Jesteś w: Dżuma

Kompozycja „Dżumy”

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Powieść Alberta Camusa rozpoczyna się mottem: „Jest rzeczą równie rozsądną ukazać jakiś rodzaj uwięzienia przez inny, jak ukazać coś, co istnieje rzeczywiście, przez coś innego, co nie istnieje”, zaczerpniętym z „Dziennika roku zarazy…” autorstwa Daniela Defoe. W ten sposób autor dał czytelnikowi sygnał, iż przesłanie powieści należy odczytywać metaforycznie, a nie tylko dosłownie.

„Dżuma” składa się z pięciu rozdziałów, z których każdy odpowiada kolejnemu etapowi epidemii. Pierwszy obejmuje okres akcji od pojawienia się martwych szczurów do momentu zamknięcia bram Oranu. Drugi skupia się na rozwoju choroby, która budzi coraz większą panikę wśród mieszkańców miasta. W trzecim rozdziale odczuwalne jest poczucie bezradności wobec zarazy, która wciąż przybiera na sile aż osiąga swoje apogeum. W czwartym mamy do czynienia ze swoistym przełomem i początkiem odwrotu dżumy. W ostatnim, piątym, rozdziale widzimy wiwatujące tłumy mieszkańców cieszących się z pokonania epidemii.

Jak czytamy w jednym z opracowań „Dżumy” (Wydawnictwa „Werset”): „Kompozycja «Dżumy» jest przejrzysta i czytelna. Środki wyrazu są bogate i różnorodne, aby uwypuklić samo zdarzenie”. Można mówić tu o pewnej klamrze kompozycyjnej, która rozpoczyna w momencie pojawienia się pierwszych martwych szczurów na ulicach miasta, a kończy się w obrazem rozentuzjazmowanego tłumu wiwatującego z okazji wycofania się epidemii.
strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 - 



  Dowiedz się więcej