kondycję ludzką postrzega jako zmienną, niepewną i najeżoną pułapkami. Według Sofoklesa rozumne działanie człowieka bywa tylko pozornie skuteczne, toteż z pokorą należy przyjmować to, co niesie życie i współczuć tym, dla których nie jest ono łaskawe.



  Dowiedz się więcej