Jesteś w: Nad Niemnem

Pozytywistyczna koncepcja patriotyzmu w „Nad Niemnem”

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Po kilkudziesięciu latach doszło do wybuchu kolejnego powstania - powstania styczniowego, które również zakończyło się klęską Polaków. Ludzie którym przyszło żyć w nowej rzeczywistości popowstaniowej musieli dokonać przewartościowania swojego życia. Utracili wiarę w sens romantycznych ideałów i romantycznych scenariuszy historii. Istotny był także jej wymiar praktyczny, codzienny- trzeba było zaakceptować trudne warunki postyczniowej rzeczywistości, nauczyć się w nich żyć, a także planować przyszłość. Młode pokolenie pozytywistów, które doszło do głosu po 1864 roku, widząc daremność zrywów niepodległościowych, zaczęło nawoływać do skupienia wysiłków na działaniach ekonomicznych, jak również na podniesieniu na wyższy poziom kultury ludu, aby w przyszłości mógł on poprzeć zryw narodowy. Dla pozytywistów patriotyzm to praca dla narodu i społeczeństwa. Dlatego z zachwytem pisali oni o postępie nauki, głosili kult wiedzy i rozumu, nawoływali do rozwijania produkcji kapitalistycznej i techniki.

W takim właśnie nurcie utrzymany jest pozytywistyczny utwór „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej, który powstał w latach 1885 - 1886, a do rąk czytelników trafił w przededniu 25 rocznicy powstania styczniowego. Był więc nie tylko przypomnieniem i uczczeniem wielkiego narodowego wydarzenia, ale przyniósł również refleksje związane z popowstaniową rzeczywistością, podejmował trudny temat patriotyzmu, zachowania narodowej tożsamości, mimo klęski i pogrzebania nadziei na szybką realizację niepodległościowych marzeń.

Bohaterowie utworu „Nad Niemnem” są obciążeni tym właśnie wydarzeniem, jednakże mają również bardzo charakterystyczny stosunek do pracy. Daje ona im bowiem szczęście i spełnienie. Szczególnym przykładem takich osób są postacie z przeszłości: Jan i Cecylia, o których losach dowiadujemy się od bohaterów powieści i którzy stanowią moralny wzór dla społeczności nadniemeńskiej. Ludzie ci, ze względu na różnicę warstw społecznych, musieli uciec z Korony i ukrywać się, aby móc być razem. Osiedlili się zatem w puszczy i tam stworzyli sobie nowy dom. Dla nich praca nie była obowiązkiem lecz dawała im radość. Wszystko, co osiągnęli stworzyli własnoręcznie i dało im nie tylko korzyści materialne, ale również satysfakcję duchową oraz uznanie samego króla. Historia ta ma służyć potwierdzeniu sensu pracy, która często nie przynosi błyskawicznych efektów i jest drogą niezwykle żmudną.

Wśród bohaterów powieści spotykamy dwa pokolenia polskich pozytywistów. Przedstawicielem starego pokolenia jest Benedykt Korczyński, właściciel majątku, który podczas powstania styczniowego stracił brata Andrzeja. Benedykt pamięta czasy sprzed powstania, zjednoczenie wszystkich stanów, patriotyczne porywy i bohaterskie czyny powstańców, jednakże te wielkie idee odłożył w niepamięć ze względu na trudną sytuację, w jakiej przyszło mu żyć. Jako ojciec dba on o wykształcenie Witolda. Dochodzi między nimi do licznych konfliktów pokoleniowych. Mimo, iż obaj wyznają te same wartości: praca, patriotyzm, troska o ojczyznę i ziemię, nie mogą początkowo się porozumieć. Benedykt to przykład obrońcy polskiej ziemi, człowiek bardzo pracowity, dla którego ojcowizna jest największa wartością.

Witold Korczyński to reprezentant młodego pokolenia polskich pozytywistów, którzy realizują hasła pracy organicznej i pracy u podstaw. Uzyskuje wykształcenie w szkole agronomicznej, a zdobytą wiedzę i umiejętności wykorzystuje w życiu. Witold chce ulepszyć sytuację polskich chłopów na wsi oraz ułatwić im pracę, służąc radą i pomocą. Uczy mieszkańców zaścianka jak posługiwać się narzędziami, maszynami rolniczymi usprawniającymi i ułatwiającymi pracę, potępia salonowe wychowanie siostry i popiera poczynania Justyny.

Kolejnym założeniem pozytywizmu była emancypacja kobiet czyli zwiększenie ich udziału w życiu publicznym, zapewnienie im dostępu do szkół średnich i wyższych, poszerzenie ich aktywności zawodowej. Przykładami emancypantek w „Nad Niemnem” są Maria Kirłowa i Justyna Orzelska. Kirłowa jest kobietą, która dba o gospodarstwo i interesy rodziny. Mąż nie wspiera jej, mimo to ona bardzo dobrze radzi sobie ze wszystkim. Wychowuje pięcioro dzieci i doskonale przygotowuje je do życia w nowej rzeczywistości, w której kobieta bardzo często musi obywać się bez mężczyzny. To zmusza ją do samodzielnego podejmowania decyzji, zaradności i ciężkiej, codziennej, efektywnej pracy.
strona:   - 1 -  - 2 - 



  Dowiedz się więcej