Jesteś w: Potop

Obraz Szwedów w „Potopie”

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

„Potop” podejmuje problem walki na tle religijnym. Polacy broniący swej ojczyzny toczą walkę z protestancką armią króla Szwecji. Szwedzi w utworze Sienkiewicza nie szanują polskich świętości, religii, Matki Boskiej, śmieją się nawet podnieść rękę na święte miejsce dla Polaków – Jasną Górę. Krótka charakterystykę Szwedów zawierają zabawne słowa Zagłoby: „Mdły to naród, bo ziemia tam okrutnie nieurodzajna i chleba nie mają, bo jeno szyszki sosnowe mielą, z takiej to mąki podpłomyki czyniąc, które żywicą śmierdzą. Inni nad morzem chodzą i co tylko fala wyrzuci, to żrą, jeszcze się z sobą o owe speciały bijąc. Hołota tam okrutna, dlatego nie masz narodu na cudze łapczywszego, bo nawet Tatarzy końskiego mięsa ad libitum mają, a oni czasem po roku mięsa nie widują i ciągle głodem przymierają, chyba, że połów ryb zdarzy się obfity.”

Wojsko szwedzkie, przewyższa oddziały polskie jakością uzbrojenia i doświadczeniem. Jest znacznie skuteczniejsze od Polaków, polscy pułkownicy potrafią docenić doświadczenie wojskowe Szwedów.

Opisana jest również szeroko niesłowność Szwedów, którzy łamią dane Polakom słowo. Lecz nie tylko Szwedzi są wrogami w „Potopie”. Istnieją inni, znacznie gorsi – zdrajcy ojczyzny. Szwedzi wysługują się zdrajcami m. in. członkami rodu Radziwiłłów.



  Dowiedz się więcej