Jesteś w: Ferdydurke

Ferdydurke – streszczenie

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim



Józio w tej sytuacji postanawia uciec. Przedtem jednak wyciąga ciotkę z sypialni i wpycha ją w tłum w pokoju stołowym. Uciekając ze dworu spotyka po drodze Zosię, która nie wie co się stało.
Nie wyjaśniając jej niczego porywa ją ze sobą. Uciekają przez pola i łąki. Józio ma zamiar dotrzeć do stacji kolejowej i zabrać Zosię do Warszawy. Zanim jednak to zrobi musi jakoś uzasadnić swoje dziwne zachowanie. Najlepszym wytłumaczeniem jest miłość, ponieważ taki argument trudno podważyć i tak właśnie Józio to wszystko tłumaczy.

Gombrowicz kończy swoją powieść jak bajkę - „Koniec i bomba. A kto czytał ten trąba”.
strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 -  - 4 - 



  Dowiedz się więcej