Jesteś w: Krzyżacy

Obraz polskiego rycerstwa w „Krzyżakach”

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Polskie rycerstwo w „Krzyżakach” zostało ukazane w sposób kontrastowy do przedstawicieli zakonu krzyżackiego. Cechuje ich prawość, przestrzeganie kodeksu rycerskiego, a także oddanie królowi i ojczyźnie.

Każdy z rycerzy pochodził z zasłużonego w przeszłości dla władcy rodu, wyróżniającego się swym niepowtarzalnym herbem. Swe włości otrzymali oni za szczególne zasługi od króla bądź księcia. Osadzali oni na nich chłopów, którzy pracowali na ich rzecz. Podczas pokoju rycerze doglądali swych majątków, zaś w niespokojnych czasach mieli obowiązek stawić się zbrojnie u swego seniora. Z jednej strony wyposażenie rycerza w konia, zbroje i przybocznych ludzi było kosztowne, z drugiej zapewniało wojenne łupy, które należały do zwycięzcy. To właśnie chęć odbudowy Bogdańca pchnęła Maćka do wyprawy zbrojnej na Litwę.

Rycerzy wyróżniała głównie tężyzna fizyczna. Podczas walk musieli dźwigać ważącą wiele kilogramów zbroję. Byli więc bardzo silni, dobrze zbudowani, a wręcz potężni. Niektórzy potrafili, jak Zbyszko napinać kuszę bez korby lub wyciskać sok z gałęzi, inni jak Powała z Taczewa umieli zwinąć żelazny tasak w trąbkę. Aby mieć siły jedli wiele (Maćko po wyzdrowieniu na śniadanie zjadł jajecznicę z 20 jaj), głównie tłuste potrawy, które zapijali piwem lub winem. Byli odporni na trudy wypraw wojennych i zahartowani w boju.

Obok siły fizycznej wyróżniał ich szacunek do rycerskiego kodeksu. Posiadali takie cechy, jak szczerość, prawdomówność, odwaga, męstwo, szacunek dla dam. Zawsze dotrzymywali słowa, nawet wobec swych przeciwników. Mieli obowiązek pomagać słabszym. Byli lojalni przede wszystkim wobec władcy, ale także wobec przyjaciół. O bezinteresowności świadczy fakt obdarowania Zbyszka przez krakowskich rycerzy. Ich głównym nakazem było zachowanie rycerskiego honoru, inaczej byli wykluczani z rycerskiego stanu. Najznakomitszym przykładem cnotliwego, mężnego rycerza był Zawisza Czarny.



  Dowiedz się więcej