Jesteś w: Kamienie na szaniec

Tragizm pokolenia Alka, Zośki i Rudego

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Pokolenie Alka, Rudego i Zośki często nazywane bywa pokoleniem tragicznym. Głównym powodem jest fakt, że ich młodość przypadła na czas wojny. Większość z nich w 1939 roku zdało maturę i planowało czym będą się zajmować w przyszłym życiu. Wybuch II wojny światowej drastycznie przeciął te plany.

Młodzi bohaterowie „Kamieni na szaniec” pochodzili z zamożnych i inteligenckich rodzin. Otrzymali wartościowe wychowanie, zawsze mogli polegać na swoich domownikach – radzić się ich, szukać otuchy. Uczęszczali także do świetnej szkoły – gimnazjum i liceum im. Stefana Batorego, w której nauczyciele kładli nacisk na to, by zachęcić młodzież do indywidualnej pracy. Szczególnie Zeus – nauczyciel geografii – rozbudził w nich podczas licznych wycieczek zamiłowanie do przygody. Oprócz tego byli członkami drużyny harcerskiej Buki, w której działaniu uczyli się czym jest współpraca, koleżeństwo i odpowiedzialność.

W 1939 roku młodzi harcerze zdali maturę. Większość czasu spędzali na planowaniu przyszłości. Dzielili się marzeniami i wyznawanymi wspólnie ideami. Łączyły ich takie cechy, jak bystrość umysłu, wrażliwość, łatwość nawiązywania kontaktu. Pragnęli dalej pracować nad swym charakterem i samokształcić się. Rozpierała ich energia, na życie patrzyli optymistycznie. Ich moralność także zasługiwała na podziw, ponieważ przepojeni byli patriotyzmem, wrażliwością społeczną, a przyświecały im wszelkie zasady etyczne wyniesione z harcerstwa.

Gdy wybuchła wojna przekreśliła wszelkie plany i nadzieje młodzieńców. W ich życiu zaczął dominować tragizm okupacji i rzeczywistości stworzonej przez Niemców. Już we wrześniu, uciekając z atakowanej stolicy, zobaczyli jakie negatywne skutki niesie z sobą wojna. Widzieli zniszczenia wojenne, cierpienia niewinnych ludzi i rzeki uciekinierów. Szybko przekonali się, że to w co wcześniej wierzyli było złudne – Polska nie poradzi sobie i nie zwycięży wroga. Największą stratę stanowiła utrata bliskich – aresztowanych, torturowanych, mordowanych. Jeśli chcieli kontynuować naukę musieli to robić potajemnie.

Młodzi bohaterowie „Kamieni na szaniec” podjęli niełatwą decyzję o walce z okupantem. Narażali się organizując każdą akcję – gdyby zostali złapani, mogliby stracić zdrowie, być poddani represjom. Także w późniejszym czasie wciąż narażali swoje życie podczas akcji dywersyjnych. Patrzyli na śmierć swoich towarzyszy broni, ale sami też musieli się przemóc i nauczyć zabijać. Wojna odebrała im wszelkie przywileje młodego wieku i sprawiła, że w szybkim czasie musieli wydorośleć. Swoją patriotyczną postawę często przypłacali życiem.



  Dowiedz się więcej