Jesteś w: Dżuma

Problem ludzkiej wolności w „Dżumie”

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Zagadnienie ludzkiej wolności jest jednym z zasadniczych elementów filozofii egzystencjalnej. W centrum teorii stworzonej przez takich myślicieli jak Kierkegaard, Heideger, Sartre czy Camus znajdował się człowiek, wolny człowiek. Na czym polegała jego wolność? „Dżuma” w piękny sposób odpowiada na to pytanie.

W swojej powieści Camus przedstawił losy grupy ludzi, która stanęła w obliczu wielkiego zagrożenia. Każdy z nich musiał odpowiedzieć sobie na pytanie: pomagać innym czy ratować własne życie? Właśnie w autonomicznym podejmowaniu decyzji i codziennym dokonywaniu wyborów (tych łatwych i trudnych) autor „Dżumy” dopatrywał się przejawów ludzkiej wolności. Z pewnością nie jest ona łatwa i nie każdy jest w stanie w pełni z niej korzystać. Niektórzy egzystencjaliści mówili wręcz o wolności „nieszczęśliwej”, ponieważ wiązała się ona bardziej z cierpieniem niż z przyjemnością. Wiązało się to w znacznej mierze ze strachem, jaki ludzie odczuwali zarówno przed śmiercią, jak i przed życiem.

Po lekturze „Dżumy” możemy powiedzieć, że pojęcie ludzkiej wolności jest nierozerwalnie związane z odpowiedzialnością. Tak właśnie, według Camusa, realizowało się człowieczeństwo. Doskonałym przykładem na potwierdzenie tych słów jest Jean Tarrou. Bohater od samego początku trwania epidemii postanowił aktywnie działać. Dokonał natychmiastowej decyzji stawienia aktywnego oporu złu i absurdowi. Można powiedzieć, że „wziął sprawy w swoje ręce”, kiedy zorganizował pierwsze oddziały sanitarne. Nie interesowało go to, czy ktokolwiek się do niego dołączy, nie oglądał się na innych i niczego nie robił na pokaz. Właśnie w ten sposób udowodnił, że człowiek jest istotą wolną i wszystko zależy wyłącznie od niego, a nie od Boga, losu czy innych sił nadprzyrodzonych, na które często zrzucamy odpowiedzialność za własne czyny i decyzje.
strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 - 



  Dowiedz się więcej