Jesteś w: Przedwiośnie

Droga życiowa Cezarego Baryki

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim



Dopiero śmierć matki zmusiła go do zastanowienia się nad naturą przemian, jakie zaszły w Baku i do których czynnie przyłożył rękę. Zrozumiał, ze rewolucja nie jest odpowiedzią na nierówność społeczną, ponieważ jeszcze bardziej ją pogłębia. Osamotniony znalazł się w mieście nie tylko zniszczonym przez bolszewików, ale które dodatkowo stało się areną krwawych czystek etnicznych.

Po niespodziewanym spotkaniu z ojcem udaje się do Polski, którą zna tylko z opowieści. Póki co nie czuje, że jest to jego ojczyzna. Cezary po drodze musiał zmierzyć się ze śmiercią drugiego z rodziców. Po dotarciu do Polski okazało się, że ojczyzna równi się diametralnie od tego, co opowiadał mu ojciec.

Baryka nie zdążył zadomowić się w Warszawie, gdy w 1920 roku wybuchła wojna polsko-bolszewicka. Cezary zaciągnął się do armii, lecz nie z przekonania, ale dlatego, że tak robili jego koledzy ze studiów. Dopiero na froncie poczuł miłość do ojczyzny i wielki patriotyzm. Dał się poznać jako wspaniały żołnierz, który wielokrotnie dowodził swojej odwagi. Nie miał wątpliwości, że bolszewicy, z którymi jeszcze niedawno sympatyzował zagrażają niepodległości ojczyzny.

Po zakończeniu działań wojennych dla Baryki wreszcie nadszedł czas napawania się urokami życia. Podczas pobytu w Nawłoci znalazł się w centrum intryg miłosnych w przeróżnych konfiguracjach. Młodzieńcza lekkomyślność bohatera ponownie dała o sobie znać, gdy umyślnie rozkochał w sobie kobiety, co było dla niego niezwykle łechcące. Sam zakochał się w kobiecie, której nie mógł posiąść, ponieważ była już po słowie z innym mężczyzna. Labirynt intryg doprowadził ostatecznie do tragedii i zmusił go do powrotu do Warszawy.
strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 - 



  Dowiedz się więcej