Jesteś w: Nad Niemnem

Powstanie styczniowe w „Nad Niemnem”, czyli o historii w powieści

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim



Powstanie było także ważnym wydarzeniem w życiu kobiet. Marta po upadku powstania obawiając się śmieszności odmówiła propozycji małżeństwa z Anzelmem, jednak zajęła się gospodarstwem Benedykta i wspierała go. Z kolei Emilia zdaje się nie rozumieć tego co się wokół niej dzieje zamknęła się w swoim świecie. Powstanie było ciosem dla Andrzejowej. Kochała i szanowała wybory męża, tęskniła za nim, a o jej pamięci świadczył noszony żałobny strój. Realizując patriotyczny i moralny testament męża starała się wychować ich syna Zygmunta na dobrego Polaka i obywatela. Uwierzyła w jego geniusz i nie zauważyła, jak na własnej piersi wychowała człowieka, który za nic miał wyzwoleńcze tradycje, nie szanował ojca, nie znał i nie kochał własnego narodu. Podobną postawę reprezentuje utracjusz Różyc – mimo iż mówi po polsku, wydaje się być poza narodem. Ponad polskość ceni sobie przebywanie za granicą i obca kulturę.

Inne postawy wykazuje Janek Bohatyrowicz. Pamiętał pożegnanie z ojcem podczas powstania, widział także powrót umęczonego Anzelma, to on wreszcie zaniósł wiadomość o śmierci Andrzeja do Korczyna. Śmierć ojca i ponowne małżeństwo matki sprawiły, że stał się przedwcześnie dorosły. Pamiętając o kontaktach zaścianka z Korczynem zachował poczucie własnej wartości. To właśnie on wprowadził Justynę w świat powstańczych tradycji, zabierając ją między innymi na mogiłę. Jej patriotyczną edukację pogłębiają opowiadania Anzelma. W zaścianku uczy się także czym jest praca i poznaje jej wartość.

Najpełniejszym spadkobiercą powstania jest Witold. Pragnie szerzyć demokratyczne idee, jest zainteresowany losem ludu, pragnie szerzyć oświatę. „Witold nie jest tylko ilustracją tez pozytywistycznych – pracy u podstaw, pracy organicznej, utylitaryzmu; z jego wyznań w czasie sporu z ojcem wiemy, że w razie potrzeby jest skłonny zdobyć się na najwyższą ofiarę dla ojczyzny. Benedykt mówi o pokoleniu Witolda - »powracająca fala«, może jest to nie tyle powracająca fala powstańców, co odrodzenie »wiecznej polskości« w nowym pokoleniu. [K. i L. Kujawscy, „»Nad Niemnem« Elizy Orzeszkowej”, Warszawa 1988, s. 25-26].

Powstanie odcisnęło silne piętno na bohaterów „Nad Niemnem”. Mieszkańcy Korczyna, ale i sąsiedzi dotknięci zostali licznymi represjami zagrażającymi ruiną materialną. Społeczeństwo zostało pozbawione społecznych instytucji, które pozwalałyby głośno wyrażać swoje opinie i budować wspólnotę. Jedynie na łonie rodziny możliwe jest w tych warunkach zachowanie więzi społecznych i świadomości narodowej.

Echa powstania styczniowego w „Nad Niemnem”


Mogiła w powieści Emilii Orzeszkowej „Nad Niemnem” jest symbolem bohaterstwa i solidarności Polaków walczących o niepodległość ojczyzny. W tej mogile spoczywa jeden z trzech braci Korczyńskich - Andrzej oraz Jerzy Bohatyrowicz, brat Anzelma.

Społeczeństwo w utworze jest podzielone pod względem wpływu na ich życie wydarzeń styczniowych. I tak dokonuje się podział na patriotów i ludzi pozbawionych narodowych uczuć. Pamięć o poległym mężu zachowuje pani Andrzejowa, traktuje go jako narodowego bohatera. Mimo to ich syn Zygmunt wyrósł na kosmopolitę, dla którego całkiem obce są sprawy własnego narodu. Jest oderwanym od życia egoistą, który powstanie określa mianem "romantycznych mrzonek". Pamięć o powstańcach jest wciąż żywa w zaścianku Bohatyrowiczów. Anzelm i syn Jerzego - Janek odwiedzają czasem mogiłę.

Wątek Mogiły jest jednym z najważniejszych w powieści, gdyż staje się ona płaszczyzną porozumienia pomiędzy Korczyńskimi a Bohatyrowiczami. Powstanie pisarka otacza największą czcią, uważa je za wyraz najszlachetniejszych cech i dążeń polskiego narodu. Klęska powstania wcale nie jest dowodem błędności idei walki narodowowyzwoleńczej, nie usprawiedliwia ani wygodnictwa ani ugodowości. Idee wolności i równości pozostają nadal aktualne.
strona:   - 1 -  - 2 - 



  Dowiedz się więcej