Jesteś w: Inny świat

Bohaterowie „Innego świata”

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Bohaterami powieść „Inny świat” są więźniowie przebywający w celi numer 37 w Leningradzie, w bloku „pieresyłki”, w którym „zdycha się za życia”. Jest śród nich wielu więźniów „politycznych” z wojsk lądowych, lotniczych lub morskich. Wszyscy są w randze generała, ale nie mają dystynkcji na wojskowych mundurach.

Artamjan – Ormianin

To inżynier lotnik, generał awiacji. Olbrzymi brodacz, palił fajkę. Miał rewolucyjną przeszłość i zasługi. Proponowano mu pracę w leningradzkiej fabryce samolotów i osobną celę w „Pałacu Zimowym” (luksusowy pawilon w leningradzkim więzieniu, cele jednoosobowe, wyśmienite warunki), lecz nie zgodził się.

W więzieniu prowadził głodówkę na znak protestu, żądał zwolnienia, rewizji wyroku, rehabilitacji i przywrócenia dystynkcji generalskich. Nie zaprzestał sprzeciwu nawet, gdy był coraz słabszy.

Co trzeci dzień otrzymywał paczkę żywnościową (przynosił ją dozorca) - niby od żony. On jednak wiedział, że to kłamstwo, ponieważ jego żona od trzech i pół roku, czyli od chwili, gdy go aresztowano była na zesłaniu. Domyślił się, że to podstęp, by skusić go na jedzenie, więc częstował zawartością paczki współwięźniów. Gdy nikt nie chciał brać, wtedy na oczach strażnika wyrzucał całą zawartość do sedesu.

Żyd

Gruby, w wojskowym mundurze, wełnianym szaliku i bereciku na głowie, przed aresztowaniem był wojskowym komisarzem politycznym dywizji w Hiszpanii.

Pułkownik Szkłowski

Był wysoki, przystojny, miał duże, zamyślone oczy, mówił po polsku. Był potomkiem zesłańców z 1863 roku. „Przed aresztowaniem dowodził pułkiem artylerii w Puszkinie (dawnym Carskim Siole) pod Leningradem”. Aresztowany za to, że jako „Pułkownik i Polak z pochodzenia za mało interesował się wychowaniem politycznym żołnierzy”, czyli za zaniedbania w edukacji politycznej więźniów. Razem z Grudzińskim podróżował z Leningradu do Wołogdy.

Paweł Iwanowicz

Oficer w stopniu pułkownika, miał około czterdziestu lat - był najmłodszy wiekiem w celi. Chodził w bryczesach, butach z cholewami i zielonej wiatrówce. Znał wszystkie okolice Kresów Wschodnich. Przed aresztowaniem pracował w wywiadzie na pograniczu polsko-sowieckim. W więzieniu siedział już cztery lata. Obydwaj ze Szkłowskim mieli najniższą rangę wojskową wśród więźniów z celi.

Został aresztowany w 1937 roku pod zarzutem szpiegostwa. Całe oskarżenie było prowokacją niemiecką. „Wywiad niemiecki podsunął wywiadowi sowieckiemu przez neutralnego pośrednika, sfałszowane dowody, obciążające poważnie dużą część sztabowców sowieckich, którzy w różnych okresach swej służby przebywali jakiś czas za granicą”. Po przesłuchaniach, śledztwie trwającym trzy i pół roku wraz z kolegami został skazany „z celi”. Otrzymali po dziesięć lat więzienia. Od wyroku śmierci uchronił ich wybuch II wojny światowej- państwo sowieckie musiało uratować obraz NKWD.

Trzech Niemców – Otto, Hans i Stefan

Otto był tęgim, krępym brunetem, Hans barczystym, wysokim blondynem (obydwaj pracowali w warsztatach mechanicznych w Dusseldorfie), a Stefan szczupłym o inteligentnej twarzy studentem uniwersytetu w Hamburgu. Mimo iż przed puczem hitlerowskim wszyscy należeli do niemieckiej partii komunistycznej - nie znali się. Po pożarze Reichstagu partia wysłała ich za granicę, potem przerzucali ich z kraju do kraju dzięki organizacjom komunistycznym.

W 1936 roku Stefan uczył się języka, chciał podjąć studia w Kijowie. Z kolei Otto i Hans pracowali ciężko w charkowskiej fabryce maszyn. Po godzinach brali udział w spotkaniach partyjnych „swobodnej dyskusji”, słuchali przemówień, odczytów, z których uderzyły ich kłamstwa referentów na temat stopy życiowej na Zachodzie. Raz nawet Hans zabrał głos mówiąc, że „niewola kapitalistyczna na Zachodzie polega na czymś zupełnie innym”. Gdy referent spytał, czy towarzysz chce, aby go tam odesłać i dać szansę przemyślenia wszystkiego od nowa, razem z Ottem przestali chodzić na odczyty. Ich zapał został ostudzony skutecznie.

Potem Hans ożenił się z młodą Ukrainką, zamieszkał u jej rodziny. Gdy w 1937 roku Wielka Czystka wdarła się do kraju ukochanej, zaczęto prześladować cudzoziemców. Ottona zabrano z fabryki, Hansa z domu od żony i nowo narodzonego dziecka (pomimo, że regularnie pisał do niej listy, nigdy nie otrzymał żadnej wiadomości, nie wiedział nawet, czy żyją), a Stefana z uniwersytetu. Oskarżono ich o szpiegostwo. Brutalne śledztwo trwało miesiącami. Najgorzej bito Ottona, od kopania miał odbite wszystkie wnętrzności i wybite zęby.
strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 -  - 4 -  - 5 -  - 6 -  - 7 -  - 8 - 



  Dowiedz się więcej