Jesteś w:
Inny świat
Ciężka praca wciąż dawała się we znaki bohaterowi. W lutym 1941 roku ponownie zachorował i trafił na dwa tygodnie do szpitala. Marzec 1941 roku przyniósł tak zwany wielki głód, który więźniowie Jercewa odczuli bardzo dotkliwie. Herling-Grudziński przetrwał ten okres tylko dzięki temu, że regularnie wykradał mąkę z magazynu, a następnie robił z niej kluski i dzielił się z magazynierem, Dimką i Olgą, z którą pracował.
Agresja Hitlera na ZSRR 22 czerwca 1941 roku oznaczała pogwałcenie paktu o nieagresji. Alianckie rządy postanowiły zawiązać koalicję z Rosjanami wycelowaną przeciwko III Rzeszy. Wówczas Wielka Brytania naciskała na Polskę, by ta „pogodziła się” ze Związkiem Sowieckim, czego przejawem był pakt Sikorski-Majski (podpisany 30 czerwca 1941 roku), który zawierał zapis o uwolnieniu wszystkich obywateli Rzeczpospolitej z sowieckich więzień.
Ta decyzja polityczna odcisnęła swoje piętno na życiu głównego bohatera. Przed amnestią w Jercewie przebywało blisko dwa tysiące Polaków, po podpisaniu paktu zostało ich tylko dwudziestu, w tym Herling-Grudziński.
Rosjanie już 29 czerwca usunęli wszystkich cudzoziemców z bazy żywnościowej i utworzyli z nich brygadę 57. Latem jej członkowie pomagali przy sianokosach, a jesienią i zimą pracowali przy wyrębie lasu i w pobliskim tartaku.
W listopadzie, już cztery miesiące po ogłoszeniu amnestii, Herling-Grudziński wciąż pozostawał w obozie. Zdesperowany bohater, wraz z kilkoma współwięźniami, którzy znajdowali się w podobnej sytuacji, postanowił rozpocząć głodówkę na znak protestu bezprawnego przetrzymywania go w Jercewie. 20 stycznia pisarz odzyskał wolność. Mimo wszystko z wielkim żalem opuszczał obóz, ponieważ zdążył zaprzyjaźnić się z wieloma osobami. Wiedział też, że widzi tych ludzi ostatni raz w życiu. Herling-Grudziński zamierzał dołączyć do formowanego przez generała Andersa Drugiego Oddziału Wojska Polskiego na Wschodzie.
Podróżując pociągiem przez Wołogdę, Buj, Swierdłowsk trafił do Czelebińska, gdzie stacjonowała misja wojskowa Armii Polskiej. Z początkiem lutego, już wraz z innymi żołnierzami, wyruszył koleją przez Orsk, Orenburg, Aralsk, Ordę, Kryzył, Arys, Taszkent, Dżyzak, Samarkandę, Bucharę, Czardżou, Aszchabad i trafił Krasnowodzka nad Morzem Kaspijskim. 30 marca 1942 roku został przetransportowany statkiem do Persji. 4 kwietnia 1942 roku znalazł się w Pechlevi.
strona: - 1 - - 2 -
Losy głównego bohatera „Innego świata”
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskimCiężka praca wciąż dawała się we znaki bohaterowi. W lutym 1941 roku ponownie zachorował i trafił na dwa tygodnie do szpitala. Marzec 1941 roku przyniósł tak zwany wielki głód, który więźniowie Jercewa odczuli bardzo dotkliwie. Herling-Grudziński przetrwał ten okres tylko dzięki temu, że regularnie wykradał mąkę z magazynu, a następnie robił z niej kluski i dzielił się z magazynierem, Dimką i Olgą, z którą pracował.
Agresja Hitlera na ZSRR 22 czerwca 1941 roku oznaczała pogwałcenie paktu o nieagresji. Alianckie rządy postanowiły zawiązać koalicję z Rosjanami wycelowaną przeciwko III Rzeszy. Wówczas Wielka Brytania naciskała na Polskę, by ta „pogodziła się” ze Związkiem Sowieckim, czego przejawem był pakt Sikorski-Majski (podpisany 30 czerwca 1941 roku), który zawierał zapis o uwolnieniu wszystkich obywateli Rzeczpospolitej z sowieckich więzień.
Ta decyzja polityczna odcisnęła swoje piętno na życiu głównego bohatera. Przed amnestią w Jercewie przebywało blisko dwa tysiące Polaków, po podpisaniu paktu zostało ich tylko dwudziestu, w tym Herling-Grudziński.
Rosjanie już 29 czerwca usunęli wszystkich cudzoziemców z bazy żywnościowej i utworzyli z nich brygadę 57. Latem jej członkowie pomagali przy sianokosach, a jesienią i zimą pracowali przy wyrębie lasu i w pobliskim tartaku.
W listopadzie, już cztery miesiące po ogłoszeniu amnestii, Herling-Grudziński wciąż pozostawał w obozie. Zdesperowany bohater, wraz z kilkoma współwięźniami, którzy znajdowali się w podobnej sytuacji, postanowił rozpocząć głodówkę na znak protestu bezprawnego przetrzymywania go w Jercewie. 20 stycznia pisarz odzyskał wolność. Mimo wszystko z wielkim żalem opuszczał obóz, ponieważ zdążył zaprzyjaźnić się z wieloma osobami. Wiedział też, że widzi tych ludzi ostatni raz w życiu. Herling-Grudziński zamierzał dołączyć do formowanego przez generała Andersa Drugiego Oddziału Wojska Polskiego na Wschodzie.
Podróżując pociągiem przez Wołogdę, Buj, Swierdłowsk trafił do Czelebińska, gdzie stacjonowała misja wojskowa Armii Polskiej. Z początkiem lutego, już wraz z innymi żołnierzami, wyruszył koleją przez Orsk, Orenburg, Aralsk, Ordę, Kryzył, Arys, Taszkent, Dżyzak, Samarkandę, Bucharę, Czardżou, Aszchabad i trafił Krasnowodzka nad Morzem Kaspijskim. 30 marca 1942 roku został przetransportowany statkiem do Persji. 4 kwietnia 1942 roku znalazł się w Pechlevi.
strona: - 1 - - 2 -