Jesteś w:
Syzyfowe prace
Plakat zapowiadający film „Syzyfowe prace” mimo swej prostoty jest intrygujący. Przedstawia zdjęcie głównej pary bohaterów – Anny Stogowskiej (Alicja Bahleda-Curuś) oraz Marcina Borowicza (Łukasz Garlicki). Plakat zaprojektowany i wykonany został przez Rosława Szaybo, we współpracy z Katarzyną Michałowską, Mariuszem Filipowicza.
Na plakacie widzimy stojącego tyłem aktora grającego Marcina Borowicza. Ubrany jest w białą koszulę, granatowy mundur szkolny, na głowie ma także szkolną czapkę. Jego włosy są równo przystrzyżone Młodzieńca obejmuje dziewczyna – grana przez Bacledę-Córuś „Birkuta”. Dokładnie widać jej twarz wpatrzoną w oglądającego. Co nietypowe, w dłoniach trzyma dwa skrzydła, z których jedno jest białe, a drugie czerwone. Na obrazie intryguje także zamieszczony pod polskim tytułem tytuł rosyjski umieszczony w stylizowanej ramce („Sizifowyj trud”).
Mimo niewielu elementów plakat oddaje główne przesłanie filmu. W porównaniu z oryginałem Żeromskiego produkcja obok ukazania faktycznej rusyfikacji polskiej młodzieży skupia się na wątku miłosnym pomiędzy Stogowską a Borowiczem. Temat patriotyzmu symbolizują przystawione do pleców młodzieńca skrzydła. To metafora tego, że w zrusyfikowanej, rygorystycznej szkole, w jakiej uczył się Borowicz, możliwe jest wyznawanie patriotyzmu. Trzeba pamiętać, że Polska w trakcie trwania akcji utworu była pod zaborami, a polskie symbole narodowe nie mogły być manifestowane.
Plakat można także odczytać w taki sposób, że miłość Anny do Marcina ma go uskrzydlić, że ich wspólne uczucie powiązane jest z miłością do Polski, która wówczas na mapie Europy nie istniała. Umieszczenie na plakacie jedynie dwóch postaci oraz pary dwukolorowych skrzydeł wydaje się bardzo trafne i czytelnie oddaje fabułę filmu wyreżyserowanego przez Pawła Komorowskiego.
„Syzyfowe prace” – opis plakatu filmowego
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskimPlakat zapowiadający film „Syzyfowe prace” mimo swej prostoty jest intrygujący. Przedstawia zdjęcie głównej pary bohaterów – Anny Stogowskiej (Alicja Bahleda-Curuś) oraz Marcina Borowicza (Łukasz Garlicki). Plakat zaprojektowany i wykonany został przez Rosława Szaybo, we współpracy z Katarzyną Michałowską, Mariuszem Filipowicza.
Na plakacie widzimy stojącego tyłem aktora grającego Marcina Borowicza. Ubrany jest w białą koszulę, granatowy mundur szkolny, na głowie ma także szkolną czapkę. Jego włosy są równo przystrzyżone Młodzieńca obejmuje dziewczyna – grana przez Bacledę-Córuś „Birkuta”. Dokładnie widać jej twarz wpatrzoną w oglądającego. Co nietypowe, w dłoniach trzyma dwa skrzydła, z których jedno jest białe, a drugie czerwone. Na obrazie intryguje także zamieszczony pod polskim tytułem tytuł rosyjski umieszczony w stylizowanej ramce („Sizifowyj trud”).
Mimo niewielu elementów plakat oddaje główne przesłanie filmu. W porównaniu z oryginałem Żeromskiego produkcja obok ukazania faktycznej rusyfikacji polskiej młodzieży skupia się na wątku miłosnym pomiędzy Stogowską a Borowiczem. Temat patriotyzmu symbolizują przystawione do pleców młodzieńca skrzydła. To metafora tego, że w zrusyfikowanej, rygorystycznej szkole, w jakiej uczył się Borowicz, możliwe jest wyznawanie patriotyzmu. Trzeba pamiętać, że Polska w trakcie trwania akcji utworu była pod zaborami, a polskie symbole narodowe nie mogły być manifestowane.
Plakat można także odczytać w taki sposób, że miłość Anny do Marcina ma go uskrzydlić, że ich wspólne uczucie powiązane jest z miłością do Polski, która wówczas na mapie Europy nie istniała. Umieszczenie na plakacie jedynie dwóch postaci oraz pary dwukolorowych skrzydeł wydaje się bardzo trafne i czytelnie oddaje fabułę filmu wyreżyserowanego przez Pawła Komorowskiego.