Jesteś w: Zbrodnia i kara

Rodion Raskolnikow – charakterystyka, dzieje, zbrodnia i przemiana

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim



Cechowało go przekonanie, że jest zobowiązany dla dobra ludzkości dokonać wielkiego czynu. Za dowód swej niezwykłości obrał zamordowanie nieuczciwej lichwiarki, bogacącej się na nędzy innych,

Raskolnikow boleśnie odczuwał swoje wyobcowanie społeczne, cierpiał z powodu rozdźwięku między możliwościami własnego rozumu (uważał je za człowieka nieprzeciętnie inteligentnego) a społecznymi ograniczeniami, takimi jak zawód czy pozycja w towarzystwie.

Jego ocena byłaby łatwiejsza, gdyby zbrodnia, której się dopuścił była wynikiem przypadku, wypadku bądź samoobrony. Było wręcz przeciwnie – zabójstwo starej lichwiarki planował od około sześciu tygodni. Dokładnie wyliczył ilość kroków, dzielących jego mieszkanie od kamienicy kobiety, stworzył specjalną pętlę pod płaszczem do umieszczenia siekiery. Gdy w końcu nadszedł „ten dzień”, kilkakrotnie uderzył Alonę narzędziem w głowę, a potem to samo uczynił jej siostrze – przypadkowemu świadkowi zbrodni.

Cierpienie, jakiego doznał po dokonaniu podwójnego morderstwa, czyli omdlenia, problemy ze snem, rozdrażnienie, gorączka, nie powodują w czytelniku współczucia.

Prawdziwego człowieka w Rodionie dostrzegamy dopiero w interakcji z Sonią, gdy jej dobroć i szczerość uzmysławiają mu, że nikt nie zasługuje na śmierć, a on nie miał prawa nikogo pozbawiać życia.

Jednoznaczna ocena bohatera nie jest możliwa. Jednego dnia jego czyn może okazać się próbą pomocy matce i siostrze, innego zaś – być podyktowany rozbujanym ego.
strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 -  - 4 -  - 5 -  - 6 -  - 7 - 



  Dowiedz się więcej