Jesteś w:
Mały Książę
Istotną kwestią w utworze „Mały Książę” jest problem samotności. Mały Książę wyrusza ze swej planety czując się niezrozumiany. Na kolejnych asteroidach poszukuje przyjaciela, jednak żaden ze spotkanych mężczyzn nie jest odpowiedni. Są zaślepieni egoistycznymi potrzebami – pragną władzy, uznania, bogactwa, zapomnienia, czy też tak silnie przestrzegają zasad, że nie stać ich na zmianę swego nieszczęśliwego losu.
W końcu mały chłopiec dociera na Ziemię. Tu także szuka ludzi, z którymi mógłby się bawić. Napotkany wąż uświadamia mu jednak, że samotnym można być także wśród ludzi. Dopiero Lis pokazuje mu na czym polega prawdziwa przyjaźń i pozwala się „oswoić”. Uczy, że prawdziwy związek oparty być musi na silnych więzach. Buduje się je dzięki zrozumieniu, cierpliwości i wytrwałości. W zamian jest się potrzebnym i wyjątkowym.
Jednak ludzie na planecie nie mają przyjaciół. Przyzwyczaili się, że wszystko można kupić, a nie ma handlarzy oferujących przyjaciół. zagubili się w swoich „ważnych sprawach”, są wciąż zagonieni i nie potrafią znaleźć w sobie beztroski i piękna dzieciństwa. Mimo że jest ich tak wielu, czują się osamotnieni, ponieważ nie potrafią skupić się na innym człowieku. Nie rozumieją co to znaczy być za kogoś odpowiedzialnym.
Pesymistyczne przesłanie Saint-Exup�r’ego jest nadal aktualne. W skomercjalizowanym i zglobalizowanym świecie coraz trudniej o prawdziwą i trwałą przyjaźń, niezależną od interesów i okoliczności. Internet zupełnie zmienił relacje między ludźmi – są o Ne ze strony technicznej łatwiejsze, jednak często dużo bardziej płytkie. Zamiast rozmawiać twarzą w twarz, poznawać się, uczyć szacunku, akceptacji odmienności, coraz więcej ludzi opiera się na przelotnych i powierzchownych znajomościach. Coraz więcej, o czym przestrzegają psychologowie, jest też osób samotnych.
„Na pustyni jest się samotnym. Równie samotnym jest się wśród ludzi” – problem samotności w „Małym Księciu”
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskimIstotną kwestią w utworze „Mały Książę” jest problem samotności. Mały Książę wyrusza ze swej planety czując się niezrozumiany. Na kolejnych asteroidach poszukuje przyjaciela, jednak żaden ze spotkanych mężczyzn nie jest odpowiedni. Są zaślepieni egoistycznymi potrzebami – pragną władzy, uznania, bogactwa, zapomnienia, czy też tak silnie przestrzegają zasad, że nie stać ich na zmianę swego nieszczęśliwego losu.
W końcu mały chłopiec dociera na Ziemię. Tu także szuka ludzi, z którymi mógłby się bawić. Napotkany wąż uświadamia mu jednak, że samotnym można być także wśród ludzi. Dopiero Lis pokazuje mu na czym polega prawdziwa przyjaźń i pozwala się „oswoić”. Uczy, że prawdziwy związek oparty być musi na silnych więzach. Buduje się je dzięki zrozumieniu, cierpliwości i wytrwałości. W zamian jest się potrzebnym i wyjątkowym.
Jednak ludzie na planecie nie mają przyjaciół. Przyzwyczaili się, że wszystko można kupić, a nie ma handlarzy oferujących przyjaciół. zagubili się w swoich „ważnych sprawach”, są wciąż zagonieni i nie potrafią znaleźć w sobie beztroski i piękna dzieciństwa. Mimo że jest ich tak wielu, czują się osamotnieni, ponieważ nie potrafią skupić się na innym człowieku. Nie rozumieją co to znaczy być za kogoś odpowiedzialnym.
Pesymistyczne przesłanie Saint-Exup�r’ego jest nadal aktualne. W skomercjalizowanym i zglobalizowanym świecie coraz trudniej o prawdziwą i trwałą przyjaźń, niezależną od interesów i okoliczności. Internet zupełnie zmienił relacje między ludźmi – są o Ne ze strony technicznej łatwiejsze, jednak często dużo bardziej płytkie. Zamiast rozmawiać twarzą w twarz, poznawać się, uczyć szacunku, akceptacji odmienności, coraz więcej ludzi opiera się na przelotnych i powierzchownych znajomościach. Coraz więcej, o czym przestrzegają psychologowie, jest też osób samotnych.