Jesteś w:
Lalka
Zakończenie powieści Lalka jest niejednoznaczne.
Losy jej głównego bohatera Stanisława Wokulskiego kończy sprzedaż sklepu, zamknięcie wszelkich interesów i uregulowanie zobowiązań. Bohater spisuje testament i opuszcza kraj. Po jego zniknięciu krążyły sprzeczne informacje co do miejsca pobytu Wokulskiego.
Węgiełek wysłał list do Ignacego Rzeckiego, w którym przekonywał, że widział, jak jego dobroczyńca wchodził do ruin zasławskiego zamku, które po chwili zrównały się z ziemią, co przypuszczalnie wiązało się z jego śmiercią. Tą wersję wydarzeń potwierdził także doktor Szuman, któremu ktoś doniósł, że Wokulski kupował dynamit u jednego z górników.
Po Warszawie krążyła też opinia, że Stanisław na stałe wyjechał do Paryża i rozpoczął naukową współpracę z Geistem. Wariant ten rozpowiedział Ochocki, który także wyruszył do stolicy Francji.
Kolejną informacją była ta od Szlangbauma. Henryk przekonywał, że Wokulski rozpoczął całkiem nowe życie za granicą.
Otwarte zakończenie Lalki daje wiele możliwości odbiorcy dzieła. Ten może samodzielnie dopowiedzieć sobie dalsze losy Wokulskiego, który, zależnie od nastroju czytelnika może próbować jeszcze raz zawalczyć o Izabelę i tym razem odnieść sukces, może związać się z Heleną Stawską lub wraz z Geistem odkryć metal lżejszy od powietrza i zmienić bieg nauki.
Klęska głównego bohatera jako romantyka i pozytywisty dzięki otwartemu zakończeniu wydaje się mniej przytłaczać swoją siłą. Odtrącenie przez Łęcką może zamienić się w gorący romans, a doceniony podczas pobytu na Syberii naukowiec może zyskać międzynarodową sławę.
Interpretacja zakończenia Lalki
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskimZakończenie powieści Lalka jest niejednoznaczne.
Losy jej głównego bohatera Stanisława Wokulskiego kończy sprzedaż sklepu, zamknięcie wszelkich interesów i uregulowanie zobowiązań. Bohater spisuje testament i opuszcza kraj. Po jego zniknięciu krążyły sprzeczne informacje co do miejsca pobytu Wokulskiego.
Węgiełek wysłał list do Ignacego Rzeckiego, w którym przekonywał, że widział, jak jego dobroczyńca wchodził do ruin zasławskiego zamku, które po chwili zrównały się z ziemią, co przypuszczalnie wiązało się z jego śmiercią. Tą wersję wydarzeń potwierdził także doktor Szuman, któremu ktoś doniósł, że Wokulski kupował dynamit u jednego z górników.
Po Warszawie krążyła też opinia, że Stanisław na stałe wyjechał do Paryża i rozpoczął naukową współpracę z Geistem. Wariant ten rozpowiedział Ochocki, który także wyruszył do stolicy Francji.
Kolejną informacją była ta od Szlangbauma. Henryk przekonywał, że Wokulski rozpoczął całkiem nowe życie za granicą.
Otwarte zakończenie Lalki daje wiele możliwości odbiorcy dzieła. Ten może samodzielnie dopowiedzieć sobie dalsze losy Wokulskiego, który, zależnie od nastroju czytelnika może próbować jeszcze raz zawalczyć o Izabelę i tym razem odnieść sukces, może związać się z Heleną Stawską lub wraz z Geistem odkryć metal lżejszy od powietrza i zmienić bieg nauki.
Klęska głównego bohatera jako romantyka i pozytywisty dzięki otwartemu zakończeniu wydaje się mniej przytłaczać swoją siłą. Odtrącenie przez Łęcką może zamienić się w gorący romans, a doceniony podczas pobytu na Syberii naukowiec może zyskać międzynarodową sławę.