Jesteś w:
Syzyfowe prace
Marcin Borowicz i Andrzej Radek to główni bohaterowie „Syzyfowych prac”. Początkowo różniło ich niemal wszystko – pochodzenie, status materialny, poglądy na życie, jednak z czasem zbliżyli się do siebie i stali prawdziwymi przyjaciółmi.
Borowicz był synem szlacheckim. Wychował się w folwarku w Gawronkach pod okiem troskliwej matki. Był rozpieszczany, jak każdy jedynak, dlatego po wstąpieniu do szkoły elementarnej w Owczarach nie umiał sobie poradzić z najprostszymi czynnościami. Dzieciństwo Andrzeja Radka nie wyglądało tak szczęśliwie. Wychował się w Pajęczynie Dolnym, w czworakach, a jego ojciec był pracującym we dworze fornalem. Rodzina była bardzo biedna. Radek powieliłby pewnie los rodziców, gdyby nie spotkał na swojej drodze Antoniego Paluszkiewicza, który zajął się jego edukacją, nauczył pisać i czytać, a także zapisał do szkoły.
Od najmłodszych lat Andrzej pochłaniał wiedzę i był jednym z najlepszych uczniów. Był bardzo pracowity, zarabiał na swoje utrzymanie dając korepetycje. Borowicz, szczególnie w pierwszych latach, miał duże problemy w nauce, a nawet wagarował. Z czasem przystosował się do szkolnych warunków, jednak jego słaby charakter sprawił, że poddał się rusyfikacji i uległ wpływowi inspektora Zabielskiego. Za jego namową założył rusofilskie koło, wypierał się kolegów protestujących na lekcjach przeciw szkalowaniu katolicyzmu. Andrzej był odporny na wpływy z zewnątrz, skupiał się wyłącznie na nauce. Gdy odkrył na stancji u Płoniewiczów polskie książki, zajął się ich studiowaniem.
Chłopcy zbliżyli się, gdy Borowicz ujął się za porywczym Radkiem, który, nie wytrzymawszy szykan ze strony kolegów, ze względu na swoje pochodzenie i akcent, rzucił się na jednego z nich z pięściami. Marcin wykazał przy tym swą prostolinijność, wrażliwość i poszanowanie sprawiedliwości.
Chociaż chłopców tak wiele dzieliło, zbliżyli się do siebie podczas spotkań w patriotycznym kole, zbierającym się „na górce” u Gontali. Ostatnia scena utworu świadczy, że przyjaźń między nimi była szczera i pomogła przetrwać trudne chwile. Koleżeństwo i chęć wspierania innych to cechy, które łączą bohaterów. Borowicz i Radek to dwie odmienne osobowości. Dzieli ich sposób wychowania, pochodzenie, charakter i temperament. Jednak w obliczu wspólnej sprawy – walki z rusyfikacją – potrafią działać wspólnie i wzajemnie się wspierać.
Charakterystyka porównawcza Andrzeja Radka i Marcina Borowicza
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskimMarcin Borowicz i Andrzej Radek to główni bohaterowie „Syzyfowych prac”. Początkowo różniło ich niemal wszystko – pochodzenie, status materialny, poglądy na życie, jednak z czasem zbliżyli się do siebie i stali prawdziwymi przyjaciółmi.
Borowicz był synem szlacheckim. Wychował się w folwarku w Gawronkach pod okiem troskliwej matki. Był rozpieszczany, jak każdy jedynak, dlatego po wstąpieniu do szkoły elementarnej w Owczarach nie umiał sobie poradzić z najprostszymi czynnościami. Dzieciństwo Andrzeja Radka nie wyglądało tak szczęśliwie. Wychował się w Pajęczynie Dolnym, w czworakach, a jego ojciec był pracującym we dworze fornalem. Rodzina była bardzo biedna. Radek powieliłby pewnie los rodziców, gdyby nie spotkał na swojej drodze Antoniego Paluszkiewicza, który zajął się jego edukacją, nauczył pisać i czytać, a także zapisał do szkoły.
Od najmłodszych lat Andrzej pochłaniał wiedzę i był jednym z najlepszych uczniów. Był bardzo pracowity, zarabiał na swoje utrzymanie dając korepetycje. Borowicz, szczególnie w pierwszych latach, miał duże problemy w nauce, a nawet wagarował. Z czasem przystosował się do szkolnych warunków, jednak jego słaby charakter sprawił, że poddał się rusyfikacji i uległ wpływowi inspektora Zabielskiego. Za jego namową założył rusofilskie koło, wypierał się kolegów protestujących na lekcjach przeciw szkalowaniu katolicyzmu. Andrzej był odporny na wpływy z zewnątrz, skupiał się wyłącznie na nauce. Gdy odkrył na stancji u Płoniewiczów polskie książki, zajął się ich studiowaniem.
Chłopcy zbliżyli się, gdy Borowicz ujął się za porywczym Radkiem, który, nie wytrzymawszy szykan ze strony kolegów, ze względu na swoje pochodzenie i akcent, rzucił się na jednego z nich z pięściami. Marcin wykazał przy tym swą prostolinijność, wrażliwość i poszanowanie sprawiedliwości.
Chociaż chłopców tak wiele dzieliło, zbliżyli się do siebie podczas spotkań w patriotycznym kole, zbierającym się „na górce” u Gontali. Ostatnia scena utworu świadczy, że przyjaźń między nimi była szczera i pomogła przetrwać trudne chwile. Koleżeństwo i chęć wspierania innych to cechy, które łączą bohaterów. Borowicz i Radek to dwie odmienne osobowości. Dzieli ich sposób wychowania, pochodzenie, charakter i temperament. Jednak w obliczu wspólnej sprawy – walki z rusyfikacją – potrafią działać wspólnie i wzajemnie się wspierać.